Ja też bazgrolę.
 

Tak, bazgrolę. I to bardzo brzydko. No cóż, większego krytyka moich prac ode mnie chyba na tym świecie nie ma, ale warto poszukać.

http://yfrog.com/5f20090404210755j
To za czasów, jak bawiłam się jeszcze ołówkiem, sprzed pół roku (nowszych nie mam jeszcze)

http://img193.imageshack.us/img193/9881/rysunek.png
Tablet+Photoshop+Beztalencie = Armagedon

Jak jeszcze coś nabazgrolę, bo rysowaniem tego nie da się nazwać to wrzucę.

Sens tego tematu jeżeli wiesz że bazgrolisz?

Nadzieja że ktoś napisze "Nie bazgrolisz"?

Bazgrolisz. Delikatnie rzecz ujmując.

Sorz, ale nie będę tym wybrańcem mówiącym "nie bazgrolisz"

Nie bazgrolisz, robisz z siebie idiotkę -.-' Do przyklejonego, won!

Bazgrolisz.

Nie, tylko liczę na krytykę. >.>
Jakąś konkretną. Napisać mi, jakie błędy robię, czy coś w tym stylu.... jak ktoś się nie zna, to niech się nie wypowiada.

Nie znam się ale i tak się wypowiem

Panienka na 2 obrazku jest staroświecka i wygląda jakby złapała zonka patrząc na mnie, odstraszają mnie też krzywe krechy i trójkątna grzywka, do tego dochodzi owłosiona szyja bo cieniem tego nazwać nie można, i 0 efektu wtopienia włosów w tło(mam na myśli, że bardziej mi te włosy na tylną ścianę wyglądają)

Nie umiem jeszcze cieniować na tablecie. Dzisiaj go dostałam i się uczę. (;

Ja tez jestem brazolem :confused:

Czy ty chcesz mi wmówić, że tu jest użyty tablet? No bez jaj, nawet ja bym coś ładniejszego odpicował. A tak na marginesie to co to za kreski na tym 2 rysunku? Te dookoła postaci.

Nie piszę, że potrafię ładnie rysować. A co do tych "kresek" to ja tam zawsze rysuję.

Chcesz się uczyć? To obserwuj. Wkleiłaś dwa totalnie zmizerniałe obrazki i myślisz, że coś Ci to da? Masz ZEROWE pojęcie o anatomii. Zacząłbym właśnie od tego. Odstaw durną mangę, to guzik Ci da. Rysuj z natury, obserwuj, rysuj z modela, poczytaj o anatomii człowieka i o PODSTAWACH. Tego Ci brak. Ach i odstaw tablet, tylko siądź do ołówka. Niewprawionym tablet guzik daje i nie uczy tego, co zrobi ołówek i kartka. Taka podstawowa zasada - twardszym ołówkiem lekki szkic tego, co chcesz zrobić (dunno, HB, czy cuś), a później miększym poprawiasz to w wersji finalnej, dodajesz cieniowanie, etc.

http://www.sk-gaming.com/album/15872

masz wzorzec.

Rysujesz fatalnie wolę oglądać własne wymiociny niż ten szajs

[quote]http://www.sk-gaming.com/album/15872

masz wzorzec./QUOTE]

OMg, człowieku aleś fatalny przykład podstawił. Odradzam kopiowanie ze zdięć. Jedyne czego uczy to bystrego oka. Mój kumpel na studiach potrafi w kilka minut odkopiować zdięcie ale nic nie umie narysować z głowy. Jeśli chodzi o portrety to prawda.. łatwiej jest oddać czyjeś cechy bezmyślnymi plamami. Trzeba się tylko zastanowić w takim razie czy nie lepiej jest ustawić filtr ołówkowy w photoshopie i przejechać po zdięciu. Aż mi sie nie dobrze robi jak patrze na płaskość tych portretów. Żadnej różnicy planów, wydobycia bryły.

Disseny__ zacznij od rozbijania sobie rzeczy na podstawowe bryły. weź np szklanke do ręki i zobacz jak jest zbudowana (z waleca, sześcianu, stożeka?)

Zarysuj te bryły w mierząc odpowiednie proporcje, (szerokość do długości)
potem wpisuj w te bryły detal. A na końcu światłocień. Najprościej badać gradacje mrużąc oczy i obserwując. To co jest najciemniejsze będzie się stawało plamą, stopniowo najjaśniejsze elementy będą zostawać.

Obserwacja. Każdy element to konstrukcja. Nie rysuj po konturach na czuja, tylko buduj przedmiot.
Nie słuchaj Radka- lubisz mange? rysuj mange, ale rysuj ją poprawnie. W każdym tutku mangowym w necie jest jak budować laleczkę wyjściową. Postacie mangowe również bazują na podstawach anatomii, wkońcu czlowiek ma dwie nogi, dwie ręce klate i głowe.


pozdrawiam. i powodzenia.

[quote=Nelo;2556859]Ja mówię wzorzec człowieku, nie przykład.

Wzorzec, inaczej wzór, to nic innego, jak przykład. Na następny raz zastanów się pięć razy, nim kogoś poprawisz "człowieku". Wzorzec, to inaczej znaczy, że ma się na tym wzorować, a Nikoś uświadomił, że nie warto. EOT
Nikoś - MANGA TO ZUO! Koniec, kropka.

[quote=Nelo;2556859]
Dzięki, tak jeszcze nigdy nie próbowałam. Tak szczerze to nie uczyłam się rysować. W mojej rodzinie nikt nie miał talentu. Nie uczyłam się anatomii, cieniowania i takich różnych. Zawsze z wyobraźni.

Radek, wielu wielkich grafikow zaczynało od mangi:

http://omen2501.deviantart.com/art/Sarah-25-11507589

Omen chyba dobrze na tym wyszedł ;p

http://omen2501.deviantart.com/
Ale co racja, to racja. Manga troche ogranicza choryzonty w sztuce.