Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Michael Jackson nie żyje (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=216219)

Kiełek 26-06-2009 01:09

Michael Jackson nie żyje
 
Chyba odpowiedni dział, yy?

Michael Jackson nie żyje. Umarł w wieku 50 lat - podał portal TMZ.com.

“Po południu doszło u Michaela do zatrzymania akcji serca, której nie udało się przywrócić. Gdy zjawili sie przy nim lekarze, jego puls nie był już wyczuwalny” - podaje serwis TMZ.
Wcześniej “Los Angeles Times” informował, że Jackson trafił do szpitala. Przywieźli go tam ratownicy, którzy znaleźli nieprzytomnego muzyka w jego posiadłości. Nie oddychał.
Tego lata 50-letni Michael Jackson miał powrócić na scenę, by dać dziesiątki koncertów. Bilety na 50 londyńskich występów rozeszły się w mgnieniu oka.

Źródło: yy a może lepiej nie bo będzie, że sponsoring?:p

hoomik 26-06-2009 01:11

jeden z niewielu muzykow, ktorego srsly mi szkoda.

^Trial^ 26-06-2009 01:15

My cherie amour lovely as a summer day
My cherie amour distant as the Milky Way ....

LaYs 26-06-2009 01:18

Po śmierci Elvisa to kolejna największa strata świata muzyki... :(

neopostman 26-06-2009 01:25

może podejmował nieodpowiedzialne decyzje, ale za to co zrobił należy chyba się porządny bukiet kwiatków : d.

Zalgadis 26-06-2009 01:26

Szkoda, lubiłem Go i jego muzykę ;/
Moonwalk.

Pan i Wladca 26-06-2009 01:37

Przy większości z jego kawałków, aż ciarki przechodziły mi po plecach. Nie wiem czy z tymi dziećmi to była prawda... wg. mnie nie i w to będę wierzył.[*]

Adri@no 26-06-2009 01:38

W Amerykanskiej TV podaja/podawali raczej że jeszcze żyje

Zalgadis 26-06-2009 01:39

Na YT już wszystkie jego filmiki mają po 25 stron spammu świeczek.

Gonzo 26-06-2009 01:41

Szkoda, wielka strata dla świata muzyki.

Ametystowec 26-06-2009 01:46

Słyszałem, że resnie się w LA, dawajcie pod temple to go skombujemy! xD


Cytuj:

[*]
Mozg sobie zapal, co to ma niby byc...jakies graficzne wyrazanie szacunku? Jakis moze odpowiednik machania rekoma u raperow gdy ci chca nie-werbalnie powiedziec "jol"? Byl czlowiekem jak kazdy z tych co tutaj pisza, dlaczego nie bedziemy tworzyc osobnych tematow gdy umrze ktos w np. Kanadzie? Byl znany? Co z tego, jedyne co nas roznilo to stan konta tego bankowego i sumienia. Wznoszenie kogos na piedestal - kwinstesencja tak bardzo przez wiekszosc tutaj znienawidzonych katoliczkow.

Kiełek 26-06-2009 01:50

^
Może nie tyle stan konta, co dorobek muzyczny?

Plutocracy 26-06-2009 02:01

I tak ile dobra uczynił, i to że zmienił rynek muzyczny i może to że ludzie mieli się z czego cieszyć słuchając jego muzyki i patrząc na jego ruchy, i za Moonwalk? Jest wiele więcej dlaczego.

On po prostu był żywą legendą, a jak żywa legenda umiera to coś więcej niż normalna śmierć. Śmierć legendy.

Swiety 26-06-2009 02:01

"People always told me
Be careful what you do"

Michael Jackson - billy jean

RIP.

Nari 26-06-2009 02:05

Kojarzę go, ale jakoś niezbyt wiele o nim wiedziałem.

bardzoprostynick 26-06-2009 03:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ametystowec (Post 2578967)
Słyszałem, że resnie się w LA, dawajcie pod temple to go skombujemy! xD

<same głupoty>

Dziwny jesteś, najpierw jakiś żart na poziomie podstawówki, a później wypominasz komuś świeczki... Ja ich też nie robię ale jak ktoś lubi to ma do tego prawo, a odnośnie tego kim był to nie chodzi o pieniądze tak jak piszesz tylko to co zrobił w świecie muzyki. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej gwarantuje każdemu wolność wypowiedzi więc jeśli coś się nie podoba to masz problem i nie staraj się kogoś cenzurować.

I pamiętaj - Nie oceniaj ludzi po stanie konta tak jak to robisz.

Polecam zobaczyć ten link, bbc live http://news.bbc.co.uk/2/hi/americas/8119951.stm

Pod szpitalem już tłum ludzi...

Vasudanin 26-06-2009 03:48

Albo mi się wydaje, albo jestem jednym z niewielu osób, których jakoś to nierusza. Ot zwykły człowiek, który coś tam kiedyś tam zrobił przedwcześnie umarł. Już większą tragedią była śmierć Jana Pawła II, niż jego, a z tego co pamiętam to (chyba) tematu nie było.
Zresztą, minie tydzień i wszyscy zapomną/zajmą się swoimi sprawami.

Rybzor 26-06-2009 04:03

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vasudanin (Post 2579004)
Albo mi się wydaje, albo jestem jednym z niewielu osób, których jakoś to nierusza. Ot zwykły człowiek, który coś tam kiedyś tam zrobił przedwcześnie umarł.

Po części podzielam twoje zdanie, ale właśnie zesłałeś na siebie połowe fanatyków tego forum, nie chciałbym być w twojej skórze : d

Cytuj:

Już większą tragedią była śmierć Jana Pawła II, niż jego, a z tego co pamiętam to (chyba) tematu nie było.
Było ich sporo : p

Faytah 26-06-2009 04:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vasudanin (Post 2579004)
Zresztą, minie tydzień i wszyscy zapomną/zajmą się swoimi sprawami.

Nie bardzo. O kiczu typu Rutowicz itp.(odnosze sie do tego ze jej czas minal to samo tyczy sie h frytek czy innych nic nie wartych postaci,reprezentujacych soba mniej niz krowi placek) nie moga zapomniec a o kultowej postaci zapomna? O Elvisie to samo pewnie mowili... Ludzie odciskajacy pietno swoja tworczoscia na swiat nie zostaja zapomniani.

Serious Sam 26-06-2009 04:11

Cóż ja mogę powiedzieć. Niech odpoczywa w spokoju.

Nie szanuję natomiast bandy idiotów, która to musi wyrazić swoje niezadowolenia z tego, że ktoś inny wyraża szacunek zmarłej osobie. Widocznie aż tak ich to kole w oczy...


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 21:40.

Powered by vBulletin 3