sposób na trening
 

cześć, mam takie hmm.. coś : Mój kumpel treni w taki sposób, że ktoś summonuje mu monka i on luruje np 2 wolfy i wolfy biją monka. nastęonie on summmonuje sobie wolfy które jego biją. i te wolfy, które biją monka zabirają mu tarcze więc kumpel wali monkowi same blood hity i mówi, ze szybiej się trenuje. Czy naprawde taki trening jest berdzeij efekttywny gdy walimy same blood hity czy normalnie (bez summonów bijących monka) jest tak samo?

Tylko proszę kogoś doświadczonego a nie noobków ze skilami 40

A może być 41?
Nie oceniaj ludzi po skillach.

Musisz zadawać jeden blod hit co 30 uderzeń. Zadawanie kolejnych mija się z celem. Większa szansa że summon zginie.
Każdy trenuje tak jak chce. Jeżeli twojemu kumplowi tak jest wygodniej-niech tak gra.

ok
 

nie chodziło mi o to, że jak ktoś ma skille 40 to jest słaby czy coś takiego tylko jeśli ma takie skille to nie trenuje czyli nie zna się dobrze na treningu i nie będzie mógł odpowiedzieć na moje pytanie.

Chciałem się tylko dowiedzieć czy zadawanie samych blood hitów daje coś więcej ale jeśli nie to temat do zamknięcia =)

byl kiedys taki artykul na forum.. chyba z tibianews poszukaj tam jest opisane jak sie licza hity :p

Mi kiedyś mówili że jak się wali większe hity to szybciej idzie. Na forum jest artykuł o treningu tam jest wszystko napisane. W każdym razie musisz 1 blood hit co 30 sek, może być więcej ale t nie wpływa na tempo rośniećia skilla.

moze nie tyle nie trenuje a dopierow wyszedl z rook i ma narazie slabe skille?

Swoje wytrenowalem analizowalem na rozne spsoby czas treningu efektywnosc itp, nawet z nudow podczas kolejnych uderzen, robilem rozne calce, i wykresy :), ale nie o tym tu mowa.
Wiec z tym treningiem(melee)to jest tak:
-co max 29 hitow musisz zadac ten 30 blood hit, bo inaczej te 30 hitow zlicza sie od nowa, a tamte przepadaja, co zmniejsza efektywnosc :)(cos jak "bank" w super teletrunieju z ta ironiczna larwa z aparatem na zebach), po "zabankowaniu" odpwiedniej ilosci uderzen dostajesz, ulubiony bialy napis na srodku ekranu, o zdobytym awansie w danej broni.

dementuje wszytskie mity typu "lepszy hit-szybciej rosnie" i same blody szybciej leci. Mam nadzieje ze moje ww. wytlumaczenie jest jasne i zrozumiale!

Pozdrawiam

Napewno lepiej zadawać blood hity niz walic o tarcze tak ze twoj kumpel ma dobrą taktyke.

nie chodziło mi o takich co dopiero wyszli z rooka tylko o takich co nie trenią. Poza tym nie o to chodzi w tym temacie więc jak sie wypowiadasz to na temat a nie sie czepiasz. A poradnik o skillach czytałem węc mnie tam nie kierujcie

Twoj kumpel dobrze robi ;p Prawie ciagle zadaje bloody i nie musi sie martwic ze nie zada blooda po 29 chmurkach ;p Wg mnie to jest zarypiasty pomysl tylko szkoda ze gram na non pvp i musze uzerac sie z minosami ;p

Wiem ze u paladyna jak zadasz blood hit to dostajesz 2 razy wiecej doswidczenia.

O ile nie zabijesz monka to mozesz walic tylke blood hitów ile ci sie uda
To samo dotyczy trenowania z potworkami - jak masz szybki resp to mozesz walic troszke mocniej to napewno zadasz odpowiednia ilosc bloodów (1 na 30 sec czyli 1 na 15 uderzen, moze sie myle i 1 na 30 uderzen czyli 1 na minute ale kogo to obchodzi) poprostu troche musisz walnac co chwile, ale przede wszystkim musisz trenowac duzo i dlugo .....

Hail Saphira

EDIT:
15:31 You advanced in shielding.(74)
16:58 You advanced in sword fighting.(74)

Wszystko Znajdziesz Tutaj :evul: . To chyba pomogłem poszukaj zanim coś napiszesz ;) .

nie badz kozakiem
 

zgadzam sie z dwimenorem jesli myslisz ze ktos kto male skile nie umi grac to jestes frajer bo znam 100 osub kture nie maja rewelacyjnych skili a na bank graja lepiej od ciebie

i pod jeszcze 1 wzgledem dwimenor ma racje trzeba zadawac hita nawet 1 co 30 udezen mniej wiecej wtedy skile ida najlepiej