Broń... zapasowa dla sorca...
 

Wiem, że zaraz mi powiecie że sorcerer powinien zapomnieć o skillach walki tylko skupiać sie na runach itp, ale ja zawsze wole miec cos do ubezpieczenia. I zastanawiam sie nad skull staffem, albo jakims mieczykiem. Bardzo podoba mi sie bright sword (lekki, duzo w obronie), alejest na Waszje stronie pod nim napisane najpierw w opisie: teraz dostepny z niezbyt trudnego questa. A dalej jest napisane: wypada z:Ten przedmiot nie wypada z żadnego potwora. Być może jest to przedmiot dostępy z jakiegoś questu, można go po prostu znaleźć gdzieś na mapie, lub nie można go zdobyć w ogóle.

No to w końcu jest dostepny z łatwego questa (najlepiej byćcie podali o tym queście co i jak ) czy jest baaaardzo trudno dostępny czy po prostu pójde se na plac w mieście i napisze buy bright sword i ktoś podejdzie i mi sprzeda?? A jeśli nie bright sword to jaki mieczyk polecacie (musi być lekki i w miare dużo w obronie[dobże byłoby jak w ataku też], oczywiście jak na czarodzieja)???

A najlepiej jakbym już teraz wybrał czy club czy miecz bo tak by praca nie poszła na marne.

Pozdrawiam

nero93

Agard Merrei (dolera)

cluby da zdecydowanie najlepsze dla sorca. argumentowalem to juz w innych tematach, chcesz to sobie poszukaj. warhammer na roty, ss na hunty z runami, c-mace na poczatek.

Tak jak Scream[ja może trochę rozbuduje]napisał kup sobie W-hammera, który kosztuje grosze i lataj na roty do 25 lv.

Gdy będziesz miał 25 lv 27 mlv [moc magi 131%] zacznij chodzić na Mount Sternum na cyce. Miej ze sobą c-mace i dwarven shield.

Potem już się rozkręcisz!!!

No i rób na expie runy.

No nie baw się w miecze, cluby są tańsze i lepsze dla sorca.

up@
cluby rox:)ja tam i tak sorkiem axe waliłem;)f-axe nie jest taki ciężki.
btw.Masz the best podpis:Dteż tak myślę:)Kocham Barcelone i Arsenal a nienawidze chealsea i realu...

Po pierwsze to broń jest ważna także dla maga.Do 30 lvl opłaca się expić tylko z broni a runy tylko na wszelki wypadek.
Jak nie masz kasy na początku to cluby są rewelacyjne Morning Star 25 atk.
cena 100gp, Clerical Mace 28 atk. 500gp ,War Hammer 45 atk. 2k.
Ale póżniej troche szkoda że nie ma nic lepszego niż Skull Staff 36/12.
Jak bym zaczynał jeszcze raz to bym się zdecydował chyba na miecze.
Ze względu na lepszą obronę Bright Sworda 36/30.

Właśnie o to mi kokos chodziło. Miecze mi bardziej pasują z jednego powodu:

PONIEWAŻ SĄ LEKKIE!!!

A powiezcie coś o drugiej sprawie. Jak z tym bright swordem, i tym jego questem. Ogólnie jak go doastać :)

no wiec tak, nie jest to zbyt skomplikowana operacja, stajesz gdzies przed dp, i wolasz "BUY BRIGHT SWORD" , ewentualnie na trade, ogolnie nie ma zadnego problemu z kupieniem bs'a (przynajmniej na hibernie, nie wiem jak na innych)

a co do clubow i swordow, to ja osobiscie wybralem cluby dla sorca, mialem 45elite knighta i walilem z bsa i gsa, ale jak postanowilem zrobic sorca to sprzedalem to i kupilem skull stafa. Wg mnie dla sorca najlepsze sa cluby, im wiecej bp runow uniesiesz tym dluzszy hunt.

Ale dlaczego cluby dal sorca??? Przecież cluby są duuużo cięższe a sorc ma mało capa??

Aha, btw. Czy to prawda że w broni ile ona mam defense to nie ma wogle znaczenia?? Czy to prawda że to tylko pozostałość po starej tibii gdzie były inne skille i jak nie miałeś tarczy to mogłeś się bronić mieczem/clubem/axem??

Jeśli to prawda, to zamiast bsa to moge kupić fire sworda ktróry jest 7 razy tańszy i łatwiej go dostać ;)

skull staff wazy bodajze 17oz i jest to najlejsza z dobrych broni.

Sorry że dopiero teraz to pisze ale się dopiro skapnąłem. zamiast bsa można kupić fire sworda, albo skull stafa (fs: 35atk. skull staff: akt: 36). Ale skull staff mam dużo mniej obrony niż fs, więc teraz dla mnie ważne jest czy ta obron ma znaczenie czy nie, bo słyszłem że właśnie NIE. Więc szybko pomóżcie bo nie wiem w czym skillować a mam big hunt!!! :( :( :(

Niestety liczy się tylko iteam z tej ręki gdzie jest więcej def. :(

na temat def broni jest duzo teori... i nikt nie wie ktora jest prawdziwa.
Najbardziej prawdopodobne to:
- liczy sie wiekszy def
- pierwszy atak idzie na def tarczy, drugi na def broni( jesli sa 2 ataki w jednej turze)
- def sie sumuje
- def broni ma jakies znaczenie, ale nikt do konca nie wie jakie ;p

najlepsza bron dla sorca z tych jako tako dosteptnych pod wzgledem cena/jakosc/dosteptnosc jest skull staff.
najlepsza do huntowania na rotach - kryteria jak up - warhammer
najlepsza z poczatku - c-mace lub barbarian axe

Ale wy macie dziecinne problemy, tak jak z jakiegos brazylisko-wenezualskiego serialu (hmm.... czemu tu akurat mowa o BR nie wiem po prostu mają takie seriale i już :P), ja tam zawsze każdą profejsą, którą grałem (a grałem każdą, tutaj muszę zaznaczyć, że wyjątkiem jest tutaj oczywiście palladyn oprócz rook'a, którego wyrwałem Carlin Sword'em :)), używałem Sword'a. Pozatym co to jest dla profesji magicznej nabyć jakiś lepszy EQ bierze się kase z nabijania MLvl i się kupuje wymarzony, magiczny EQ :), ja ostatnio doszedłem do Crown-Set (prócz spodni) i BS, ale przeżyciłem to wszystko na knight'a, ponieważ doszedłem do wniosku, że gra druidem mija się z celem (bo jest on głupim ****em).

No teraz bardziej do tematu jak ktoś nie wie co wybrać to w dziale bronie ma parametry każdej broni, a na forum w dziale Handel\Ceny na różnych światach autorstwa Gremlina są własnie te ceny. Więc nie rozpisywać się na 20 stron o tym, że Club, Club, Cluby są fajne i extra i że tanie i lekkie i najlepsze (OMG).... tylko nauczyć się szukać :P.

Ja stoję za swordami może są drogie i nie wychodzi z nimi start na nowych światach, ale to broń z perspektywą rozwoju, bo raczej mało komu chce się potem latać ze Skull Staffem na 100 lvl knight (cluby są dla knighta np. do 40 lvl dalej to jak już axy lub swordy), sorcowi to właściwie obojętnio, może i być nawet łuk (i to nie tylko do burstów :p).

No dobra nie pisze już więcej, bo i tak już napewno mam przesranego zająca za to co tu wypisałem :P. Tylko pozostaje mi życzyć wesosłych Świąt Wielkanocnych ;).

Ja tam jestem za Swordami... Docelowy Bright Sword - duży atak, duży def i łatwo dostępny (łatwy quest dla 45+). A Cluby... niski def Skull Staffa jakoś mnie od nich skutecznie odstrasza :]

Dobrze, dziękuje panowie, zdecydowałem sie na cluby.

Marshal:Ale jeśli faktycznie def bronie nie ma większego znaczenia?? Pomyśl :)

Dziękuje panowie, naprawde niewiedziałem że w tibie gra tylu życzliwych ludzi :) Skull staff tak do mnie jakoś bardziej przemawia niż bs lub fs, a na dodatek jakbym chciał se pohuntować w zwarciu to moge wybrać warhammera, a miecze o takim jak ona ataku to już są.... no wicie o co mi chodzi ;)

Jeśli def broni nie miałby znaczenia to poprostu by go nie było :P Musi mieć znaczenie.

Myśle ze def broni ma znaczenie bo czytałem kiedyś posta że zrobiono eksperyment knight stał przy cycu z takim samym eq i tylko zmieniał BS na knifa i dużo większe hity dostawał trzymając knife.

Zaraz mnie bedziecie wyzywac od nooba itp, "gowno wiesz a piszesz", myslicie inaczej? wasz problem. Ja wiem swoje i nie sa to dane "od kolegi kolegi" tylko sprawdzone :D

A wiec:
Chcesz lekka bron? Skull Staff 36 att, 17oz.
ale..
Jezeli nosisz tarcze to i tak def liczy sie tylko z tarczy.
wiec...
Fire axe 38 att, 40oz.
(+10 dmg, na wyzszych lvlach wiecej?...)

Dragon lance, 67oz. 47 att <<< najlepsze na exp do 30~lvla

A jak sie rozpedzisz to na 100 lvlu masz... Stonecutter axe 50 att. najlepsza bron w grze!!!

HAIL AXE

Dobra... nie masz tarczy, a bron niema defa... cool, blokujesz jajami?? Pomysl zanim cos napiszesz... Def przestaje sie liczyc dopiero jak zakladasz tarcze.

ehh.. skullstaff to najlzejsza bron w tibii.;P bs +/- nienajgorszy ale sorc ma najlepiej z clubami
oczywiscie jezeli masz kumpla knighta mozesz wybierac inne typy bo zawsze gs albo dl mozna porzyczyc na roty;p



a co do skilli ataku sorca

103 knight= 31 sorc

czyli raczej nieoplacalne
(shielding rosnie szybciej i mysle ze sa osoby majace 30 sorcem)