Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   RPG (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=26)
-   -   ..przez Umbrę do gardła.. (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=43615)

Taube 27-07-2005 18:37

..przez Umbrę do gardła..
 
wyższość kłów nad magią, czyli siła perswazji wilkołaka..
khem.. no widać, że jest to post improwizowany by zacząć ten temat ;P ale cóż poradzić? trza jakoś zamieść ogonem, by wszy w sierść nie wlazły...
khem.. no dobra.. nim mi sierść w kły wejdzie i post stanie się bezsensownym warkotem w Crino przejdę do rzezi.. ee... no ten tego..

jakie plemiona najbardziej lubicie i za co? czyli jakie sposoby perswazji bylibyście zasponsorować reszcie watahy bądź postronnym by dopiąć swego i co by było tym swym..

ja jestem typem -ide-pogadać-z-duchami- ;) czyli Teurg niekontrolowany
Uktena rules :] (Uktena? Teurg? poniekąd jedna z najgorszych mieszanek :evul: )
siła improwizacji polega na -odprawiam-ryruał-przyzwania-ducha-co-rzeź-urządzi- i niekiedy bardzo skuteczne to jest ^-^ o ile przez przypadek nie wezwie się własnego totemu :confused:, choć zawsze znajdzie się jakiś pomocny duch co odwali brudną robotę, po co się przemęczać :evul:

my friend preferuje Fiannę i tu zrodziła się ciekawa dyskusja - czy możliwe jest zmienienie krwi Tancerza w alkohol B), niektórzy są za inni przeciw, co nie zmienia faktu, że skuteczne XD

no to kończę to coś dziwnego, bo jak widać pomysłów nie mam
i miło by było zobaczyć posty tych, którzy przeszli comiesięczne odpchlenie.. ee.. znaczy się zaznajomionych z Wilkołakiem

a nuż rozpiszę się potem o tym systemie, jeśli ktoś będzie zainteresowany ;)

d. Taube

Ghost Nieudany 27-07-2005 21:07

A więc stało się!

Taube, doceniam zmyślność pomysłu, by ukazać ogólne tępactwo tego forum! Sam bym na to nie wpadł, mówiąc szczerze.

@Ziomisław
Ogranicz swoją rozumność słów do "tak", "nie", "mama", "tata" i ew. "siku", wystarczy ci... Nie wiem, może jestem nadczłowiekiem - ale ja załapałem o co chodzi po JEDNOKROTNYM przeczytaniu posta.


@Taube
Z "Wilkołakiem" miałem okazję wielokrotnie się spotykać, ale nigdy nie brałem udziału w sesji z jednego powodu - "Wampira" uważałem za bardziej cywilizowanego, Wilkołak nieszczególnie mi podchodził wraz ze swą dzikością i... Innością? Musiałbym kiedyś spróbować się zabawić w tym systemie...

Baron Kaldrick 27-07-2005 21:18

@upupup and upup
I z takimi ludźmi jak wy za cholerę bym nie grał w ŻADNE rpgi. Nie ma to jak wyczucie taktu i klimatu.
@topic
Taube, a wiesz może, skąd dałoby się zassać podręcznik do Werewolfa? Bo dostać go na polskim rynku to raz, że sztuka, dwa, że kwestia dość dużej kasy...

Taube 27-07-2005 23:47

moi znajomi dysponują podręcznikami gracza, mistrza itp. choć część jest z ksero ;) ale zawsze..
poza tym znam sporo osób, które przede wszystkim preferują ten system...

jeśli chcecie mogę go bliżej przedstawić :) i poniuchać gdzie co i jak..
a póki co całkiem sympatyczna stronka:
B.J. Zanzibar's World of Darkness
dla tych, dla których angielski to nie przeszkoda ;P

@Baron Kaldrick
a spróbuj na warszawskim Kłakonie :) toż to konwent wilkołaczy (zdaje się, że jest w listopadzie, ale żadnych informacji odnośnie tegorocznego nie widziałam, najwcześniej mogą chyba być podane na tej stronce: Caern - pl).. jeśli tam nie będzie to ja nie wiem.. wtedy trzeba od znajomych kserówkę ;)

@Vilya, Ziomisław
wygraliście pierwszą nagrodę z kompletnej niewiedzy i nieznajomości RPG! brawo! za okazanie nam, że należycie do tych, co to wypowiadają się na tematy im obce uznając tych, którzy się znają za 'innych' wygrywacie pierwszą nagrodę.... miesięczny pobyt w watasze Pomiotu Fenrisa :evul:
oczywiście tylko zorientowani są w stanie docenić jaki zaszczyt was kopnął.....

d. Taube

Caer 28-07-2005 00:33

Po przeczytaniu pierwszego akapitu, zrozumiałem, że mowa tu o wilkołaku (nie systemie, tylko likantropie ;) W miarę czytania kolejnych akapitów, po pomyśleniu "O czym ona, do cholery, gada", zrozumiałem, że mowa tu o "Wilkołaku". Mimo iż nigdy w nie grałem w tym systemie, zrozumiałem o co chodzi. Ja jednak preferuje D&D... ;) Btw. chyba najciekawiej napisany topic jaki widziałem.

Taube 28-07-2005 14:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ziomisław
DZIĘKI!!!! Czy mogę kogoś pozdrowic??

oczywiście, że możesz, moda tego działu za zaśmiecanie tematów nic nie wnoszącymi postami o zerowej wartości..
dziękuję za uwagę :)

postram się trochę rozwinąć tu tematykę zmiennokształtnych za jakiś czas, a nuż ktoś się nawróci ;)
i żeby już nie tworzyć dalej powoli tego posta... kropka ->> .

d. Taube

Gufat III 28-07-2005 15:07

Zmiennokrztałtni... Ja i moi bracia elfowie polujemy na nich w dziczy. Nieraz zdarzyło się że taka bestia porwała jakąś dziewkę ze wsi, i trzeba było wysyłać pościg. Zwykle nie zjadają swoich ofiar od razu, ale zawsze ofiarę trzeba znaleźć i spalić, aby nie przemieniła się w wilkołaka. Cały proces jest bardzo skomplikowany, wraz z elfickim poświęceniem ognia mocami nautury, ale przy odpowiednim przygotowaniu i jeśli kapłan nie musi jechać z daleka, obrządek spalania trwa najwyżej pięć godzin. Ile bestii zabiliśmy? Nie wiem. Od pewnego czasu jest ich coraz więcej i nie koncentrują się na żadnym miejscu. Zaiste dziwne to stworzenia, wielcy wojownicy, ale wygrywa zawsze silniejszy. (czyli elf)

Rzekł bym jeszcze coś na koniec, ale muszę będzić na impreze - trzecie drzewo na północ od leśnego strumyka.

Ghost Nieudany 28-07-2005 15:14

@Gufat
Nie wiem, jak to się ma do systemu "Wilkołak"... Chyba, że masz tu na myśli zasady przeniesione w świat fantasy. =P

Gufat III 28-07-2005 15:41

Oczywiście, tylko takie preferuje. A co! RPG to RPG.

Taube 28-07-2005 18:26

@Gufat, już wyjaśniam
w systemie WoDowskiego Wilkołaka wilkołakiem się rodzi, może nim zostać ktoś, kogo rodzic był Garou, zwykłe ugryzienie nie przemienia
nie preferuj tylko takie, ponieważ 'system to system, a RPG to RPG' ;) i tu drobna różnica.. podania naszej kultury a świat WoD'a, to dwie różne rzeczy

obowiązują także specyficzne prawa pośród wilkołaków zwane LITANIĄ (czyli kodeksem Gaji)
Nim je przytoczę kilka informacji:
Garou – wilkołak
Gaja – jedno z trzech bóstw, matka Garou, stworzyła je, ziemia
Żmij – jedno z trzech bóstw, wróg Garou
Ahroun – jeden z patronatów, czyli faz księżyca w jakiej urodził się wilkołak, są wojownikami
Delirium – jeden ze stanów w jaki wpada człowiek, gdy zobaczy wilkołaka w innej niż ludzka bądź wilcza forma
Caern – miejsce gdzie moc Gaji jest najsilniejsza, stąd wilkołaki czerpią siłę do walki ze Żmijem

1. Garou nie będzie się parzył z Garou

Owocem takich związków jest metys, pezpłodny, posiadający liczne deformacje. Jest to potępiane przez większość wilkołaków. Kiedyś złamanie tego zakazu było karane śmiercią

2.
Walcz ze Żmijem gdziekolwiek mieszka i gdziekolwiek lęgnie się jego pomiot

Jest to odwieczna misja Garou, jedno z najważniejszych praw. Obowiązkiem każdego wilkołaka jest walka ze Żmijem, który plugawi Gaję.

3.
Respektuj terytorium innego

Wilczy zwyczaj, mają wiele zwyczajów swych czterołapych ‘krewniaków’. W miastach umieszczane są glify, które znaczą terytoria watach.

4.
Przyjmij honorową kapitulację

Pojedynek to normalna sprawa u wilkołaka, jest na porządku dziennym. Jednak ze względu na coraz mniejszą ich ilość teraz są mniej krwawe – wystarczy odsłonić gardło, co jest gestem poddania (tak samo robią zwierzęta :)). Choć niektóre Garou mogą tego nie przestrzegać, ale to zależy do jakiego plemienia należą i spod jakiej fazy księżyca

5.
Podporządkuj się wyższemu Rangą

Hierarcha w stadzie, musi być zachowana, to kto jet alfą zależy od tego, z jakich czonków składa się watacha, jeśli są tam typowe ahrounty to za pewne przywódcą będzie ten, kto jest najsilniejszy.

6.
Najwyżsi Rangą jako pierwsi sięgają po zdobycz

kolejne z wilczych praw

7.
Nie będziesz jadł mięsa ludzi

Tu przyczyną jest to, że ludzie są najczęściej skażeni przez Żmija, a wilkołaki z nim walczą, więc nie mogą jeść czegoś skażonego Żmijem, tym samym by tego uniknąć przede wszystkim wyeliminowano najniebezpieczniejsze z menu :)
Ale nie wszystkie wilkołaki mogą tego przestrzegać.. to czy tak robią zależy głównie od plemienia i ich własnego punktu widzenia

8.
Szanuj tych niżej od siebie - wszyscy są stworzeniami Gai

Często nieprzestrzegane, choć mądre, ale czego można się spodziewać, gdy wilkołak wpadnie w szał.

9.
Zasłona nie może zostać uniesiona

Ludzie nie mogą dowiedzieć się o istnieniu wilkołaków. Mają oni już wystarczająco wielu wrogów. Wszystkie wilkołaki starają się zachować to w tajemnicy i pomóc w jej zachowaniu. Pomocne tu jest Delirium.

10.
Nie obciążaj swoich ludzi własną niemocą

Kolejne z wilczych praw – taka eliminacja słabych jednostek. Gdy Garou jest zbyt słaby to odchodzi, by nie osłabiać watahy. Można odejść na wiele sposobów, niektóre bardziej krwawe inne bardziej humanitarne..

11.
Podczas pokoju wolno w każdej chwili wyzwać przywódcę na pojedynek

Prawo związane z hierarchią w stadzie. Wiadomo, że władza zmienną jest. Pojedynek niekoniecznie ma formę walki fizycznej. Mogą to być zmagania duchowe bądź umysłowe.

12.
Nie wolno wyzwać przywódcy na pojedynek w czasie wojny

Podczas wojny nie wolno wprowadzać dezorganizacji, a taka nastąpiłaby, gdyby walczono o pozycję. Hierarchia jest po to, by szczep najlepiej funkcjonował właśnie w takim czasie, więc należy respektować silnie ten system.

13.
Nie zrobisz nic, co mogłoby zaszkodzić caernowi

Jest to niezwykle ważne prawo. Ponieważ, gdy znikną Caerny znikną też wilkołaki i wojna będzie przegrana. Garou bardzo ścisle przestrzegają tego prawa, a kary za jego złamanie są niezwykle surowe..

Gufat III 28-07-2005 20:04

Uhm, dzięki, to ja stąd wychodzę :P Idę polować na jelenie~


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 16:31.

Powered by vBulletin 3