Jezu, aż muszę odpisać jak widzę te bzdury, co tu wypisujecie.
Nie, nikt się go nie przyczepi i nie, nikt nie będzie podejrzewał share konta.
Sharowanie monitorowane jest mega rzadko, na ogól wyłącznie w przypadku bardzo wysoko poziomowych graczy. Nie ma na to systemu i trzeba to robić manualnie, to jest tego główna przyczyna.
Nawet gdyby ktoś sprawdził logi autora tematu, to w CipSofcie nie pracują tacy idioci jak niektórzy postujący na tym forum i potrafią rozróżnić faktyczne share acc od grania u babci w tibie. Jeżeli widać, że postać nie jest po 20h dziennie online, tylko tyle, ile gra na ogól jedna osoba, a do tego logowania odbywają się z dwóch adresów IP, w dłuższym odstępie czasowym (do babci zapewne trzeba jakoś dotrzeć), to nie trzeba być wielki filozofem, że to zapewne jedna osoba odpalająca grę w pracy/gdzieś tam.
Bosh...
|