Jak tam się Tibia trzyma?
 

Old school playa here. Zastanawiam się czy po 5 latach nie wrócić, znudziły mnie wszystkie wowy, swtory, guild warsy etc. Nie wiemi tylko czy jest sens, czy ta gra ma coś jeszcze ze starego klimatu.

Dużo jest botterów? I czy dużo ludzi kupuję kasę w grze za $. Bo jak patrzę po screenach to 80lvle biegają w MPA itp. A takie coś mnie nie rajcuje, kiedyś trza było nieźle nie namęczyć żeby zdobyć lepsze itemy, a jak ktoś sprzedawał MPA na trade za 800k-1,1kk to tylko wielkie oczy się robiło :)

Cholera, pamięta się te ceny... Bohy - 120k, C-legs - 40k, demon shield - 80k, mastermind shield - 220k, vampire shield - 15k, fire sword - 15k

Dobra bo się rozczuliłem XD

Niestety, nie mam dla ciebie dobrych wiesci. MIliony boterow, dzieciaki kupuja ccki za $. Ogolnie dupa, aczkolwiek da sie pograc jakis czas

Racja to już nie ta sama tibia co kiedyś:(

Odbieg od pesymizmu. ^^
Każdy znajdzie to, czego szuka, o ile szuka, dodatkowo nie przejmując się całą resztą zmian, albo uznając ją za "następstwo rzeczy", które po prostu wydarzyły się. Jeśli szuka - znajdzie. Liczy się MOTYWACJA. Jeśli ją stracił, to owszem - będzie biadolił dalej, jak to jest źle, co mogłoby wrócić, paprać będzie się w papce przeszłości. Pogodzi się zatem z tym co jest, lub też znajdzie sobie co innego do roboty i zapomni o grze. Powodzenia.

Patrząc realnie, wiele zmian jest ZUYCH, które osobom, pamiętającym starą Tibię na dobre nie wyjdzie. CNR, możesz znaleźć coś dla siebie... o ile zaczniesz szukać ;)

Sam się przymierzam do tibi po paru letniej przerwie... to prawie tak jak byś zaczynał grać w nowa grę. Narazie staram się ogarnąć wszystkie zmiany które nastąpiły przez te lata. Teraz legalnie wolno pacca za gp sprzedawać.. a kto by pomyślał o tym 4-5 lat temu hehe

Zresztą Masterwizard dobrze to ujął

Tylko tylko że było nam dane zagrać w starą tibie i poczuć jej prawdziwy klimat ;)