Najwieksze niespodzianki:)
 

Wczoraj z moim kolegą postanowilismy zwiedzic Ank i jego okolice(Kolega w tym samym dniu kupił Premium Accounta). A więc wyruszyliśmy! Przypłyneliśmy statkiem z Venore. Ank jak wiecie jest to ponure miasto wiec wybralismy sie na larvy, skraby i innego tego typu potworki. Zwiedzilismy pare jaskiń z larvami+niższe poziomy larvy+skaraby. Znalezlismy także, pare innych jaskinek(ukrytych)(Ja wiedziałem o ich istnieniu z filmów:)) Zabilismy Behlodera Crypt Shamblera+ pare innych napotkanych stworzeń. Przypomniało mi sie, że w mieście znajduje sie bardzo łatwe zadanie... na dosyc cenną rzecz(bez QS chyba wyszło:))Wykonalismy te zadanie i zobaczylismy nieopodal schody :] Ciekawość. . . Szybko tam weszliśmy i zobaczylismy 3 dosyc mocne potworki które były zamknięte za "ruchomymi scianami" Pare kroków dalej. . . a tam... następne schody:D Znowu ta ciekawosc...Wiedziałem ze jest tam Djinn, ale co szkodziło zejsc i zobaczyc go na własne oczy. Schodzimy i na dzieńdobry zostalismy upici. Niespodziewałem sie tego. Wiedziałem ze Djinn upija ale nie do takieg stopnia. Staliśmy przy schodach a nie moglismy wyjść bo co zrobilismy krok to "Hicks" i znowu zostawaliśmy w tym samym miejscu. Kolega rzucił dobry pomysł żeby jego zabić-od razu pomyslałem, że to niedorzeczność (tak mi sie wydawało, że Djinn ma z 500hp) Kolega przejął stery. Szybko zaatakowal Djinna i po 2 uhach Djinna nie było.(2 uhy zeszły na tego Djinna ponieważ kolega miał fs'a i dosyc mierne hity wchodziły)

Była to niezła niespodzianka:)
Chcę abyście tutaj pisali swoje przygody dotyczące zwyklych niezwyklych potworów:D

DL na Dwarven bridge
 

Słabe ja kiedys na Eterni jak Grałem widzialem zlurowanego Dl'a !!!! , ale to była niespodzianka !! killneliśmy go z 3 kumplami loot -> tower shield ^^...

Druga niespodzianka ostatnio na foldzie Często na powierzchni można spotkać FE... spotkalismy go i killneslimy ... było dużo deadów. 8o




Isildur get Father sword.....

Najwieksza niespodzianka byl dla mnie beho ktory obtoczyl mnie 10 szkieletami i nawalal ze wszystkiego... A loot to 5 gp -.- A 3 uhy poszly...
Zauwazylem ze potwory ktore bija mocno, daja slabszy loot, nie te ktore bija slabo lub wogole... Czemu tak jest X(

Ja dzisaj expie na rotach, aż wypada DS to ja go z HMMuw, skończyły sie, poszły 2 SD i DSik padł. A lot? Pochoodnia X( .

Jak zacząłem grać w tibie zwiedzałem masowo wszystkie jaskinie. Raz wlazłem w resp orca warriora.Chciałem się ewakuować ale z tyłu zablokował mnie jakiś gość X( (był korytarz dla jednej osoby) Wszedłem wgłąb tej jaskini i zauważyłem dziurę. Myślałem, że jestem uratowany. Wchodzę a tu becholder i rope place. Byłem tak wściekły, że niechcąc marnować sobie nerwów wyłączyłem tibie i poczekałem minute.

OffTop

Nie wiem jak to zrobiliście, ALE byłem tam pare dni temu i Djinn był za M-Wallami. Niemożliwe żeby ktoś je tam zrobił, bo dość dlugo czekałem. I nie zostałem upity. Nie mam pojęcia jak niby go zabiliście. 8o

@Topic

Moja przygoda? Hmmm..... Raz przechadzałem sie po Ab. Ide do dp, a tu widze pełno trupów. Co jest? Ide dalej a tu Arcan ;( . Do dp spiepszałem aż sie kurzyło.

Z kolegami postanowiliśmy zrobić quest z jakimś kamieniami szlachetnymi, po drodze trzeba było zabić 6 mumi, a wyglądało to tak:
Kolega 1: Kto zabije te mumie?
Kolega 2: Ja, ja chce.
Kolega 1: Ok, właź ja cie ropne.
<1 ropnięcie, 2 ropnięcie>
Kolega 2: Ok padły, włazić.
<włazimy do dziury, a tu niespodzianka wszystkie mumie żyją z już czarnym hp, Kolega 1 has left the party, Kolega 2 has left the party, ja z ostatnim kolegą zostaliśmy przy życiu, ściągam 1 mumie z HMM, 3hp mumia pada -.-, ostatni kolega wali gfb mumie juz leżą martwe>

To chyba była niespodzianka :P

fire debil:)
 

poszedlem z kumplem wykonac questa na panpipes i te takie tam :) dobra zabilismy fire debila no to diziemy zaniesc zbiory do depo ja za kumplem bo pierwszy arz w tych jaskiniach sie szmeralem... no i kumpel zle skrecil i 2 beho i 20 skeletow no to mowimy biegniemy uciekamy a tu slepy zauwek no i dead... kumplowi fs wylecial wiec ja szybko do protca pomoz pls jest problemik mialem wtedy 9 lvl palkiem:) on mowi to chodzcie do kazz pojdziemy razem poszlismy a pro tylko 3 gfb czy tam 2 i beho niebylo cali uradowani odzyskaniem loota dobra wychodzimy... wyszlismy no i my z kumplem znow ciekawi co w dziurze wchodzimy a tu fe no i znow dead i znow do protca szybko szybko dobra odzyskalismy znow sprzet i juz nieryzykowac poszlismy loot (odzyskiwany 2 razy :)) do depo... ufff to byl dzien... jeszcze mnie czekal drag hunt :) dobra sie rozpisalem:)

Te magic walle można "zniknąć"
:p

lol
 

Ja miałem niespodzianke jak na 18 lvlu szedłem na ghostlandzie i wlazłem na gs-a :/ Oczwiście to jest to wejście gdzie za tobą zamykają się kraty więc załapałem deda :/ Ale to były stare czasy... Teraz już nie łapie takich niespodzianek :P

Te m walle znikaja gdy cos sie zrobi ale nie powiem co bo QS :P

Nie wiem jak
 

Nie wiem jak ale M-wali tam nie było. One często są po SS ale potem znikają. Więcej nie wiem:) W każdym bądź razie ich tam nie było=D

Jak mi tam gdzie normalnie powinny byc zwykle dragi na pysk dl wyskoczyl -.-

Offtop ;d Ciemne Dropsy...możesz do mnie na gg zagadac?

Ja szedłem sobie do qmpla po dedzie na PoH (miałem 21lvl a on z 27 oba druidzi :D ) i sobie patrze poison fieldy , ide dalej krew gs i znowu pf .Zatrzymałem sie nachwile żeby pogadać z kumplem i poszłem dalej i gs z red hp , naszczenście pall kogo solował.Gdybym sie niezatrzymał było by pomnie (2raz z rzędu ).

a mnie dzisiaj prawie ubil zrulowany zerk jak bylem na zamku w ab :P prawie mu ucieklem bez straty hp ale pozniej wlaczyl haste i mnie zjechal do reda.

Dzięki. Już wiem jak usunąć M-walle. Nawet nie wiedziałem że tam jest quest.
Super, 2 questy w jednej wieży...

ja mialem duuuuuuuuuzo dziwnych akcji moim 1 charem (max 40 lv knight)
np ide sobie pobic na outlaw camp ww a tam 3 huntery :P a ja chyba 24 lv i tylko ihy mam :P:P:P

albo ostatnio... nie gram juz Quapem - 51 knight... (wtedy ;])
siedze u kuzyna
'ej wez poluruj sobie gsy, tak, to genialny pomysl, dawaj'
'hmmm... no ok'
ide na poh, cyk cyk wszystko ladnie... jestem prawie na drodze... a tu net padl o_O
po 5 minutach wbijam - temple, -200k exp, bez aola

'ale z ciebie frajer <bueheheheheh>'

myslalem ze go w pysk strzele :P

Moja przygoda.
 

@Allek
Te M-Walle da się wyłączyć. Ale to już wcześniej mówiliśmy.

Przygoda@
Przygoda była...hmm..dość pełna strachu dla mnie jak i dla kolegi z którym szedłem. Otóż spotkaliśmy w drodze z Ab'Dendriel do Carlin GSa. Jakiś koleś uciekał a za nim biegł GS. Mineliśmy go. Szedliśmy dalej, docjhodziliśmy do Carlin a tu patrzymy z góry nadbiega ten sam koleś z tym samym GSem, zlurował go pod depo Carlin. Dużo ludzi padło. Do dziś niewiem skąd ten GS był. Nie znam żadnego Spawnu GSa w tych okolicach. Myślałem ze tylko poza Dwarf Bridge są one. :/

Rozumiem ze po tym sie obudziles??