![]() |
Arcanum - Przypowieść o maszynach i Magi.
Gra ktoś w to jescze ?
Pare słów odemnie Ja grałem kilka razy ale do końca nigdy nie doszedłem. Fabuła jest bardzo ciekawa, zaczynamy przy wraku rozbitego sterowca z którego "wypadek" tylko my przeżyliśmy. Pod szczątkami sterowca spotykamy starego krasnoluda bez brody.. (czy to gnom był, już nie pamiętam ;) ) przyjmujemy od niego pierścień i tak się zaczyna nasza przygoda. Sterowanie i system walk jest podobny do Baldurs Gate. Warte uwagi jest też to że nie ma wyboru profesji, tylko są rasy (ludzie, krasnolody, niziołki, gnomy, elfy, półelfy, półorki, półogry) które można kształcić wg. swoich upodobań.. Dostępne jest bardzo dobre Polskie spolsczenie. Recenzja Polecam ;) http://img34.imageshack.us/img34/7636/293256953.jpg http://img176.imageshack.us/img176/5580/293334187.jpg |
Moim zdaniem Arcanum przebija na całej linii te wasze Baldurs Gejty, Newerłinter Najtsy i inne Ajsłind Dejle. Jeden z moich ulubionych crpgów, obok Vampire the Masquerade: Bloodlines i KotOR'a.
|
Zapomniałem że w grze jest kilka bugów które można łatwo wykorzystać.
W pierwszej wiosce w której się znajdziemy można łatwo nastukać sobie kasy. Wystarczy przy zdobyciu poziomu, lub na początku gry dodać troche zręczności i +1 do kradzieży kieszonkowej (czy jak to tam było) idziemy do tego sklepikarza na prawo od kowala (nie pamiętam jak się nazywał) zapisujemy sobie, i okradamy go z klucza. gdy się nie uda to wczytujemy i powtarzamy czynność. Dzięki temu kluczowi gdy sprzedamy mu nasze rzeczy możemy wejść do jego pokoju i wziąść je spowrotem ze skrzyni i znowu sprzedać. Gdy skończy mu się złoto odchodzimy kawałek tak żeby nie było widać jego domu i śpimy 24 godziny.. potem możemy zacząć od nowa ;) Przy wychodzeniu z miasta jest taka starsza babka które sprzedaje różne dobre itemy. Można sobie "wziąść" od niej (zależy ile będziemy stosowali tą metode) nawet kilkaset tysięcy sztuk złota.. Podchodzimy do niej, mówimy żeby pokazała nam swoją oferte, nic nie kupujemy żegnamy się z nią. odchodzimy tak żeby nie było jej na ekranie, śpimy 24 godziny i powtarzamy czynność. Za każdym razem będzie miała coraz wyższą sume, która możemy sprawdzić używając kradzieży kieszonkowej na niej (nie zorientuje się bo zaatakować może dopiero jak się coś spróbuje wziąść i się nie uda) Jak już będzie miała kupe kasy to ją zabijamy i cieszymy się kasa :D Nie martwcie się że nie będziecie mogli kupić już takich dobrych przedmiotów.. Pod każdym miastem i wioską jest taka babka. |
Grałem, bardzoo dobra gra - polecam ;)
|
Ta gra cierpi niestety na "syndrom Falloutów". O ile w postnuklearnej Ameryce się to sprawdzało, to w stolicy wielkiego, bogatego imperium (Tarant) jest kpiną, żeby było pięciu NPC-ów na krzyż (z czego trzech to sklepikarze).
Fajnym pomysłem jest dyskryminacja magów albo "kapitalistyczny wyzysk" orków. Fabularnie jest OK (nie przeszedłem do końca) - a na pewno lepiej od BG. Ale i tak Arcanum jest gorsze od Tormenta. |
Gra fajna, ale bardziej wciągnęły mnie Baldursy i Diablo 2. Niestety ;)
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 10:40. |
Powered by vBulletin 3