Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Opaski... (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=52397)

Lance'Dean 04-10-2005 21:49

Opaski...
 
Są to silikonowe opaski na rękę. Jest to tak modne, że sam nie wiedziałem o tym :P. Macie tutaj z onet.pl:

Między dobroczynnością a modą
Część służy zbieraniu funduszy, niektóre – manifestowaniu przekonań, jeszcze inne to gadżety bez przesłania. Kto by pomyślał, że tylu ludzi zechce nosić na nadgarstku silikonową opaskę?
Zaczęło się od Lance’a Armstronga. Fundacja założona przez amerykańskiego kolarza – wielokrotnego zwycięzcę Tour de France, który wygrał także walkę z nowotworem – zbierała fundusze, sprzedając silikonowe bransoletki na nadgarstek. Żółte, jak żółta koszulka lidera, z napisem “Livestrong”. Dochód ze sprzedaży (każda kosztowała dolara) przeznaczano na wsparcie walczących z rakiem. Szybko stały się niemal symbolem fundacji, zwłaszcza gdy zaczęli je nosić znani sportowcy. Sprzedano ich ponad 50 milionów, a pomysł przejęli organizatorzy akcji “Stand Up, Speak Up” – dwie splecione opaski, białą i czarną, założyli słynni piłkarze, jak Ronaldinho i Thierry Henry, by zaprotestować przeciw rasizmowi na stadionach. Wkrótce pojawiły się opaski z napisami “One” i “Make Poverty History”, na rzecz walki z ubóstwem. I tu wsparcie gwiazd (takich jak Bono, Cameron Diaz czy Brad Pitt) zapewniło kampanii popularność, a organizatorom – fundusze. Transmisję z wielkiego charytatywnego koncertu “Life 8” przerywały reklamy społeczne z udziałem tych postaci. Wszyscy mieli na nadgarstkach białe bransoletki.
Nawet na Światowych Dniach Młodzieży w Kolonii sprzedawano splecione opaski białą i czerwoną z napisami “In memoriam Johannes Paul II – Requiescat in pace” – jako cegiełkę na papieskie dzieło misyjne. Gadżet stał się znany na świecie. I niezwykle modny.

Dobroczynność, jak widać

Czy jest to moda na dobroczynność, czy na opaski? Psycholog społeczny dr Joanna Heidtman przekonuje, że pomysł jest dobry, bo opaski działają jak serduszka Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy: – Powstaje wręcz społeczna presja, by je kupić. Człowiek jest zwierzęciem stadnym. To dobrze, że wykorzystuje się tę cechę dla celów charytatywnych.

Nad Wisłę pomysł trafił za pośrednictwem Polskiej Akcji Humanitarnej. Niebieskie opaski z napisem “Zbieram wodę” kosztują 5 zł, a pieniądze z ich sprzedaży zasilają program pomocy regionom, w których brakuje wody pitnej. Można je kupić w Empikach: to ważne, bo opaski zachodnich akcji były dla Polaków dostępne jedynie za pośrednictwem internetu, a do tego potrzebna była karta kredytowa. Dlatego też oryginalny “Livestrong” na nadgarstku był gadżetem nieco ekskluzywnym i nie każdy miał z nim kontakt. Ale również dzięki temu budził zainteresowanie. – Wielu ludzi pyta mnie, co to jest – mówi Michał, student V roku medycyny, który swojego “Livestronga” kupił przez internet. Nasz rozmówca nie ma wątpliwości, że gdy chodzi o walkę z rakiem, każdy sposób jest dobry. – Nawet gadżeciarstwo – podkreśla.

Broniąca właśnie pracy magisterskiej z komunikacji społecznej Małgorzata, oprócz słynnej żółtej opaski ma jeszcze tę błękitną, PAH-u. – Idea takiego gadżetu jako cegiełki była marketingowym strzałem w dziesiątkę, opaski stały się naprawdę trendy – mówi.

A teraz gdzie można kupić i za ile:

Nike biało czarne (wypas) za 20 zł - 15. (Allegro)
Livestrong: 10, 5.90 (Allegro)
Love 10.50
Niebieska opaska z napisem: "Noszę wodę" (Cropp Town).

A teraz do oblookania:
http://www.allegro.pl/search.php?string=Opaski

Ja przyznam szczerze, że ja lubię takie opaski mam tak:

Biało - czarną opaskę "Stand Up Speak Up). Za 20 dychy. Naprawde fajna opaska. Pasuje do wszystkiego i zrobiłem dobry uczynek =]. A co wy myślicie?

Yarpen Zigrin 04-10-2005 21:51

CO?! Nie czaje kompletnie... a nie podpaski XD

Lance'Dean 04-10-2005 21:55

Nie, OPASKI. Są to takie silikonowe no opaski na nadgarstek. Ładnie wygląda i ładnie pasuje. Teraz zamówiłem za 10 zł podpaskę fioletowo - różową. Myślę, że będzie mi pasować do białego ubrania :P.

Humak 04-10-2005 22:16

"Noszę wode" ... chyba "Zbieram Wode" mam taka w domu bodajże 5 zl mnie kosztowala w cropp town

Kajulec 04-10-2005 22:38

Drogie, bezuzyteczne, nieladne.

Galarion 04-10-2005 22:47

Hmm, troche takie to tracone... Gdyby nie opaska wiekszosc mlodych ludzi by nawet nie pomyslala o pomocy charytatywnej. Za duzo to przypomina "patrz ale za***ista opaska,a ty jaka masz?", zamiast zastanowienia sie nad losem ludzi, ktorym sie 'pomaga' i pomyslenia o nich. Wyobrazam sobie gowniarzy, ktorzy ciesza sie, ze "Zbieraja Wode",a potem wyzywaja mniej zamoznego kolege od biedakow -.-. Uwazam, ze u niektorych to wspolczucie jest sztuczne jak silikon. Ale jezeli ktos naprawde chce pomoc w ten sposob lub pokazac, ze nie jest obojetny(i do tego mu to pasuje), to dlaczego nie. Kazdy sposob, aby zebrac pieniadze na szczytny cel jest dobry :).

Moze bym kupil opaske z akcji, ktora by zbierala na rozwijanie przedsiebiorczosci w krajach 3-ego swiata albo na pieniadze dla biednych ludzi w Polsce, jezeli takie sa. Ale jakos nie mam potrzeby zakladania jej, zeby inni widzieli :P.

Herhor 04-10-2005 22:49

Kolejna durna moda, a jak przeminie to opaska do kosza na śmieci.

OnlyM(PL) 04-10-2005 23:10

A czaje baze chodzi o takie cos gumowe czy nie z napisem "ONe" etc?
Mi to szczerze sie nei podoba -.- pfff nuda
Poprostu to jest nie potrzebne choc pieniadze ida na szczytny cel tak?
Wole juz wyslac tego sms o tresci bla bla pod nr xxxxx koszt 1.22pln

Yarpen Zigrin 04-10-2005 23:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez OnlyM(PL)
A czaje baze chodzi o takie cos gumowe czy nie z napisem "ONe" etc?
Mi to szczerze sie nei podoba -.- pfff nuda
Poprostu to jest nie potrzebne choc pieniadze ida na szczytny cel tak?
Wole juz wyslac tego sms o tresci bla bla pod nr xxxxx koszt 1.22pln

Nic dodać nic ująć... Btw. Imo te rzeczy które śa modnew na przykład jakiś ciuch dla mnie wygląda to jak zlepke materialu zrobiony pzrez ślepą babcię... Sorry za szczerość ale moda zazwyczaj sux przynamnije poslka bo w Brytani i AMryce jest całkiem ciekawa...

Kedven 05-10-2005 10:02

U mnie w malym miescie to jest jeden sklep gdzie mozna kupic taka opaske i kasa idzie na jakies cele charytatywne... i kosztuje 20 zl-.-

M&M 05-10-2005 12:26

lol jakby mial dwie dychy bulić za silikonowa opaske to dziekuje :P mam ze 3 takie od kolegi ze stanow, 1$ to nie dużo w porównaniu do 20 zł -.-

PS: wole pieszczochy, moze brak zadnego charytatywnego celu, ale dużo lepiej wygląda ^^

Thomas 05-10-2005 14:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Kajulec
Drogie, bezuzyteczne, nieladne.

bezuzyteczne? chyba nie... to jest jakis symbol, np. walki z rasizmem (stand up, speak up), czy terroryzmem... albo akcja charytatywan, np. "zbieram wode"... to prawda... wielu ludzi nosi te opaski "dla szpanu", bo jest taka moda, ale przy okazji kupienia tej opaski dostaejmy fajna, "modna" rzecz, a zarazem zglaszamy swoj sprzeciw...


(przepraszam ze taki troszke nieskladny ten post...:/)

Kubek 05-10-2005 15:55

Orginal opaski są tylko żółte z napisem - "LiveSTRONG". Są to opaski z fundacji Lance'a Armstronga (chyba tak się pisze), reszta to poprostu bo jest modne i tyle dlatego firmy to robią, ale te oginalne są żółte

Lance'Dean 05-10-2005 16:09

Oryginalne są też Nike, Stand Up, Speak Up i Love :).

Kubek 05-10-2005 16:15

Ale są one już w jakimś stopni "spapugowane" (przedszkole plx :PP). Orginalny prototyp to żólte opaski Lance'a

Tasior 05-10-2005 16:19

@up
A nie a przed Lajfstrongiem, byli przecież żydzi!Tzn. Adolf H.!Wszyscy sciągają od Hitlera, tylko jego byhły orginalne!!11111 -.-
@topic
Nie podoba mi się.

Badzo 05-10-2005 16:28

Ide sobie do szkoły... No dobra, jestem w szkole... Ide sobie, ide pod sale... Po drodze spotkałem KUUUPE ludzi... praktycznie każdy, taką opaskę miał...

Myślę sobie: "No dobra... Jakaś nowa durna moda... Zaptyam sie kumpla co to znaczy bo on też takie coś ma"

Spytałem sie, a on coś o rasizmie, o armstrongu itd...To sobie myśle - WTF? Aż tu przychodze do domu, odpalam linuxa, wlaczam forum.tibia.pl i juz wiem ;PPPPPPP

edit

aaa, zapomnialem mojej opinii...

BADZIEWIE...

Matek 05-10-2005 16:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thomas
bezuzyteczne? chyba nie... to jest jakis symbol, np. walki z rasizmem (stand up, speak up), czy terroryzmem...

Szczerze to wala mnie takie znaki. Bo to sa takie znaki. Kupisz taka opaske. Ponosisz z checia walki z rasizmem badz terroryzmem a potem zapomnisz i bedzie ci sluzyc jako ozdoba. A mozna przeciez pomoc w bardziej widoczny sposob: chociazby zapisujac sie do swietlicy spolecznej w celu dzielnia sie wiedza z mlodszymi. No nie?

Cytuj:

a zarazem zglaszamy swoj sprzeciw...
A zglaszaj sobie... ale kogo to tak naprawde obchodzi?


Moja opinia: no dobre to, jezeli ktos chce lepiej wygladac. Ale po co komu wydawac na to cos kasiorke jak moge sobie dolozyc do fajnej bluzy?

Kajulec 05-10-2005 17:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thomas
bezuzyteczne? chyba nie... to jest jakis symbol, np. walki z rasizmem (stand up, speak up), czy terroryzmem... albo akcja charytatywan, np. "zbieram wode"... to prawda... wielu ludzi nosi te opaski "dla szpanu", bo jest taka moda, ale przy okazji kupienia tej opaski dostaejmy fajna, "modna" rzecz, a zarazem zglaszamy swoj sprzeciw...


(przepraszam ze taki troszke nieskladny ten post...:/)

Moja matka, bedac w Rzeszowie na zakupach kupila mi opaske "Zbieram wode". Ze niby z tych 5zl (nie wiem dokladnie ile) ilestam idzie na biedne dzieci w Afryce, ktore rzekomo beda mialy wody na miesiac...

Super. Ale nie zamierzam w tym chodzic. Jest to po prostu brzydkie.. kawalek silikonu. Ja rozumiem, ze to niby jest tak, ze "ladne, modne, a przy okazji czesc kasy idzie na costam", ale jakos to do mnie nie dociera.

Krzysztov 05-10-2005 17:38

Kajulec, nie zapomnij ze ja mam Twoja opaske ^.^ . Fajnie sie je gryzie :D. A co do mody to nikogo nie widzialem z takim gownem na lapie :p


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 17:04.

Powered by vBulletin 3