Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Inne (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=19)
-   -   Najglupsze rodzaje smierci. (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=2179)

Wampirek 08-01-2004 09:35

Najglupsze rodzaje smierci.
 
Tia...nie wiem czy pomyslu juz kiedys niebylo ale zalozmy ze nie bylo. A wiec sprawa prosta: Najglupsza smierc jaka przydarzyla sie waszym postaciom lub widzieliscie takie osoby. Ja mam kilka...
16:16 You see a dead human (Vol:10).It weighs 800.0 oz.You recognize Pelep. He was killed by a swamp troll.

16:12 You see a dead human (Vol:10).You recognize Shiroga. He was killed by a swamp troll.

04.01.2004 20:19:15 CET Killed at Level 14 by a dragon
(To ja :D )

05.01.2004 20:56:22 CET Killed at Level 11 by a demon skeleton (Capanga master)

16.12.2003 21:17:22 CET Killed at Level 9 by a goblin 27.12.2003 18:50:01 CET Killed at Level 10 by an orc berserker (Cobrita)

05.01.2004 17:04:11 CET Killed at Level 2 by a cave rat
05.01.2004 16:32:16 CET Killed at Level 2 by a rat
(Galaghter)

26.11.2003 17:51:28 CET Killed at Level 12 by a rotworm (Hades Reborn)

Moze niektorym takie smierxci nie wydadza sie dziwne lub smieszne... Ale jak mozna trafic na smoka majac 14 lvl?...oboz amazonek :D


marred 09-01-2004 00:37

Zaznaczylbym dwie odpowiedzi. Po pierwsze lagi, gram palkiem, czysciutko chodzi, ide na cycka i nagle laguś. Na szczescie laguś, bo niewielki, z 50 HP pojdzie, ale puls serca tez idzie 50 do gory :P

I drugi powod, zbyt silne potwory, ucze sie na bledach, jak gdzies zgine, to pamietam co tam sie czai i nie ide tam jak jestem zbyt slaby. Tak zabili mnie np. pare belhow i ghouli(ryc 19 lvl), hunterek (pal 12 lvl), fire elementar (18 lvl ryc)

Watto 09-01-2004 01:26

"trening afk zabija" - piekne slowa

na 33 killed by a rat
na 36 killed by a wolf

MaRiO 09-01-2004 02:00

Najglupszy rodzaj smierci? To przez glupote, niedoswiadczenie, zbyt duza pewnosc siebie (skad ja to zanm?),przypadkiem.
Ja bym zadal pytanie: Najgorszy rodzaj smierci: Wtedy bym wymienil: przy treningu (afk), kick/lag, gdyz wtedy nasza smierc nie zalezy od nas tylko od pecha.

Matiq 09-01-2004 02:40

Osobiscie znam jeszcze gupszą smierc

oto kilka z nich

1) fire , posion , energy
2) Puszczenie FireBomby lub jakiegoś czary z tego rodzaju i chodzenie se po nim aż do smierci :]

MatKus 09-01-2004 03:16

U mnie przeważnie to jednak potwory. PK mnie bardzo żadko dotykają. Przeważnie to np. zwiedzam mapę, i spotykam coś nowego, albo idę na potworka, na którego setki razy już chodziłem, i o czymś głupim zapominam albo podchodzę do niego na zasadzie "e tam, i tak mi nic nie zrobi" albo "wyleczę się za moment" albo "jeszcze jeden temat na forum zdąże przeczytać"... :)

Bloody_Izual 09-01-2004 08:38

Moje głupie śmierci to:
-ide na warriory nic się mi nie stanie i nie mam lagów.
oczywiście kick i 3 warriory i zaliczam deda.
-expiłem na waspach koło ab i miłame mane na 2 vity ide do miasta a tu widze że stoi grupka 4 typka i nagle z hmm to ja exura vita ff pod nogi typkowi(jakiś gościu co wolno myśli stał na tym ff i prawie zed chyab bo nei dożyłem),wychodz to ja też z hmm poszły 2 runki 2 vita i ded.
-Tradycyjnie nei ma lagów wchodzne na tibia.pl lagi i ded;/
-chciałem zwiedzić nowe tereny koło carlin i sie nabiłem na banshiee zlurowaną;/

Ale większośc ded to takie coś jak "nie boje się dam rade" lub "nic nie ma" a tu zlurowany stworek,lub prze głupią zabawe w berka z zerkiem i lag ded(ale jest zabawa:D ).

Linek 09-01-2004 08:48

Heheh... ja z ciekawych śmierci... sprawdzałem sobie na tibia.com statsy jakiegoś kolesia (bo widziałem w tibii kilka ciał ludzi których on zabił) i patrzę a tam:

21.11.2003 22:47:46 CET Killed at Level 27 by a bear

hehehe...
Koleś musiał być zdolny.Nie będę ujawniał jego nicka powiem tylko tyle że gra on na Eterni :P

No i jeszcze coś naprawdę ciekawego

24.11.2003 06:55:27 CET Killed at Level 8 by a warlock

nie wiem jakim cudem ktoś na 8 lvl doszedł do warlocka no ale niektórzy mają niezłe umiejętności.To też osoba z Eterni.

No i tutaj maksymalnie smutna rzecz... widać że komuś zhackowali postać...

09.12.2003 07:08:26 CET Killed at Level 4 by fire
09.12.2003 07:08:06 CET Killed at Level 4 by fire
09.12.2003 07:07:47 CET Killed at Level 4 by fire
09.12.2003 07:07:25 CET Killed at Level 4 by fire
09.12.2003 07:07:06 CET Killed at Level 4 by fire
09.12.2003 07:06:42 CET Killed at Level 4 by fire
09.12.2003 07:06:22 CET Killed at Level 4 by fire
09.12.2003 07:06:03 CET Killed at Level 4 by fire
09.12.2003 07:05:44 CET Killed at Level 4 by fire
09.12.2003 07:05:19 CET Killed at Level 4 by fire

:( :( Uczcijmy to minutą ciszy...:( :(

A z moich głupich śmierci... hmmm... np. jak zwiedzam nowy teren... widzę ciała dobrych potworków ale idę dalej... adrenalinka no i oczywiście chcę sobie zobaczyć kawałek terenu "nie dla mnie" i w tym momencie wyskakuje mi coś dobrego i dead.Ostatnio miałem tak głupią śmierć że... wracałem sobie z Amazon Camp i już byłem przy tej dziurze co się wraca.Patrzę a tam short sword sobie leży.Kawałek do góry.Myślę sobie "a wezmę przyda się do trenowania" idę sobie spokojnie na górę i patrzę pojawia mi się coś na Battle! Już spękany, patrzę a to Rabbit -_- no to idę dalej a tam po sekundzie za rabbitem dragon mi wyleciał... już prawie przed nim uciekłem ale niestety jak byłem już nad samą dziurą (już postać stała praktycznie na dziurze) to mnie dowrał z fire bomby (chyba, nie znam się).No i straciłem 5 wolf tooth chain, crystal necklace, white pearl, 8 skull of Ratha (ludzie to zostawiają bo nie patrzą tylko myślą że normalna czacha) no i parę innych rzeczy.

Wampirek 09-01-2004 10:32

dzieki za posty
 
ku pamieci PFK... Jezeli Ci sie pojawi znak battla to znaczy ze cos ciebie atakuje a jak wiadomo rabbity,owce, deery(ale nie zsummonowane) nie moga atakowac... a co do deerow...koles... hhmmmmmmm.... mial kika...bo inaczej to jes niemozliwe...
(to jest jeden gostek)
06.01.2004 13:33:47 CET Killed at Level 8 by fire
07.01.2004 21:04:35 CET Killed at Level 8 by a dragon
07.01.2004 20:40:53 CET Killed at Level 8 by a dragon
06.01.2004 13:57:15 CET Killed at Level 7 by a minotaur mage
07.01.2004 23:05:35 CET Killed at Level 9 by a minotaur mage
06.01.2004 12:40:31 CET Killed at Level 8 by a minotaur archer
06.01.2004 14:58:35 CET Killed at Level 7 by a deer(!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) wspolczuje mu...:-\

Gremlin 09-01-2004 10:46

Dawno nie zginelem (odpukac), ale jak przypomna mi sie niektore z newbieskich czasow to dalej sie smieje.

1. Postanowilem pozwiedzac tereny za Mt. Stretum, laze sobie palkiem na 13 nic tam niema w sumie, jakiegos wilka pogonilem, jakiegos cyklopa z luku.
Nagle widze jakis koles ubrany na brazowo zielono stoi na brzegu... po pierwszym strzale dotarlo domnie co to za koles, niestety po 2 nastepnych (ok 0.5 sek pozniej) bylem juz martwy.

2. Wybralem sie na minosy kolo Outlaw Camp z kolega (ja lvl 15 paladyn on ok 18). Calkiej fajnie sie expilo (jeden uciekal na odleglosc ekranu, drugi gonil i strzelal), niezly loot ja ka namte czasy. Kolega musial zrestartowac komputer no to ja pomyslalem ze se wybije minosy w tym czasie. Z guardem nie bylo problemow, lucznika tez sie jakos udalo, ale jak doszlo do maga to zostalem na czerwonym. Oczywiscie kolega wtedy wrocil i ja zamiast exura vita to gadam do kolegi jak to mi sie udalo.... blysk energi (mino mag strzelil wczesniej we mnie e fieldem) i zgon.

3. Moj pierwszy zgon na main wogole zasluguje na osobna kategorie.
Poszedlem do troll caves kolo thais, super expie do czasu az mnie przez przypadek skorpion nie trafil i zaczelo ubywac, nic to F2 "exena pox" (poprawnie jest exana pox) i super... ale cos nie tak bo dalej mam poison, no dalej nic, mam ze soba 2 IH i prawie pelno many to mysle dolece do swiatyni w Thais po drodze urzylem 2 razy wity i IH oba, akurat jak dochodzilem do swiatyni to juz poison zabieral tylko po 1 hp, a ja mialem ok 5 podchodze do NPC, hi, heal i zgon
... okazalo sie ze mowilem w trade chanel.

Wampirek 09-01-2004 11:23

Gremlin...co jak co...ale nr.3 to taaaaaaaaaaaaaaakie wyrazy wspolczucia... Ja tez niepowiem...ale mialem dawniej fajny zgon(na danubii): Kumpelowi sie zachcialo na cyce... Ja zaczytany na tibia.pl (zajeb... opisy:))) i czytam mt. sterum... to nawet nie tak zle(kumpel paladyn 23lvl)... Dobra mowie mu : Ja Ci daje follow i ide cos zjesc(13 godzina:D ja bez sniadania:)Tibia rulezzzz!:) ) Spoko... przylaze patrze nie ma kumpla a ja stoje pod jakas sciezka skalna w gore...mysle kumpel nie mogl sie mnie naczekac, poszedl na gore.. no spoko tez de na gore...nic i od razu widze dalsze wejscie na gore i cosik zielono dookola(kojazycie?:D) i taki dzwiek z dala costam-humans-cosam...ale pomyslelem ze to cyce wlaze na gore i leca we mnie 2 strzaly...mysle co mnie kumpel nawala(pewnie mysli ze to jakis PK) i krzycze: KRZYSIEK KUR*A TO JA KUBA...to byly ostatnie slowa jakie powiedzialem...zobaczylem jeszcze cialo kumpla i dwa huntery nim naszlo sciemnienie i napis u are dead :D kolesiowi sie pomylily te dwie gory: Mt. sterum i ta za miastem krasnoludown :D :rolleyes:

Linek 09-01-2004 11:50

@wampirek
Myślę że mnie nie zrozumiałeś.Mi chodziło o to że pojawił mi się w okienku battle zając.Nie że mi się mieczyki pojawiły.

Wampirek 09-01-2004 12:05

ahas...mialem fajnie(jak zginalem od smoka) patrze wychodzi amazonka i nale od niej wylatuje ogien a mi oczy w slup 8o :D Zarabisty widok amazonka rzucajacz fb:D

Mefi 10-01-2004 07:06

ja ostatnio prawie padłem bo jak lałem gs'a złapał mnie frozen na 10 sekund :D

eerion 10-01-2004 07:28

Cytuj:

Moze niektorym takie smierxci nie wydadza sie dziwne lub smieszne... Ale jak mozna trafic na smoka majac 14 lvl?...oboz amazonek
Jeśli grasz na liberze to tego smoka też spotkałem, ale zwiałem :D
Cytuj:

Myślę sobie "a wezmę przyda się do trenowania" idę sobie spokojnie na górę i patrzę pojawia mi się coś na Battle! Już spękany, patrzę a to Rabbit -_- no to idę dalej a tam po sekundzie za rabbitem dragon mi wyleciał... już prawie przed nim uciekłem ale niestety jak byłem już nad samą dziurą (już postać stała praktycznie na dziurze) to mnie dowrał z fire bomby (chyba, nie znam się).
JEśli to też libera to ja tam chyba stałem- i zginałeś od F-fave- ja też..... Poszedłem zobaczyć czy żyjesz bo miałem kilka UH w BP (sam mam 3 mlvl, więc ktoś mi rzuca :P). Jeśli niw ty to nie wiem. Jak widac jestem sławny :PPP
najgłupsza śmierć to jak chłopak na liberce w carlin złapał po killu na środku miasta red skull (to był palek 20 lvl). Nie zdążyłem zroić skreena, ale to wyglądało jak zmasowany atak przy pomocy kusz i hmmów (widowisko jak na sylwka :P). Wszyscy się uśmiali tam bo z takiej salwy to by 40 levelowca spokojnie ubili :P.

Wampirek 10-01-2004 10:30

last words
 
moze dodam do tegoz tematu...ostatnie slowa wypowiedziane przed lub tuz po smierci :D jak na danubii poszedlem na folde to spotkalem qmpla w podziemiach. Kolo mowi cho ubijemy fire elementala ja pall 16 lvl koles 20lvl sorc... no spoko, zobaczymy co to ten FE... schodzimy nizej i idziemy dluuuga cienka sciezka nagle z przodu FE(wtedy nie wiedzialem ze trzeba je przybc do sciany jak spearmana ) i nawalmy z daleka on hmm ja strzaly ...ledwo zywi podchodzimy...nie ma loota...szlag...i nagle drugi FE...mamy zycia na zoltym i mowie mu UHaj mnie zjedziemy go...a on do mnie...Co to jest UH? moje ostatnie slowa? nie nie bylo to: Ty idioto,albo Ty nooooobie!!! czy cos w tym stylu... powiedzialem: Jak zwykle! A mowielm nie idzmy... :D :D :D

Olesniczanin 10-01-2004 10:50

Lagi/kicki...Ostatnio expuje sobie na dwarfach soldierach, a tu nagle wywala mnie z gry. Udało mi się wejść po pół godziny no i oczywiście pobudka w świątyni :( Straciłem 'tylko' dragon shielda i 300 gp...

Gremlin 10-01-2004 20:54

re: Up
Ja z tamtym FE tez juz mialem przezycia :)
Tzn kiedys pokazywalem koledze paladynowi Folde (koles ma sorcerer na 50 lvl a nigdy na Foldzie nie byl :) ) no i oczywiscie postanowilismy sie przejsc zobaczyc to je to te FE, za nami oczywiscie przyplatal sie jakis koles na 12 lvl.
Najsmieszniejsze bylo to ze w chwili jak doszlismy do FE (takie przejscie miedzy kamienami zygzakiem) to pierwszy szedl ten koles na 12 lvl, drugi kolega (paladyn 30 lvl) a na koncu ja (knight 28 lvl).

W pewnym momecie tylko widze jak koles na 12 pada od explosion a kolega zawraca (nadal jestesmy w przejsciu gdzie trzeba isc na zygzakiem miedzy kamieniami).
Zanim wyszlismy z z tego przejscia kolega urzyl 2 vity i UH - w ten oto sposob przeszla nam ochota na FE :)
Na szczescie bylo to przed update i FE nie mogl za nami pogonic.

Sir_alex 11-01-2004 01:14

Ja najgorsza smierc przezylem nastepujaca:


Chcialem sobie potrenowac na rotwormach(3 rot...)
zostawilem postac bo nie chcialem tracic czasu i gapic sie w monitor i poszedlem sobie do kuchni zjesc obiad./
Wracam a to mi pisze "You are dead"
:(

rampah 12-01-2004 08:40

ostatnie slowa
 
nie wiem, mi zdarzylo sie po restarcie zginac na ponad 15 levelu od snejka :) wszystko przez to ze odlaczyla mi sie wtyczka od neostrady :)

A co do ostatnich slow widzialem jak dwoch kolesi szlo w amazon camp na Witche (raczej na Witcha) i jeden do drugiego mowi
- ty moze lepiej nie
- nie pekaj

i zgineli ( w dodatku polacy lol) dwa 9 levele :) Cya!


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 20:14.

Powered by vBulletin 3