![]() |
Firedance
Witam.
Jestem ciekaw czy ktos z was zetkal sie kiedys z tancem ognia. Jest kilka technik. Ta do ktorej pokaze wam zdjecia polega na dwoch krotkich lancuchach na koncu ktorych umieszczone sa pilki tenisowe(do cwiczenia bez ognia). Na zdjeciach moja kuzynka ktora macha do podpalenia uzyla kawalkow jeansu przymocowanych drutem. Fotki robilem ja ;) Zdjecia zamieszczam w rarze, nie obrobione wiec sa dosc sporych rozmiarow. Nie mam obecnie corela na dysku a nie chce mi sie inaczej kombinowac wiec musicie obejrzec tak jak sa. Prosze nie pisac ze to keyloger, nie ufasz mi, to nie sciagaj, ja cie o to nie prosze, jednak nie zycze sobie twoich watpliwosci czytac http://rapidshare.de/files/4512727/ogien*****.html P.S. Prosimy o wasze opinie odnosnie zdjec. Jesli was to zainteresuje mozemu krotki film nakrecic ;) |
Bardzo fajnie i "zachecajaco" to wszystko wyglada. Nagraj jakis filmik, daj fajny podklad muzyczny i ubijemy na tym fortune ze mna jako waszym menagerem.
PS: Niezly z ciebie paparazzi... |
Cytuj:
Po 3 zdjęciu bardziej oglądałem twoją kuzynke niż ogień ;) Najlepsze zdjęcia to 13 i ostatnie. Kuzynka chodziła do jakiejś szkoły, czy sama tak się nauczyła? |
Khem, khem...miałem okazję oglądać coś podobnego, ale przy użyciu pochodni. Nie powiem, całkiem toto efektowne, szczególnie oglądane 'in rl', z muzyką, porządnie wykonane - fajna...nazwijmy to...atmosfera. B)
Zdjęcia...no cóź, delikatnie mówiąc, nie są najlepsze i nie jest to kwestia braku obróbki. Ale z drugiej strony wiem (z doświadczenia ;) ), że nie jest to zbyt łatwe do pokazania. Może spróbuj z filmikiem, a nuż wyjdzie lepiej... P.S. Rano mogę dorzucić jedno czy dwa moje zdjęcia, które do od biedy nadałyby się do upublicznienia. :D |
miałam okazję oglądać coś takiego ze dwa razy..
i były tam baty/sznurki - tylko te się bardzo szybko wypalały i gasły kulki na łańcuchach, kije, pochodnia.. i nie pamiętam sama co jeszcze :) ogólnie całkiem niezłe widowisko.. w im większych ciemnościach się dzieje tym efekt lepszy.. swoją drogą ogień miewa dwie barwy - raz płonie mocnym, pomarańczowym płomieniem, innym razem z lekkim niebieskim zabarwieniem.. to zależy czego użyto do podpalenia - zdaje się, że stosuje się benzynę i naftę.. ale nie mam pewności :) jakby ktoś wiedział lepiej to niech mnie sprostuje d. Taube |
Zapraszam na wrocławski rynek, codziennie odbywa się pokaz tego typu. Plus pożeracz ognia :P
|
Uzywalismy nafty.
@Plastex Samouk ;) |
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 19:20. |
Powered by vBulletin 3