Jaka to piosenka
 

W radiu ostatno często jest puszczana fajna piosenka która mi się spodobała. Niestety nie znam jej tytułu:(... może o niej, Jest ogólenie zwrotka taka elektroniczny podkład coś tam śpiewają:P a refren taki śmieszny z inną melodią i powtarza się tam pod koniec referenu słowo 'san francisco', 'sysco'. coś takiego.. Znacie to?? plz piszcie:)

Pozdrawiam

PS: Jeszcze jedno ten refren to taki cos na lata 90-ąte

Global Deejays - the sound of san francisco
IMHO teledysk fajniejszy niz sam utwor.

No bo utwór jest centralnie do dupy ;-)))

teledysku nie widzalem, ale co do piosenki to powiem ze 100lec x 64

moja kmama tego slucha i ciagle gada zebym jej to sciagnol, a jak mowie ze nie znam tytulu to mi wkreca ze znam, ale nie mam czasu :P

Refren jest lepszy niż cała piosenka, lata 80(!) miały coś w sobie, a McKanzie był jednym z najlepszych i nadal umie "RoXować".

:(
 

kilka raqzu to zuszałem i doszedłem do wniosku, że aby zrobić popularną piosenkę trzeba zrobić zarabiasty tel;edysk. Sama piosenka nic w sobie nie ma, ale puszczają ją, bo ma fajny teledysk.

Najlepszy teledysk to ma Call on me ;]]]]]]]

@Night-ty mi qrwa o tym gniocie nie wspominaj!
@inni-wg mnie pioseneczka niezla. Ja nigdy nie ogladam teledyskow, a sluchanie piosenek na MTV czy gdzies tam dla TELEDYSKOW jest dla mnie porabanstwem 100%owym. Ja sam lubie te klimaciki ze starszych lat, taka muza retro;) Of korz te nowsze tez lubie, ale takie starsze tak fajnie... odprezaja.

Czyzby na Twoja opinie wplyw mialy skapapo ubrane aktorki ?? :)

A czy jakość klipu nie jest wprost proporcjonalna do ilości skąpo ubranych panienek? ;<

Ogladajac teledysk Call on me , musze przyzna Ci racje.

Tak, ale przyznam się szczerze, że Raul kiedyś mnie zarzył, bo skoro ludzie głosuja na ten kawałek tylko dla klipu (ja tak twierdziłem), to dlaczego puszczają go w radiach? (pytanie Raula)

Bo ten beznadziejny kawalek jest zarazem najlepszym z tego gatunku.

Nie przecze, ma to duzy wplyw na moja opinie, a poza tym zobacz jak one sie ruszaja. No i jeszcze te zgrabne zaokraglenia w miejscach... ee... 'strategicznach' :P.

@Moderatorzy:
A modki to sie tu beda wiecznie sprzeczac miedzy soba?? :p

@Topic:
Nie slyszalem piosenki "The sound of San Francisco", a "Call on me" uwazam za denna piosenke.

Ehhh... Wszystko polega na teledysku. Bo jak piosenka skladajaca sie praktycznie z 3 slow moze byc takim "hiciorem". (Kał on meee ;D)

Dobo-ten 1oki balwan z losuxa to chyba inspirowany toba, na serio. Jakie lubisz piosenki? 'Wszystkie ktore maja gole babki w teledyskach'. No wypisz wymaluj ty:)
A co do Call on me-najbardziej denny kawalek ostatnich 20 lat. Juz qrwa Dragostea din Tei jest lepsze.
@down-n/c.............

Ale tam nie ma panienek ;]

:(
 

teraz dobra piosenka bez teledysku nie ma większych szans nawet w radiu. A call on me to mnie wkurza. Teledysk dla mnie jest bez sensu, piosenka również. Już woolę Arvil Lavigne, na choć ma normalne (czyt. z sensownum textem) piosenki.

ahah
 

Global Deejays - the sound of san francisco-niezła piosenka
Call on me-za***ista piosenka.-dodam tylko że jakoś hitem się stała a wasze niektóre metale nie ;(
Jak chcecie fajną piosenkę +teldysk to polecam Benny Benassi -Satisfaction