Test gimnazjalny 2010
 

Jakie odczucia, jak wam poszło?

Ja ogólnie z polaka wyjebka, zobaczymy jak jutro z matmy.

Nie spodziewałem się tak łatwego testu, jestem dobrej myśli. Szkoda, że inni nie mieli trudniejszych niż ja, wtedy to dopiero byłbym w siódmym niebie :D Ale pozytywnie ;]

BTW. Chyba nikomu to nie zajęło godziny, a co dopiero dwóch.

Tez sie nie spodziewalem tak latwego testu, wszyscy tak szybko skonczyli u mnie w szkole.
Takiego prostego testu nie bylo chyba juz dawnoo :D

Ano, proste strasznie xD Fajne teksty- szczególnie mnie LOTR zadziwił : o. No i rozprawka :D Temat woda, po ktorym mozna sobie poplyyywac

Chcę zobaczyć wasze wyniki, jak wszyscy piszecie, że taki łatwy był.

MUSIELI sk*wysyny dać rozprawkę. Ale przynajmniej temat łatwy jak cholera. A tak ogólnie to spodziewałem się trudniejszego testu.

Tak wszyscy zawsze mowia, ze prosty a przychodzi co do czego to problem z dostaniem sie do wymarzonej szkoly. Tak spolecznosc tibijska to same geniusze !

Lol nie umiesz pisac rozprawek

dednij sie i mame tysz

Pamiętam rok temu, to testy były też dość proste, a pisałem je na takim luzie, "że aż żal" i wyszło z tego 86 punktów. Generalnie wiosnę 3 gim wspominam niezwykle miło.
Powodzenia jutro, w każdym razie jak ktoś sobie chociaż powtórzył materiał to powinien zdobyć fajną liczbę punktów, bo testy są coraz prostsze(hyhy niestety).

jak patrzylem to tylko to zadanie z wosu wymagalo od was czegos wiecej, reszta prosta ;) ale my w zeszlym roku podobnie mielismy. sa jakies powody dla ktorych ostatnio lektur nie daja?

F*ck yeah, kolejna okazja do pochwalenia się, że trzy lata temu miałem 96.

@top: od znajomych z gimnazjum wiem, że prawie wszyscy mieli problem z jednym konkretnym zadaniem, ale nie pamiętam dokładnie o co chodziło.

@Łasy
pewnie chodziło o ten wiersz przed rozprawką gdzie było pytanie co symbolizują kamienie ;)

Sporo łatwiejszy od tych wszystkich próbnych, które robiłem. Spodziewałem się trochę wyżej zawieszonej poprzeczki ;)

To ty gówniarz jeszcze ditto jesteś. Myślałem, żeś starszy, ja za rok maturę, a ty dopiero egzamin gimnazjalny.

Ja niby dopiero w pierwszej klasie jestem, ale pozwolę sobie zabrać głos, jako, że w mojej szkole zwyczaj panuje pisania testów próbnych w klasach 1-2.
Pewnie was to gówno obchodzi, ale myślę, że jeżeli test w 3. klasie jest równie prosty, to Mojej Zajebistości zajmie on ok. godziny. ;)
Pozdro&Powodzenia na matmie.

Tak właściwie, to który fragment z LoTR-a był?

I tak większość z was sobie w życiu nie poradzi

Każdy test próbny jaki rozwiązywałem przygotowując się w 3 gim. był trudniejszy od głównego ;P

2 Wieże, fragment tuż po tym jak Frodo odstał żądłem od Szeloby, gdy Sam zastanawiał się, czy porzucić Froda i kontynuować misję, czy nie.

A no widzisz :P Założyłem kiedyś temat o testach po podstawówce na tym forum, tak swoją drogą :D

@Topic

W próbnych miałem dość dobre wyniki, a jestem pewny, że część humanistyczną napiszę teraz lepiej, językowej raczej nie uda się (ze względu na poprzedni bardzo dobry wynik, a nie, że się pogorszyłem :P), ale to i tak się nie liczy, ale martwi mnie matematyczno-przyrodnicza... Niby jestem w klasie mat-inf, ale nadmiar pytań z fizyki czy chemii mógłby mnie załatwić. Bez przesady, ale jednak, gdyż wynik ~35 punktów raczej nie wystarczy.

@up
Jeśli językowy będzie taki łatwy jak w zeszłym roku to nie ma się czego bać, maxa nie trudno było mieć (ludzie którzy ledwo 30 mieli na próbnych z ang/niem po 40-45 trzaskali na głównym z palcem w nosie).

Może pamiętają 'aferę' sprzed dwóch lat, kiedy kilka gimnazjów się pruło, że nie przerobili lektur? (Wtedy tematem była charakterystyka; 'Syzyfowe prace' albo 'Kamienie na szaniec')

#top
Najgorsze by było dla mnie zadanie z wosu, bo tego przedmiotu po prostu nie trawię. Tak to proste. Na szczęście mam to za sobą; tylko za rok matura.
Powodzenia jutro (i pojutrze też)