...Chyba nigdy tego nie zrozumiem...
Przedstawiam Wam moją noobowską historykę. Mam bardzo głupie pytanie i wiem że na pewno nazwiecie mnie noobem itp. ale musze sie dowiedzieć co się stało. A więc:
Mieszkam na Thaisie. Miałem na sobie dark shielda do skillów i poszedłem do depotu bo beholder shielda. Szedłem na Orki Warriory. Wszedłem do komnaty i widze dwa przeszedłem korytażami do komnaty orców Warriorów. Obok była dziura prowadząca do komnaty zwykłych orców i gdzieś jeszcze. No więc jak zawsze najpierw weszłem do komnaty dla zwykłych orców i zabiłem z 4 czy 5. Zabijam ostatniego i ide z powrotem na góre na Orki Warriory. Aż tu nagle patrze stoi Skeleton. Zdziwiłem się i pomyślałem że ta następna komnata do której bałem się wejść to na pewno komnata Skeletonów. No to podchodze i zaczynam go nawalać. Patrze ąz tu nagle dosłownie pojawiło się ich z nienacka z 10. To ja szybko kitana górę. Ale zanim to uczyniłem pojawił się Beholder. Pirwszy raz widziałem BH. Ja juz jestem przy wyjściu a on mi strzelił jakąś ognista kulą. To ja wszedłem na góę ale zauważyłem że życie ze mnie nie uchodzi, czyli ze BH nie strzela Fire. To ja wchodze na górę patrze jakiś Pacc zabił Warriory. To ja szybko umykam i wyszedłem na powietrze. Szedłemaż tu nagle zaczęły mi fire odchodzić życia. Spojżałem w około siebię i ale nikt nie miał White lub Red Skulla. To ja szybko do depo bo tam miałem jedzonko. Przestało mi uchodzić życie i sie wylogowałem. Możecie mi wyjaśnić skąd wzięły się tam Skeletony i BH. Czy ma to moze jakiś związek z Beholder Shieldem. Prosze pomóżcie
|
