Bezsenność ;)
 

Witam :D
Zalożylem ten temat, ponieważ jestem troszkę smutny, nie chcę mi się spać(do szkoly na 8:00) więc chcialbym się dowiedzieć jakie są wasze rekordy niespania.Mój aktualny rekord to 36 godzin. Wiem że slaby, bowiem zrobilem ten rekord w Wigilię :) Gralem sobię calą noc w Championship Managera 03/04 i tak mnie gra pochlonęla, że nawet nie zauważylem, że slońce wzeszlo
Prawdopodobnie wytrzymalbym dlużej ale wiecie jak to jest, caly objedzony i opity, to jakoś się zasnęlo przed telewizorkiem. Szczególnie że lecial Kevin sam w domu :D

No więc wpisujcie w tym temacie swoje rekordy w niespaniu :evul:

Hyhy widze ze dobrze trafilem :D

Jest godzina 4:54... ja probowalem zasnac ale nie szlo, nawet obejrzalem 2 raz mecz Legia-Groclin, mimo, ze cholernie nudny i tak nie moglem zasnac :(

Btw. do 2 w nocy gralem w Football Manager 2005 ale musze powiedziec, ze wole poprzednie czesci tego managera czyli CM :(

co jakiś czas impreza CAŁOnocna ...

Upilem sie colą, i nie spałem całą noc, a cholernie chciałem. Czyli jakies 30h na jawie.

hmm...

nie wiem czy traktowac to w katgorii, ale na sylwestra dwa lata temu z klasa bawilismy sie nontoper ~48h (bawilismy sie) - z 1h przerwy, zeby zameldowac sie w domu, ze wszystko ok. Potem nieprzytomny chodziem przez tydzie:)

@down: o kurde... ale przy takiej gierce nic dziwnego:)

Jakies ~60 godzin, przy Planescape: Torment.

Ja najwiecej nie spalem 42 godziny, ale to bylo na wycieczce 3 dniowej :P

szkoda tylko ze kompa nie bylo, tylko fingerboard -.-'

Trzydziesci pare godzin na ostatniej wycieczce szkolnej %-]

to ja widze slaby jestem ;) 39h z przerwami na zarcie i siusiu (tak wlasnie jestesmy skonstruowani ze cos zawsze musi nam przeszkadzac) przy kompie :> z tego co pamietam to albo na tibia albo nad mu.

72h. Mniejsza o powód. Grunt, że w ciągu tego czasu wypiłem jakieś 7-9l kawy.

3 dni rok temu na feriach czytajac wsyztkie czesci harrego pottera [z przerwa na kibel, bo am, am miałam zapewnione przez mamerta. Pamiętam, ze prez jakeis 3 dni chciało mi się pirońsko spać

Ok ~60h na wigilii klasowej

49~h Mniejsza o to kiedy i czemu :)

To ja was zaskocze...20 godzin :P mam skłoność do wczesnego chodzenia spać :P

raz było tak...
obudziłem się w poniedziałek rano
zasnołem w środe wieczorem
no niewiem.. jakieś 65 godzin bez snu (wakacje, ogniska, picie ;>)

Około 33h podczas oglądania olimpiady w 2000r.

Kiedyś cierpiałem na skrajną bezsenność, trwającą ok. miesiąca.

Wadą "prawdziwej" bezsenności jest to, że osoby cierpiące nań mogą najwyżej drzemać - ale nie zasnąć. Był to naprawdę trudny okres dla mnie, ale z tego da się wyjść, na szczęście.

Co to byla za wigilia:)

Ja kiedys cierpialem na bezsennosc(chjociaz czasami zdarzalo mi sie odsypiac na lekcjach:P) ale jak chodzi o moj rekord to nie wiem.. moze 24h? :P
ostatnio na discovery ogladalem, to robili eksperyment i koles nie spal przez 200 nocy.Po 8 zaczal miec zwidy, po 20 byl to juz inny czlowiek, a po chyba 80 juz byl nie do wytrzymania, po 150 ledwo kontaktowal itp.... Miesiac po zakonczeniu eksperymentu zmarl.. Wiec "niespanie" jest smiertelne:P:P

Moge sie pochwalic, ze spalem prawie 50 godzin:D Jak mialem operacje na rpzepukline i mnie przywiezli do domu we wtorek to usnalem w poludnie i obudzilem sie wieczorem w czwartek:P

Btw.
Sorry ze nie uzywam polskich znakow, ale cos mi sie zrabalo i moze mi ktos pomoze to naprawic?:D
Zamiast smiekczonego "s" mam "[", zamiast "z" mam "|", "L" to "B" , a jak klikne "a + alt" to nic sie nie dzieje;/ jedynie "ó" dziala:P

Hehe, przy tej gierce nie można spać, ostatnio spędziłem cały 4-o dniowy weekend przy niej :) i niestety ją ukończyłem :( . To była pierwsza gra, która nie chciałem, żeby się skończyła ;/. A najdłużej nie spałem chyba 30 godzin, bo się uparłem, że przejde Morrowinda wraz z Tribunalem :p