Łagodne...
 

Nieraz widzę w mieście potwory pałętające się po ulicach.Ale one nikomu nie robią krzywdy.
Czy jak jakiegoś zaatakuję to będę miał białą czachę?

Pytam, bo miałem przekre doświatczenie z fire elemental`em.
Raz w Venore (byłem newbie) zobaczyłem koło depo kogoś o wyglądzie tegoż potworka a o normalnym imieniu. Zaatakowałem, i tu czacha.
Po chwili całe depo rozbrzmiewa wyciem: PK!
Jeszcze się próbowałem tłumaczyć.
Ale po pierwszym strzale zwiałem.
Ale i tak mmnie zabili.
No i zgon na 8 lvl

Druid/Sorc ma taki czar "Create illusion" co pozwala im przybrac wyglad potwora. Taka tymczasowa zmiana outfitu. Wiec nie atakuj nigdy tych co sie przebieraja, nie atakuj tez cudzych summonow, w 90% przypadkow skonczy sie to Twoja smiercia.

To jest czar który umożliwia zamienienie się w potowrka. Nawet ciekawe z pkt. robienia sobie jaj z kumplami przed depo.

No i oczywiście że bedziesz miał czache bo zatakujesz gracza albo jego summona. Jeżeli chodzi o NPC to ich się nie da zaatakować. A czasem po mieście się potworki pałętają bo ktoś je podluruje i zonq. :P

No, ostatnio dużo lurują valkirii do Carlin ale takie lurowanie nie ma sensu bo na 90% zlootuja zwłoki i nie ma żadnego zysku...

Przecież taką walkirię zabije pierwszy lepszy low level-bezens:D Jeśli już to lurować gsy i je UHać :P

pytales sie czy pojawi ci sie czacha pojawi ci sie jesli zaatakujesz kogos zamienionego w potwora ale jesli ktos zrobi potwora to nie bedizesz mial czachy le najprawdopodonbiej jesl;i on bedzie silniejszy to on cie zato zabije :)

SKULL
 

Już spróbowałem sam.
Jak się zaatakuje cudzego summona to nie ma czachy i normalnie nawet można wejść do depo.
Sprawdzałem to z hmm.
Wyszedłem z depo, strzeliłem w summona (mino archera) i do depo.
I jeszcze raz.
Za trzecim razem zginął.
i nikt mi nic nie zrobił.

A apropo NPC.
Da się ich zaatakować z hmm ale nie tracą życia.

A propos zabijania czyjis summonow to naprawde jest denerwujace
byla kiedys taka sytuacja
zrobilem pierwszego w zyciu summona! mialo to miejsce w Ab a byl to mino archer! wiec stalem sobie z nim spokojnie przed depo cieszac oczy tym widokiem az tu nagle podchodzi n00b na 8 i go zabija!

zaczalem sie do niego pluc a on mi mowi ze z niego nic nie wypadlo! a ja mu mowie zeby zaplacil nie mialem naprawde ochoty go zabijac i nagle pojechal mi po matce! teraz koles ma 4 level i chyba zienil postac
8)

Takich nOObow trzeba zawsze zabijać.
Bo jak im raz gościu z wyższym levelem pozwoli tak po prostu odejść to się rozochocą.
A ten mój przypadek, to był jak byłem zupełnym Newbie i 15 minut wcześniej pierwszy raz wyszedłem na maina.
A jak się później dowiedziałem, gościu co wyglądał jak fire elemental miał 25lvl.
Ja 8lvl!
Po po jaką chol**ę on wrzeszczal ze jestem pk.
Chyba bym go nie zabil.

A ja myśle, że nie! Cieszył byś się jakby ktoś Ciebie zabił? Dokłądniej chodzi o to, że jak ktoś na 8lvl atakuje Twojego summona lub ciebie zamienionego w jakiegos potworka, trzeba mu powiedzieć, że to nie jest zły potwór tylko Ty go sobie wyczarowałeś lub się w niego zamieniłeś i go nie wolno atakować. Jeśli wtedy nie przestanie oczywiście, że uśmiercenie jest wskazane.

Gonzo- to rzadko działa- większość n00bów jakich widziałem to kończy atakować w momence śmierci potworka ;(.
No chyba ze monka przyzwiesz lub coś w tym stylu.
opłaca się też raz walnąć nooba. Summon coś mu chapnie, a ten się odwali/ucieknie/zginie i po sprawie.

Raz tak zrobiłem i freeze.. jak mnie rozmrozilo to mialem napis "the murder of xxx was not justified" (mialem orc leader'a)

Ja nie nawidzę jak mi jakiś nOOb summona rozwala. Ty czaksz na wolna regeneracje many a tu jakiś xxxx ci rozwala twojego summona za np. 600 many I jak takiego nie zajebac??? X(