Nowa wojna!!!!
 

Gdy Dany Darko wrócił do gry, zaczął ostro expić, Nizahe Inferno przestraszył się że Dany wyprzedzi go z lvlem. Nasz kochany Nizahe zabił Danego. Darko założył nową gildię Revolt . Moim zdaniem szykuje się wojna. Już raz próbowaliśmy zabić kilku członków gildii FIRE (np. Rogue Inferno na sd combo- gdy mial 30hp odsunal sie i schowal sie w dp a my przypadkiem zabilismy jakiegos n00bka :/ Link do filmu byl na tibia.com). Pewien odwazny gracz odpowiedział na post Nizahe grożąc mu wojną. W tym poście Nizahe przeprasza Danego, lecz tak jak owy odważny gracz myślę, że są to puste słowa. Inaczej ze słowami owego gracza. Myślę, że jest on w stanie zebrać ekipę, tj. Volltio , Xillio , Jajoo , Cosanostra Pyros, Neik Del'Lome, Rahim Inferno , Druugan i wielu grających obecnie na Morganie- rodzina Darko itd itp. Uważam, że mamy duże szanse w tej wojnie, ponieważ po śmierci Danego gildia Fire pustoszeje.

Tym razem podejrzewam, że będzie to wojna inna niż te do tej pory, ponieważ nie będziemy walczyli na open war, gdyż mielibyśmy małe szanse. Partyzantka rlz. Kto chce uczestniczyć w wojnie proszę o napisanie tutaj. Odezwiemy się w grze.



EDIT: NIZAHE WYPOWIEDZIAL WOJNE!!!
Będę informował o fragach.
HAIL REBELLION!!!!!

No cóż... Tibia bez wojenek sux...


Dlatego na Ruberze mamy ich tak dużo (fuck Arashi) i uważam, że na innych światach też powinny być.

Wiesz ze prawie kazda rebelia przeciwko silnej gildii jest szybko tłumiona? Np. konczy sie wynikiem ~80:10 dla Avisu tak jak to było z Freedomers xD
A tych ludzi co podales to glownie sa zrookowane polaczki z poprzedniej wojny... moze Dark'modor tez wroci ;p
W sumie zawsze trzymałem stronę Avisu, i szczerze powiedziawszy zaskoczylo mnie zachowanie Nizahe... jestes pewien ze ta smierc nie byla jakims przypadkiem? Hackiem? Treningiem? Bo cos mi tu smierdzi ^^ Po za tym nazwa "Fire" jest beznadziejna, juz wolalem Avis xD
I teraz trudno by mi bylo sie opowiedziec po ktores ze stron... Jak znam zycie to wygra Nizahe ;)

Ja zaczalem grac na Morganie, dobilem 24 lv jakos? :P w kazdym razie na poczatek serva to nie bylem taki najgorszy,ale jak zobaczylem dokonania Nizahe~ i reszty inferno to mnie poprostu szlag trafil, przyszedlem z amerykanskiego serva gdzie ciagle byly jakies wojny z br'sami i uwazalem ze wszedzie lepiej tylko nie u mnie ale jednak pomylilem sie, cala rodzina Inferno skutecznie uniemozliwila gre na tym servie wiec nie dziwie sie ze nizahe kogos zabil bez powodu lub z błachego powodu, to normalne u niego ;) A na moim swiecie chodzi teza ze Nizahe wybil polowe serva i zostal sam, dlatego teraz tak malo osob tam gra :D

Przeżyłem ze 3 (no dokładniej to 2 ;) ) wojny na Morganie i jakoś żadna nic nie dała, z Avis sie walczyło i przegrywało, no ale może teraz coś się zmieni.
Trzymam kciuki za ludzi walczących przeciwko Fire...

No to siup
 

Kto zbiera ekipe na wojne? Jak cos to biore sdki i powybijam slabszych ;) aktualnie jestem lvl 35 a mlvl 41

recrut;p
 

mam na morganie sorca 36 lvl i 46 mlvl chetnie popizgam w fire moje sdki ...
pozdro


edit:lol to bylo 17 listopada wiec pewnie dupa z tego juz nie zauwazylem sry;p

Ja mam na Morganie 29lvl i 41 m lvl ale moze sie jednak do czegos przydam :P