Goblin hell i dzwignie
 

Witam!
Ostatnio jak szedlem na goblin hell przez mostek z goblinami zauwazylem po prawej i lewej stronie 2 dzwignie i zastanawialem sie jak tam dojsc, gdy zszedlem na dol i podszedlem pod drzwi byly zablokowane wiec mysle sobie ze musi tam byc jakies dojscie albo klucz. Mam nawet zdjecie http://img221.imageshack.us/img221/1...halatorqc0.jpg tutaj widac jak Mowicz stoi obok tej dzwigni, wiec wiecie moze jak tam sie dostac? szukalem tego pare godzin ale nic nieznalazlem bardzo prosze o odpowiedz!

http://img221.imageshack.us/img221/1...halatorqc0.jpg to jest ten link gdzie on stoi

Jak były drzwi otwarte to ktoś tam był przeciągnął dźwignie i zgadnij co się stało.

nic, rzecz jasna.

old game niewiem co sie stanie bo nigdy tam niebylem

jak zabijesz gobliny i polozysz na ich miejscu posagi to bedziesz mogl otworzyc drzwi i wtedy jak pociagniesz OBIE dzwignie w przeciagu 6 sekund to dostaniesz sofa! tak jest! to nie zart. a jezeli zadzwonisz w przeciagu 15 minut to dostaniesz jeszcze ta super rekawice do krojenia miesa i zupelnie za free! tylko u nas!
zarcik przedewszystkim ;]

Też mnie ciekawiły zawsze te dzwignie i drzwi . . . ciekawe jak to otworzyć?

Krótko i na temat ;d

stara to była tibia na obrazku wiec wiecie; :kat:

Ameryka odkryta:)
Przecież to Mowicz, co wy ludzie. Jest drugim symbolem RookStayerów (zaraz po Sunrise). On sam wie o tym więcej niż my.
PS A co mogło by się stać po użyciu tej dźwigni?

@up

Pewnie przesuneła się w drugą strone

o brawo 2 miejsca:cup:

Zamknijcie ten temat bo jakiś psychiczny jest.

Widać, że wokół Rookgaardu narosło już zbyt wiele mitów, bo niektórzy zaczynają cierpieć na manię szukania znaczeń.

Kiedy pierwszy raz poszedłem na Goblin Hell i zobaczyłem te dźwignie, ich przeznaczenie od razu wydało mi się oczywiste - służą one do otwierania drzwi koło których się znajdują. I nie ważne czy po ich przesunięciu drzwi faktycznie się otwierają - To tylko element fabularny.

No bo na logikę - Gobliny wchodzą przez otwarte drzwi, zajmują stanowiska, a ostatni zamyka drzwi dźwignią, dzięki czemu są tam bezpieczne. Później zawsze mogą tym samym sposobem opuścić swoje miejsca. To, że w rzeczywistości tego nie robią, nie ma tu znaczenia - to tylko element fabularny.

Dźwigni nie dało się przesunąć, lawl.
Przez cały okres kiedy drzwi były otwarte fanatycy szukali oliwy, lub czegokolwiek co
mogło by sprawić, iż dźwignia by drgnęła. Prawdopodobnie nikomu się nie udało. Amen.