![]() |
Problem z uzależnienie (po 24h od ściągnięcia gry)
Witam. Wczoraj w szkole śmialiśmy się z kolegami z gry w którą graliśmy 5 lat temu (była to podajże 5 klasa podstawówki) i postanowiliśmy zrobić sobie konta dla jaj, tak na 10 minut gry. Po 5 godzinach gry w tą "pikselozę" spostrzegłem, że coś jest nie tak. Jak ja mogę grać w taką grę?;p No, ale olałem to i grałem. W pare godzin zrobiłęm rookgard (no tą pierwszą wyspę;p) i poszedłem na main. Rano (w sobotę) wstałem o 7.00 nie nastawiając budzika (może to podświadomość) i zacząłem grać w tibie. Około 12.00 już naprawdę zorientowałem się, że jest bardzo źle i usunąłem tibie. Przy obiedzie i sprzątaniu domu strasznie trzęsły mi się ręce i cały czas myślałem o tibi. Wyszedłem na pare godzin z kolegami i po powrocie do domu znowu zachciało mi się grać w tibie. Proszę o waszą pomoc, jak z tym skończyć, albo jak to ograniczyć, bo chciałbym w to grać, ale w tym roku powinienem się sporo uczyć i w ogóle. Z góry dzięki i przepraszam za moją składnię "dziesięciolatka" ;p
|
Idź na detoks.
|
Od tej gry nie ma ucieczki.
Będzie się walić, palić itd. ale nikt za ciebie dwarfów nie pobije, nikt nie pójdzie za ciebie na pk, hunty. Tibia to strasznie lepkie gówno- raz wpadniesz, już nigdy się od ciebie nie odklei :] |
Cytuj:
|
|
Cytuj:
|
Na jakim świecie grasz? :) Mogę Ci pomóc. :) Załatwię Ci hunta i nawewt trafisz spowrotem na rookgaard :) To napewno Cię zniechęci :)
|
Wiecie może o jakiś programach, które ograniczą grę w tibie. Chodzi mi o to, żebym mógł grać tylko np. 2 godziny dziennie.
|
@Pepecha - hehe ;)
@topic - wyrzuć komputer przez okno :). Albo zablokuj w ustawieniach przeglądarki możliwość włączenia tibia.com - konta nie zrobisz, chyba że Otsy ;c |
Nie wiem, może jestem jakiś dziwny, ale jak mam jakąś nową grę to też na*****am przez pół dnia (no może nie wstaje o 7), ale potem mi to przechodzi.
|
Godziny na komputerze zastąp godzinami na dworzu.
|
W sumie w brew znanej piosence, można zająć się dziewczyną. ^^ Tylko musi dać, bo jak nie chce to już lepiej tibia ;)
|
Jeżeli to uzależnienie to rzuć raz na zawsze. To jak z uzależnieniem od alko i innych takich - podobno nie ma picia kontrolowanego, tak samo jest i tu.
|
Ja tak mam już od 2005 roku. Udaje mi się czasem uciec od Tibii na kilka miesięcy - zwykle lecząc ów nałóg innym nałogiem. Na dłużej zatrzymał mnie jedynie World of Warcraft po premierze Cataclysmu(Global oczywiście) oraz Guild Wars, który nadal mnie kusi. :P Co prawda nie gram już w Tibię tak nałogowo jak kiedyś - tylko w weekendy, bo matura zbliża się wielkimi krokami - ale mimo wszystko nie udało mi się wywiązać z gry na stałe. Zaczynam nabierać podejrzeń, że tworząc konto w Tibii podpisuje się jakiś paskudny kontrakt z szatanem. ;)
|
;o
Ustaw bota, niech biega. Jak Ci się skończy stamina to i tak nie będzie sensu grać. |
Cytuj:
|
Ja się nie muszę martwić o uzależnienie od Tibii, bo dzisiaj hacked-ponad 5kk w kasie i itemach ;)
|
Mowser, przejdzie Ci na jakiś czas, a później wszystko odrobisz...aż do następnego hacka :P ;) :D
|
Przecież jest dużo lepszych gier niż cienka Tibia. No chyba że musisz koniecznie grać w MMoRPG no to lipa. Kup sobie Starcrafta 2 i będzie spokój :)
|
Cytuj:
A niby czemu ? WoW w zdrowych 4 godzinnych dawkach, Guild wars, Lineage. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 09:35. |
Powered by vBulletin 3