Tibia umiera, ale dlaczego?
 

Witajcie, coś nakłoniło mnie żeby poruszyć ten temat. Nie jestem jakimś zapaleńcem grającym w Tibie, lecz stwierdzam, że gra umiera, a niesłusznie.

Umiera nie tylko Tibia, ale mnóstwo dobrych gier, takich jak cabal, Perfect World, i wiele innych. Jeszcze gdzie inne gry które wymieniłem zjada komercha, tibia wcale nie jest do końca pay2win. Pacc daje przewage, ale nie jest tak, że z pacckiem musisz wygrać.

Mimo wszystko do czego zmierzam. Chce obronić tibie, bo wielu z was twierdzi, że jeśli ktoś gra w Tibie, jest dzieckiem i w ogóle, jedzie się po "tibijczykach" równo. A to niesłusznie, gra ma niepowtarzalny klimat, jest jedną z nielicznych gier, gdzie współpraca = sukces. I to ona wychowała tak naprawdę stare pokolenie MMORPGów. Dopatruje się w niej znakomitego rozwiazania, czyli siatki bitewnej (Tak pikselowata grafika ma swoje zalety). A siatka bitewna = taktyka, czego brakuje w dzisiejszych grach. Docencie Tibie, za klimat za współprace, grafika w grach to nie wszystko, w końcu liczy się dobra zabawa, a dobra zabawa jest wtedy, kiedy gramy ze znajomymi. Osoby które wstydzą się grać w Tibie bo koledzy będą gadać niech się przełamią, bo ta gra jest klasykiem, tak jak diablo 2, i inne. Mimo że grafiki nie moge porównać do diablo 2, nie moge tez porównać sukcesu twórców, ale Tibia ma klimat, i warto w nią grać.

Gram sobie dla zabawy na serverze Titania, gdyby znalezli się chetni mam server TS3/skype. Zapraszam chetnych do gry. Bo czasy kiedy na serverze bylo 800 osób mineły, ale nie pozwólmy Tibii umrzeć :)

W Tibię grało/gra wiele osób, niezależnie od wieku. Wystarczy spojrzeć na mnie, a znam również starsze od siebie osoby. Liczy się podejście, gra ta jest grą społecznościową, gdzie spotkać można wielu ludzi, zaś w przeciwieństwie do np. czata, można dodatkowo rozwerać się rozgrywką.
Wspomniałeś o Diablo II....uwielbiam tą grę, zabija ona mój czas, gdy nie ma mnie tu (oczywiście wraz z dodatkiem LOD). ;)
Nie lubię rozmawiać o śmierci, więc nie napiszę czy Tibia umiera, czy też nie..... Dla mnie jest ona wciąż żywa...

przeglądałem trade na mainie, w niezliczonym spamie 8 lvli o sprzedaży cc za pieniądze dojrzałem coś takiego:
xx[zz]: 8 lvl is 80 % bot --'
yy:[256] same at 200 lvl ^^

po prostu teraz graczy jest bardzo mało, większość to automatyczne programy.
Szczegołnie na no-pvp....
kiedyś się na rooku targowało o każde 1 gp za mace, teraz normalni gracze robią "nowego" questa, a automatyczne programy są na ratach.

@Up
Dokladnie =/

@2up dokładnie, kiedyś Tibia miała jeszcze jakiś klimat, teraz przez kolejne update'y niestety, jak dla mnie, go straciła.

I co z tego, MMO to przeżytek.

Tibia jest w tym kretyńskim punkcie gdzie za darmo da się zrobić zbyt dużo rzeczy, aby zakwalifikować Tibię jako P2P, ale zbyt mało, aby uważać ją za F2P. To źle, ale Tibia i tak nigdy nie była konkurentem w głównym rynku MMO, najwyżej żarcikiem, a i to tylko w Polsce i innych Brazyliach.

im cry. Tak, hejt na Tibię jest durny, ale co zrobisz? Ludzi nie przekonasz, możesz najwyżej się poddać i nie robić z igły widły, przecież nie robią ci wjazdów na chatę za granie w Tibię.

Nie, to ty masz niepowtarzalne wspomnienia związane z nią. Nostalgia z czasem z każdego gówna uczyni coś, za czym się tęskni i miło się wspomina.
ha ha

nie
Stare pokolenie MMO"RPG"(sic) to wychowywało się na Ultimie, Tibię mało kto zna.
Więc przypadkowy geniusz trzeba zrównoważyć prymitywnością, to jest podstawą PvP będzie okładanie się jednym czarem, czarnymi kuleczkami i zwiewanie do PZ.

Tak naprawdę, wszystkie ciekawe rzeczy w tibijskim PvP opierały się kreatywnym wykorzystywaniu bugów.
Czyli nie jest to ani trochę ekskluzywne dla Piszczela.
Trochę za późno na takie kazania, Tibia pada, bo nie ma w niej nic ciekawego.
Rest in pieces.