Mag czy knight
 

Witam,
Temat jakich masa ja natomiast nie pytam Was o radę, tylko o Wasze odczucia i sugestie, zastanawiam się co WY byście zrobili, będąc w sytuacji takiej jak ja, jednym słowem - nie chce obiektywnych opinii, tylko typowo stronnicze posty:P
Prosiłbym też napisać dlaczego tak, a nie inaczej.

Sytuacja kształtuje sie następująco:
Posiadam 86lvl knighta, facc na serv. OPT PVP menera.
Jego plusy - no wiadomo nie trzeba od zera zaczynać
Minusy - Facc - to sie moze zmienic ale mimo wszystko patrze na tę postać pod kątem tego że jest facciem + menera= usa server, czyli lagi lagi i po trzykroć lagi. I do tego ludzi masa
Postać jest pusta - zastanawiam się czy grać nią -

czy też może:
Zrobić nowego maga na którymś z nowych opt pvp i WTnąc tam sobie kasę.


Do wydania i na jedno i na drugie mam ok 1.52kk ~

Czekam na Wasze opinie!

Knight. Bo jeśli kupisz pacca to się teleportniesz na inny świat. . Pomyśl masz knighta i masz kasę. Po co grać od nowa. polecisz sobie Dl czy inne potworki i luz. A taki magiem musisz grać od początku. Knightem jak wbijesz większy lvl to gra będzie przyjemnością

?? Sorcem BARDZO szybko się bije lvl... Jak masz kase na waste, to na tarpit -3 takim 20 MS'em z 2-3 bp manasków wyciągniesz MINIMUM 45k/h... Jak masz kasę, to sorc będzie najlepszym rozwiązaniem, do 35 tomby, od 35 Ancienty, od 45 workery,dragony itp. Sorcem ten lvl co masz obecnie BEZ DODATKOWEJ KASY wbijesz w 3 miesiące, a z kasą w miesiąc. Bierz sorca, a knight ew. jako keszmejker. Dodatkowo warto "kupić" sobie knighta do bloczenia kotów od 35 levela. Wbijesz 3-5 lvli w godzine. Jak to się mówi : "PG JAK CH*J".


BTW.

Od kiedy kiedy się kupi pacca można się teleportować na inny świat ? Nie wiem czy wiesz, ale "teleportowanie" się na inny świat kosztuje tyle co pacc na 90 dni...

Knight..

Popatrz, na knightcie kupisz sobie knight seta i będziesz bossem, tylko będziesz musiał poświęcić 3 dni na pożądne skillowanie, bo czym knight jest bez skillów.

Ja bym wybral maga, bardzo fajnie sie nim gra i sie szybko expi. Knight, jest monotonny, skillowanie jest nudne i szybko Ci sie znudzi. Magiem mozesz zarabiac na runach, itp... moim zdaniem jest duzo lepszy od Knighta. Pzdr

Trzeci up:
Co to są "koty" ? :D
Topic:
1,52kk... to mocny argument na stronę sorca (ew. druta) - mając tyle kasy to gra magicznymi postaciami będzie tylko przyjemnością (o ile nią nie jest nawet bez kasy ;))

Hellspawny. Zapłacisz jakiemuś knightowi za potki, i masz murowane strasznie dużo expa. Około 3 lvle w 20 minut ~~

#up
Hellspawn'y to polecam od 50 lvl'ca+, przeżuci się combo pójdzie i co, płacz!?
#topic
Zrób druida, transfer na harmonia np. i pg.
Poproś, jakiegoś knight'a żeby ci blokował na tombach, albo guardy na cormaya, a ty z gfb/avalanche. 2-6 lvl'i w 1 h. :)
Polecam ;]

Knight
 

Wybrałbym Knight'a dlatego że ma już niezły lvl i dlatego że bardzo lubię nim grać. Może i nie jest lepszy na pvp od maga może i wolniej sie expi ale lubię patrzeć jak mam duże skille i niezłe hity. To zależy od tego czy lubisz grać daną profesją a nie od tego że na przykład jest ona najlepsza w pvp itp. To od Ciebie zależy to tylko moja opinia.

knight bardziej:)

Granie knightem w końcu stanie się monotonne, nudne, jest najsłabszą profesją do pvp.
Na sorcu szybko da się wbić lvl, można iść na wary, Pk'ować, ogólnie dużo jest "zabawy" tą profesją jak o nią dobrze "zadbasz" (skile,eq etc.).

Skoro masz tyle kasy to polecam ci zdecydowanie Sorcerera :D