Emerald czy Sov?
 

Wg was który zadaje większe obrażenia, a który lepiej broni przed obrażeniami, bo zaczynam snuć pewne wątpliwości oglądając skriny 260 ek biegającego z sovem. Rozumiem, że wygląd też się liczy. Mógłby ktoś rozwiać te wątpliwości?

Bierz elmeralda, bo jeden atak znaczy więcej niż dwa defa (chociaż też znaczy mało). Jeśli strasznie nie podoba Ci się elmerald a SoV Ci się podoba, to możesz zawsze wybrać SoVa. Miecze są siłą podobne, z lekką przewagą w stronę Emeralda, którego osobiście Ci polecam.

Wiekszość ludzi wybralo by emerlada ale ja bym wybral sova a dlaczego? poniewaz nie ma duzo roznicy w ataku a sov jakos mi sie kojazy z potega jeszcze za czasow starej tibi to najlepsza bron w grze byla procz sca :d i 100x lepiej wyglada ale to zalezy od gustu wiec ja ci mowie wybieraj SWORD OF VALOR

Jak masz wiecej kasy, to emerald. Jednak roznica w ataku nie jest tak bardzo wyczuwalna.

mi tam sie bardziej emerald podoba, lepszy atak wiec prsote, wybralbym emerald xD
Ale o gustach sie nie dyskutuje..........

Avenger <3 duzo defa, nie tracisz forsy na tarcze, tracisz 30 k jak cie zabiją i wypadnie. a taki sov to ze 300k + 100 na mms i wszystko ci moze wypasc a tak sobie mozna smigac bez aola :)

eh tak nie tracisz kasy na tarcze ale tracisz 2x tyle kasy na manasy niz z tarcza.. sov? nie wolisz sobie zrobic anhi a nie kupowac po 300k? a od czego jest Warlord arena i Js? mozna spokojnie z nim latac dopuki sie ani nie zrobi przeciez to 1 pkt atk roznicy..a i jeszcze cos przeciez kazdy szanowy sie knight po 75 + lvlu ma raczej blessy ktore sa tanie i zastepuja Aol ..

Tak się składa że avenger ma 38 defa... więc więcej od mms'a... a więc nie straci 2 razy więcej na potki, a nawet straci mniej B)

chodzi mu o to ze miecz dwureczny broni nas tylko przed jednym potworem, a miecz + tarcza chronia nas przed dwoma.. no dobra ale ochrona przed 2 ma potworami najbardziej przyda sie botom, gracz ktory expi recznie bedzie tak biegal miedzy potworami ze spokojnie poradzi sobie z dwurecznym mieczem i bedzie go bil tylko ten mob ktorego sam atakuje.

nazwa tematu brzmi Emerald czy Sov? a nie, Avenger czy SoV . Więc bez offtopu .

topic:
Specjalnie pożyczyłem dzisiaj Sova żeby zobaczyć różnice, niewielka ale na korzyść emeralda.

W kwestii wyglądu - ja dla przykładu nie zwracam uwagi na wygląd mojego ekwipunku bo z reguły mam ten panel z eq schowany po prostu;) Chyba, że miejsce w którym huntuje (a w zasadzie potwory) wymaga częstego nakładania na chwilę jakiegoś ringu czy amuletu ale to raczej rzadkość.

Więc biegając z zamkniętym panelem ekwipunku nie będziesz zwracał uwagi na wygląd tego miecza;)

A zresztą taka jest prawda, że pobiegasz z nim trochę i przywykniesz do jego wyglądu ;P

To chyba było logiczne skoro ma więcej ataku...

@topic

wygląd:
emerald > sov
atak:
emerald > sov
def (który i tak nie ma wpływu na nic bo mamy na sobie tarcze)
emerald < sov (a nawet bym powiedział że mają równy do bonus do tarczy jest taki sam [+3], a sam def broni sie nie liczy)

co do tego 260 ek... może wziął inną nagrode z inq bo stwierdził że pkt ataku to nic a np bardziej przyda mu sie armor który daje +3 skilla B)

Ani sov za 300k ani emerald za 400k tylko ave za 15k. najwięcej ataku i defa i proste.

Broni normalnie przed dwoma.

Powiedz mi jeszcze na jakim servie grasz jak ave za 15k......
Wątpie żeby każdy mógł sobie kupić za 15k jeśli wogóle ktokolwiek

Między tymi dwoma, wybrał bym SoV. Nie ma dużej różnicy, i jest tańszy.

Secura.

Przykładowo na Grimerze około 200k za AVE ale tam PL nie ma w ogóle.

Czy ten sławny niegdyś avenger który chodził po 300-400 k teraz można kupić w cenie bohów?? Pytam bo dawno nie grałem

Zapominasz, że jest coś takiego jak skill shieldingu:)

@topic
Ja bym wybrał emeralda bo ma więcej atk:p

Emerald :)