Wielki powrót do gry
 

Witam.
Mam zamiar wrócić (nie wiem czy dobrze robie) do gry w Tibiez nudów poprostu. Uruchomiłem pare kontaktow i dostalem 56lvl knight jakie 66/64 w swordzie. Postanowiłem skilować poszedlem na senje na minoski i ku mojemu wielkiemu zdziwnieniu wale te biedne mino po jakies 14 srednio wiec nie da sie na nich skilowac. W tibie nie grałem od wersji 7.8 lub 7.9 wiec sie dziwie bo wtedy moglem bez problemu skilowac nawet jak mialem 80. Czy ktoś może mi powiedziec co takiego się zmienilo co powinno mnie interesowac jezeli chodzi o trening? Czy wogóle oplaca mi sie wracać bo duzo czytalem ze tibia nie jest juz taka klimatyczna jak kiedys ? Jeszcze jedno czy czas zdobywania skili zwiekszyl sie'? bo strasznie opornie idzie
pozdrawiam

moim zdaniem słabo już z tibą klimat się zepsuł coraz mniej ludzi, łatwiej zdobywa się kase, powiem ci cieniutko już jest

Em, jezeli nie odpowiada Ci knight to idz na edka/msa zaloz pacca i graj na calego. skille to podstawa dla knighta i palla - pamietaj o tym.

Osobiście gram knightem, ale polecam sorka/druida. Gra się rozkręca od 30 levela. A jeżeli masz jeszcze blokera to tylko czerpać przyjemność z gry :)

Według mnie to tibia traci ten klimat... Kiedyś jak zobaczyło się MPA na depo to robiło się screeny, mało tego nikt nie bał się, że zarzucą... Diametralnie zmienia się życie dla osób posiadających konto premium, natomiast FACC, ludzie bez takich możliwości, nie mają tyle szczęścia przez te UPDATE... Botów coraz więcej :(

Dokładnie przez boty praktycznie mało miejsca jest na FACC'u bo bocą , a ceny za pacc są kosmiczne 40/50zł za miesiać, 90zł za 3miesiace (osoby ponizej 17/18lat niech nie komentuja tego posta bo nie znaja wartosci pieniądza) dla mnie to jest za dużo przy takim gwałtownym spadku graczy (boty zostają a normalni gracze odchodzą) powoli ta gra robi się jako walka o zarobek, z jakieś 4~5 lat temu w depo cieżko było się przecisnać teraz jak w depo siedzi 5 osób to jest góra sądzę że to teraz tylko kwestia czasu aż same boty zostaną~~