![]() |
Nieciekawa przygoda.
Juz wiele razy ginalem roznymi postaciami przez zbytnia ciekawosc lub nieznajomosc terenu, jednak moj ostatni zgon mnie troche podlamal...
Moja ostatnia postac to mag (lvl 18-->17, mlvl 23-->22, skills 18/23-->22). Poszedlem sobie do kafejki, aby pograc troche w tibie. Tam niestety musialem od nowa instalowac gre, wiec nie mialem mapki. Zalogowalem sie w okolicach amazonek i 2 godzinki je wybijalem. Zyskalem lvl, mlvl i shielding. Zostalo mi 10 minut czasu, wiec postanowilem wracac. Do Tahis byla dluga droga, szczegolnie ze nie mialem mapki. Klikalem wiec na slepo na czarne tlo mapy. Niestety zle obralem kierunek i wyszedlem troche na polnoc od mostu thais-venore na jakiejs zieleni. Zostalo mi pol minuty, wiec sie wylogowalem. Mowie sobie: mam pelne zycie, nie ma tu zadnych potworow, wiec nic mi nie bedzie, jak sie tu zaloguje. Dzisiaj przed 9 zalogowalem sie, lecz spotkala mnie przykra niespodzianka... Zalogowalem sie z ok 40 hp, a we mnie walil hunter (skad on sie tam wzial?!). Nawet nie zdazylem puscic sobie uha :( Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze wylogowalem sie zielony, a zalogowalem czerwony (nie mialem zadnych lagow). Straty: 1 lvl, 1 mlvl, 1 shielding, p-legs, bp (10 hmmow, ok 400 gp, noz [zawsze uzywam do treningu]), ochota do gry... |
Tak to jest ....wylogowuj sie na mostkach i w pztach a nie na bujnej zieleni....Kolo mount sternum (gora z cycami) jest reps albo 2, albo 3 hunterow...tam sie musiales wylogowac :P.Dales logout a hunter cie zaczal atakowac i powstal blad gry - ty myslisz ze sie wylogowales a postac dalej stoi.Po pewnym czasie dostala kicka...
|
Jaki z tego morał? ze nie trzeba grac w kafejce ze nie mozna polegac na mapce i ze nigdy nie mozna klikac w slepo :D
|
Raczej wykluczam, ale moze ktos gral twojom postaciom, tak samo jak mojom?(nigdy wiecej nie grajcie w kafei. A jak gracie to mówcie na tibia.com, ze jestescie shakowani, a dostaniecie nowego acounta)
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 15:11. |
Powered by vBulletin 3