Kłopoty
 

Łaziłem sobie po podziemiach na północ od Thais, właziłem, gdzie się dało - jednym słowem zwiedzałem. Aż tu nagle wlazłem do jakiejś dziury, z której sie nie mogę ropnąć z powrotem. Co prawda jest drabinka, ale prowadzi ona do pomieszczenia pełnego poison spiderów, co dla mojego 9lvl knighta stanowiłoby pewną śmierć.

Czy ktoś ma jakikolwiek pomysł, jak się z tego wywinąć (pomijająć deda od poisonów)?

Wytlumacz jakiemus dobremu znajomemu jak dojsc gdzie jestes. Gdy bedzie stal nad dziurą, w ktora wszedles poprostu Cie "ropnie". Aby mogl podniesc Cie na linie musisz stac centralnie pod dziurą. Jeżeli nie ma kto Ci pomoc to czeka Cie piekielna walka z niebezpiecznymi pajączkami.
Pozdro.

Problem w tym, że nie mam na tym serwerze żadnych znajomych, w ogóle jestem nowy w Tibii. Siedzę tam już 2h i nikt nawet nie przechodził korytarzem obok ;[

A więc jedynym twoim ratunkiem jest droga przez spidery, możesz próbować przed savem servera, gdy wyskoczy allert o zamykaniu spróbuj przebiec przez pomieszczenie, wrazie czego daj loga ;) choć to chyba w niczym nie pomoże :P

http://img230.imageshack.us/img230/2405/map16nu.th.jpg

Oto mapka fragmentu drugiego poziomu podziemi na północ od Thais, z zaznaczoną zielonym kółkiem dziurą, do której się wpakowałem.

Czy ktoś grający na Xanterze mógłby mi pomóc wyjść z tej dziury (ropnąć mnie)? Bardzo proszę o szybką odpowiedź, gdyż jest to mój jedyny ratunek, przez poison spidery na pewno nie przejdę.