Spartanix |
02-12-2011 21:58 |
minimum 40 sorc facc. jak to zrobić?
tak jak w temacie. jak w przyzwoitym tempie bez pacc, wbić 40 lvl sorcem? ja uważam, że warto by siedzieć non stop na fibuli. zaraz od 8 lvla na rotach, i tak do samego 40 lvla. nie mówię by zarabiać kokosy, byleby zawsze wyjść z chociaż minimalnym zyskiem, i jak najszybciej zdobyć upragniony poziom. potem polecę na orc fortres, albo gdzieś tam indziej, i dorobię się fortuny. (:P) no bo gdyby dać dla przykładu kilka innych respów które znam... ghostland do 20lvla już dla sorca słabe, folda tragiczna, ab trole słabe, elvenbane.... 40 lvla tam nie wbije, fermor hils naturalnie odpadają, kazo dwarfy... expiłem tam już, i ani exp ani zysk nie jest dobry ( mimo że jest masa ludzi twierdzących że guardy to żyła złota, ja myślę inaczej, bo po 20 lvlu z nowymi wandami jest coraz gorsze waste)
może jakieś góry minosów.... raczej nie, tam sporo ludzi (nie mówcie mi że na fibuli też jest dużo osób, wiem to) dalej POH, dużo ludzi, pkerów, no i nie zagram tam, od samego 8 lvla, roty amazony i trole w venore odpadają, to samo mintwalin (czemu to niby złe miejsce? zbyt głęboko, 26 lvl sorcem idzie się tam dużo czasu) mount sternum też beznadziejne dużo ludzi itp... no i jeszcze JEDEN WIELKI PROBLEM jak poradzić sobie z waste, spowodowanym coraz to bardziej wymagającymi wandami (tzn każda kolejna różdzka bierze więcej many, to powoduje waste, które robi się już uciążliwe na 19 lvlu z wand of decay, nie mówiąc o WOCe). co sądzicie drodzy gracze?
|