![]() |
Rare map(?)
Chwilke temu przechodziłem koło sklepu Luba <no wiefcie... taka mała chatka koło thais. gosć miesz z psem>. Spojrzałem na tablicę i zobaczyłem, że ma do sprzedania od czasu do czasu 'Rare map' gór <no z cyklopami :p >, No to zapytałem dziada, bo ostatnio napaliłem sie na rary :]. Wchodzę, pytam, a on mówi, że kilka minut temu sprzedał. Jak myślicie, czy to kolejna podpucha CIPów, czy można u niego kupić to w określonym czasie?
Btw. szukełem takiego tematu i nie mogłem znaleźć, wiec chyba go nie ma :). |
on zawsze tak mowi
|
No ale przecież po coś musi być ten sklep... no bo co to za sens postawić budynek z ncp, który na wszystkie oferty kupna odpowiada, że pzed chwilą sprzedał?
|
On tak zawsze chyba gada, a można u niego sprzedać żarcie po to tam jest.
|
Możliwe... no ale fajnie by było mieć taka mapę... :P. Wie ktoś może, czy można taką mapę gdzieś zdobyć, czy trzeba samemu kombinować? I czy są jakieś specjalne pola, na których można używać kilofa i łopaty? <sry, ale kilofa nigdy nie używałem>
Btw. Rozumiecie o co mi chodzi w ostatnich dwóch zdaniach? :D |
no lopaty sie urzywa w pewnych miejscach zasypanych kamieniamy zeby je rozkopac i tam wejsc a kilofa tez sie urzywa zeby no wiesz ten tego no znalesc dziore ukryta
PS. ja juz kilka adobrych miechow nei gram w rl tibie tylko w ots i czasem w RuneScape |
Aureliunkunfun, 'używać', a nie 'urzywać' <taki drobny błąd ^^>.
Chodzi mi bardziej o to, czy miejsca, na których mogę użyć kilofa są jakoś oznaczone, czy też może to być niewyróżniający sie kawalek trawy, czy fragment drogi... |
miejsca gdzie można kopać kilofem nie są oznaczone. A mi sie tez wydaje ze on tak zawsze gada :P
|
a da się zdobyć gdzieś mapę z rarami, czy trzeba przekopywać całą tibię?
|
NPC Lubo sprzedaje torchy, łopaty, liny itp. itd. troszke w zawyzonej cenie
np.: torch - 3 gp Osobiscie uważam że to nieopłacalny NPC no ale jak komuś się niechce wracać do Thais... |
Smaczne jabłuszka
NPC Lubo to spoko koleś ... :)
Kiedyś chodziłem głodny jak wilk , a rybek mi się łowić nie chciało. Z cyklopów jak na złość nic do jedzenia nie wypadało i to przez dłuższy czas. W końcu miałem już dość czekania z pustym żołądkiem i postanowiłem działać. Pamiętałem , że Lubo sprzedaje jabłka i to jak twierdzi najlepsze w całej Tibii ... :) Ponieważ byłem głodny i chciałem mieć zapas kupiłem 80 jabłek ... :) Rzeczywiście smakowały nieziemsko i były warte swojej ceny ... Jeśli mnie pamięć nie myli zapłaciłem wtedy 200 gp. To były wyjątkowo cenne jabłuszka ... he,he |
Lubo daje nam też zadanie w pewnym dłuuugim quescie. Po to on tam jest.
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 19:30. |
Powered by vBulletin 3