TRENING
 

Mam maly dylemacik odnosnie treningu. Oto i one:

1)Czy lepiej trenowac na zielonym, zółtym, czy czerwonym

2)Czy przy duzym lewelu cwiczyc np przy 4 trolach "nago" z samym woodenem czy sie ubrac i isc na jednego mocniejszego potworka

hmmmmm........

a wogóle jak najlepiej trenowac???????? ;)

[ALIGN=justify]1) nie ma róznicy (ale lepiej na zielonym wrazie jak by pk przechodzil
2) najlepiej idz na 2 roty z calym eq wez najslabsza bron i bij do czrewonego(ale nie zabiajaj) jak pierwszy rot ma czerwone to lejesz drugiego i tyle

ps. najlepiej trenuj z ludzmi przy pomocy jednego rata (tylko wooden i bron ewentualnie buty)
ps.2 jak zakladasz buty (poniewaz dostajesz za mocno) szkodzisz tym tylko sobie poniewaz wiekszosc udezen które ma isc na tarcze idzie na buty [/ALIGN]

jeszcze jedno
 

Czy musze dostawac (upuszczac krwi) zeby awansowac czy nie musze?

Nie, awans w umiejętnościach walki nie zalezy od tego czy zranicz portnera. Prawdopodobnie zalezy od tego ile razy uderzysz/zostaniesz uderzony.

@holender: zobacz sobie w temacie "Cała prawda o treningu", a nie zakładaj kolejmnych tematów. A poza tym dwa strworki max. Więcej nie ma sensu, bo ciosy i tak nie są parowane przez tarczę.
@nawigator: trochę bez sensu gadasz. A jak go coś wali za mocno to ma tak sobie pozwolić i bez butów być? A w ogóle zauważ (czysta logika): co to znaczy, że on mocno obrywa? To znaczy, że ciosy nie padają na tarczę, tylko na korpus i go ranią. To powiedz mi, czy to coś zmieni, jeśli założy buty? Ciosy też nie będą padały na tarczę, a będą go raniły mniej.