Problem z monitorem.
 

Siemka.
Mam problem, monitor nie chce mi się włączyć :/ To znaczy chodzi mi o to, że w ogolę nie da się go włączyć, po prostu nie reaguje na przyciski, a nie o to że nie reaguje na komputer. Co może być powodem? Da się to naprawić?

Może bateria się wyczerpała.

Na prąd jest.

Ach, to ja takiego nie mam.

W takim razie nie wiem. Kable dociśnij.

Przecież napisał wyraźnie, że monitor nie reaguje na włączenie go, a nie na włączenie komputera.

Dodam kilka informacji :
*Kabel komputer - monitor działa na 100% (sprawdzone na innym monitorze)
*Kabel monitor - gniazdko działa na 100% (j/w)
*Monitor ma też opcję TV, więc kabel k-m nie jest w ogóle potrzebny, a mimo tego, że kabel m-g działa, dioda nie chce się zapalić
*Nie ma żadnej informacji na ekranie (brak sygnału, itp.) - nic
*Monitor jest LCD
Może to wykluczy kilka ewentualnych przyczyn, nadal czekam na opinie ;)

Ale lampka się pali w monitorze? Jak nie, to zmień gniazdko monitor-gniazdko.

Płaski ten komputer musi być.

Oddaj monitor do serwisu ,jeśli masz gwarancję ,jeśli nie masz daj gdzieś do zdiagnozowania usterki i zapytaj ile kosztować naprawa , bo może gra być nie warta świeczki .

Mógł ci się wylać gdzieś płyn z matrycy (co teoretycznie nie powinno się stać, ale się zdarza), ale wtedy miałbyś tylko carne plamy na monitorze/ zcarny ekran, ale lampka by się paliła. Zanieś go do serwisu i następnym razem pisz w temacie z problemami z komputerem.

Przez 2 miesiące chłopak raczej sam sobie już zdążył poradzic.