Problem ze Skillami
 

Mam 17 Knight'a i mam cienkie skille 38(Sword)/39(Shield Gram na Non-PvP czyli niemoge trenic z ludzmi a jak ide na potowry trenic to za duzo ludzi, kazdy zabija jak trenie. Czy ktos mi moze podpowiedziec ? Mieszkam w Carlin. Zna ktos jakies miejsce gdzie malo ludzi do trenienia z potworami .

Naj prościej to wylurować jakiegoś potwora np. Goblina i pujść z nim na jakieś totalne odludzie, np. Wybrzeże morza. Żadko kto tamtędy przechodzi więc bedziesz mógł spokojnie trenić, a nawet jak ktoś przejdzie może nie okaże się totalnym chamem...

Hieh? człowieku nie wiesz jak to jest na non pvp chyba ^^ umnie jest tak, że jak trenisz a ktoś przechodzi to już wiesz że skończyłeś trening ^^.

Ketibro nie martw sie o skille na non pvp zazwyczaj ludzie mają fatalne skille bo to normalne. Dla ciebie proponowałbym iść do jakiejś mało odwiedzanej kopalni wział 1-2 dwarfy w róg i bez światła ćwiczył (żeby nikt nie widział że tam jesteś)

@Ketibro
Polecam podziemia pustyni lub lodowe wyspy (Folda, Senja, Vega). Sam tam trenowalem.

Sekret polega na tym zeby usadowic sie gdzie chodzi jak najmniej low lvl expujacych.

Dobrymi miejscami sa:
Wybrzeza, ale tam gdzie nic nie ma (obecnie takich praktycznie nie ma po zmianach w mapach).
Jakies glebokie podziemia, dobrze jak sa za jakims mocniejszym stworkiem, na twoim miejscu puszukal bym w jaskiniach przeplatajacych sie z Ancient temple (kolo Thais).

Jako ze masz niskie skille oplaca ci sie wziasc troche IH i leczyc stworki jak bys znalazl spawn gdzies a tylko 2 (rotworm przy tych skillach powinien wytrwac 10-30 minut).

Ja też na sucurze miałem knighta na 17lvlu to miałesm skille 45/39 ale wogóle nie trenowałem tylko expowałem w jaskiniach dwarfów :D
Wiec sie nie przejmuj tylko expuj w kopalni dwarfów, ja tak robiłem i dobrze na tym wyszedłem 8)

Nikt chyba jescze na samym expowianiu dobrze nie wyszedl.:P

A co do tematu to idz w jakies odludne miejsce np.: lodowe wyspy albo wziac sobie rata i pojsc np. do northport ze znajomym magiem i zeby CI przywolal ghula lub monka i wszytko ok. Ty bijesz monka/ghula rat bije Ciebi i gra muzyka :tongue:

Ja miałem knighta na securze lvl 18 skille 51/48 i ciągle trenowałem w kopalniach dwarfów. Teraz przestałem grać Knightem i zacząłem grać palladynem. :D

U mnie był ten sam problem...Na 30 levelu miałem skille 56/52 i trenowałem narazie mam 60/57. I zawsze podchodził jakiś nOOb i zabijał mi jednego (np. lub dwa) i mówił że jeden jego a drugi moj...Zawsze mnie to wkurza...Musze się przemieszczać z jednego konta w drugi.
***************************************
Do tematu... :D koło kopalni jest taka jedna najdalej w dół i tam jest w miarę spokojnie.

Niestety na tym servie nie moze tak zrobic, a co do treningu to idz na folde ustaw sie w waskim przejsciu (najlepiej na jego koncu i w takim do ktorego jest tylko jedno dojscie) przed soba postaw skrzynke albo cos podobnego i wtedy potworki ktore beda cie bily beda staly pod katem do ciebie nikt cie wtedy nie przesunie i raczej ich ci nie zabije (ale musza byc dwa potworki tak zeby zapelnic dwa miejsca bo inaczej cie przesuna), jak jest tylko jeden potworek to zalatw sobie skrzynki albo cos (nie trudno o nie na foldzie)

e mój brat trenowal jakos w kopalniach kolo carlin i jakos wyciongol na 20 lev 51/50

nmoj brat jest kinghtem na harmoni(swiat PvP) i trenuje sobie na dwarfach w kaz co prawda czasem przyjdzie gostek ale nie zabije mu jego dwarfow tylko zluruje mu jeszcze z 5 :P :D