Wacraft 3 (TFT) - UMS'y
 

Jest już pewnie temat o Warcrafcie 3, jest też o mapie DOTA Allstars. Nie ma jednak tematu, w którym można byłoby pogadać o wszystkich ums'ach. Często ściągam mapy z epicwara, ale takie ściąganie w ciemno nie ma większego sensu.

Jeśli o mnie chodzi, to mam tylko kilka map, od których nie mogę się oderwać:
1) "Who is the Alien?" wersja Kamikaze
2) "Hungry Hungry Felhounds" wersja 2.8 Ravena
3) "DOTA Allstars"
4) Werewolf Transylvania

1) Do tej mapy czuję największy sentyment. Zawiera elementy grozy, świetnie dobrany soundtrack. W grze wcielamy się w jednego z marines, naszym zadaniem jest pozbycie się obcych. Jeden z graczy jest królową, siedzącą początkowo w innym graczu, co daje na początku 2 alieny - królową i hosta. Mapa jest na pozór prosta, jednak daje naprawdę sporą ilość zabawy.

2) Jest to mapa zręcznościowa. Gracze muszą przekazywać sobie felstone, kamień, który przyciąga felhounda. Nie polega to jednak na bezmyśnym pozbywaniu się stone'a, ale manewrowaniu felhoundem tak, by wyeliminować przeciwników.

3) Tu chyba nic tłumaczyć nie muszę, jedna z najbardziej rozwiniętych map W3.

4) Gracz zaczyna grę przy zamku, na środku dość sporej mapy. Wcielamy się w farmera, który musi bronić się przed wilkołakiem - jednym z graczy, atakującym co noc. W grze zdobywamydrewno i złoto, które jest najcenniejszym surowcem. Złoto zdobywamy przez hodowanie bydła, uprawę roli, polowanie i łowienie ryb. Rozgrywka trwa średnio 30min-1h.

A jakie ums'y wy polecacie?

Ja uwielbiam Ninja vs Samurai. Nie chwaląc się jestem całkiem niezły. Do tego oczywiście dotka (co chyba widać po podpisie). NIE POGARDZE JEDNAK RÓWNIEŻ 'NORMALNYM' W3 JAKO STRATEGIĄ.

Ja lubie Tower Defense oraz Dawn of the Dead. Nie wspominajac o DotA.

imho umsy, tak w SC jak i w W3, to gwalt na istocie tej gry.

Racja, ale nikomu nie przeszkadzają (nie powinny?), a dla wielu potrafią być bardziej wciągające niż oryginał : d

Mi już dawno normalna gra zbrzydła, teraz gram tylko w umsy. Właśnie umsy czynią tą grę bardziej grywalną, inną niż reszta strategii. To sukces blizzarda, że z na pozór zwykłego rts'a powstaje właściwie każdy gatunek gry.

Zapomnialem dodac, ze kupilem War3 z TFT tylko z mysla o " normalnych" grach na battlenet. Ale znajomy z WoW'a jak dowiedzial sie ze mam war3, to powiedziall ze jest zaj3bisty mod o nazwie DotA. Zagralem raz i od tamtego czasu nie gralem ani razu w normalna gre ;D ( tak w zasadzie to gralem tylko raz w "normalna" gre:D)

Ja rowniez kupilem wacrafta 3 wylacznie dla doty :)
Do zwyklego wc3 sie po prostu nie nadaje (za duzo jednostek do kontrolowania na raz).