Free items
 

Jak myslicie czemu ludzie tak chetnie wołaja o Free itemy, nie lepiej zarobic, niz zebrac?

Leniuchy
 

Bo nie chę im się chodzić i zbierać pieniędzy,albo dlatego że myśli ,że dostanie.Najpierw się przyjażnią,a potem się pytają czy dasz im itemki.

To proste, czlowiek jest istota wyjatkowo prozna, zawsze stara sie isc na latwizne. Zawsze kombinowal, kombinuje i bedzie kombinowal jak tu zrobic coby sobie zycie ulatwic. Tylko wybitniejsze jednostki staraja sie dojsc do czegos same.

99% ludzi wołajacych free items to Polacy, mam wrazenie, ze nasz narod jest za leniwy na to, zeby zarobic samemu, kazdy woli wszystko za darmo, kieruje sie zasada: Zarobic jak najwiecej, robiac jak najmniej.

Po co oni wogóle to robią...rozumiem, że np. byli schakowani i chcą jakiegoś scimitara czy battle hammera, żeby troche kasy zarobić. Ale po co oszukiwać, że miałeś hacka itp. Przecież nikt i tak nie da np. knight armor za free.

Też się nad tym zastanawiam. Naprawdę, rozumiem lenistwo w realu, ale w Tibii... Naprawdę trzeba być wyjątkowo próżnym/leniwym/egoistycznym by tak cały dzień wołać "free items plz" lub "frii item plx !!!111" (zależy od narodowości (zgadnijcie które polskie ;) )). Właśnie, lenistwo jest ogromne, ale zyski zerowe. Góra można dostać scale armora i scimitara, a mimo to ludzie dalej i dalej wołają to samo.
Raz zwróciłem jednemu polakowi by ten czas zainwestował w expienie to więcej zarobi. To ten walnął tekst "a po co chodzic skoro mozna dostac za free".

Jak tu zarobić i się nie narobić - Ulubione Polskie przysłowie.

Też mnie to denerwuje jak każdego... Ale cóż na świecie muszą być ludzie różnego typu. Świat bez idiotów nie mógłby istnieć. Rozumiem komuś brakuje parę gp na runki czy do pełnej "100", ale nie, tak, że FRII ITANZ PLX. Ja nigdy nie poprosiłem o żadnego Itema, jedynie o parę GP i to max z 15 jak mi brakowało....

polacy maja zasade "jak tu zrobić by się nie narobić" taka przykra prawda :(

Ja nigdy nie dam nikomu free itemów, chyba że kumplom.

A dlaczego?
Czemu, ja, który zebrałem dany przedmiot, mam go komuś dawać za darmo?
Czemu ja się muszę wysilać, a on nie?
Czemu mam na tym tracić, a czemu on ma zyskać?

Tym się zawsze kieruję.

W tibii jak w zyciu - "pieniondze (itemy/runy/gp) nie smierdzom"
Jak juz sie zalapie na jakiegos free itansa - to czemu nie? A co do ludzi ktorzy REALNIE stoja pol dnia pod depo i REALNIE dra sie o free itemy to - szczerze - nie widzialam.

Moj kumpel z rl ma brata. Oboje zebrza w tibii. Jak tylko jego brat do mnie podejdzie od razu mowi: "Dasz cos??".

Polakom nie chce sie zdobywac samemu rzeczy wiec: zebrza/kradna

Niestety sporo osób grających w Tibie nie ma za grosz ambicji. Jedyne na co ich stać to wyjście na mania i stanie całymi dniami pod depo. Znam osoby, które przez 2 lata grania nie zrobiły nawet 25 levelu. Jeżeli tak ma wyglądać wasze granie to naprawdę szkoda czasu, nie dość, że nic nie osiągniecie to jeszcze psujecie opinię Polakom.

Wymuszcze
 

1.Jeden kolo chciał odemnie rapier bo inaczej mnie zhakuje.
Spytałem "jak" a noob na to "daj mi swój kod i pasword to cie zhakuje!"
2.Noob 1 lvl mówił że mnie zabije na mainlandzie jesli mu nie dam zbroi, bez przesady zanim on tam bedzie to ja bede miał 20 lvl :p

Teks autentik a kolo LoL!

Dziwie sie takim l00dziom przecież większość z nich to knajty i palki (to tylko moje spostrzezenie).Jeśli mają duzo czasu i chca duzo zyskac nic nie robiac mogli by jush zostac druidami albo sorkami oni przynajmniej runy robia i sprzedaja, czyli tez całymi dniami stoja i nic nie robia. :D
==>To tylko moje zdanie<==

Z tym się zgadzam. Jak mają cały dzień stać pod dp i żebrać to lepiej by w tym czasie runki porobili drutem/sorciem i wyszliby na duuuuuuuuuuuży plus.

Gdyby na to wpadli pewnie było by owiele mniej przypadkow "FREE ITEMS PLX" ale glownie stoja i nic nie robia, coz nic im nie zrobimy, najczesciej stoja w PZ, a na non-pvp mozna im doslownie skoczyc (chyba, ze lur, ale do miasta??)