Ćwiczycie ?
 

Ćwiczycie hantelkami , na drążku , pompki , siłownia , karate, boks , itd. ? Dbacie o swe mięście jak macie ? Czy cały czas w domu przed komputerem i czipsy na stole ? :baby:

Hantelki + cwiczenia rak i brzucha, potrzebne do treningow. Taka odp wystarczy? ;)

a jak ćwicze lekką to też się liczy?

Pompeczki przed snem, brzuszki, hantelki i okazjonalnie cos innego ;)

Tak. :P

Ja ćwiczę z pudzianem.pl :P mam wiele znajomych którzy udzielają mi wskazówek.musze tylko zaopatrzyć się w sprzęt i będe koks ;P

Ps. jak już mamy taki temat to może niech każdy się pochwali.Rozmiar łapy,ile na klatę itp.

Nie cwicze.

Cwicze Akrobatykę Sportową (parkour ^^).

Akrobatyka Sportowa:
Salto w przód
Handstand
Precisson Handstand (słabo ;/)
Aerial
Butterfly
Makak.

Zwykłe ćwiczenia:
Pomki
Pomki klaskanie
Pomki do góry nogami (stoijąc na rękach)
Ciężarki
"Szczypce" na łape

Ile obwodu nie wiem, ale mało :P.

cwicze miesnie brzucha, 6 weidera, niezle cwiczenie, po 11 dniach cwiczen widac duzo wieksze efekty niz po 11 dniach normalnych brzuszkow ;)

Z powodu stanu zdrowia nie ćwiczę tak często jak kiedyś, ale wciąż moimi ulubionymi są ćwiczenia z hantlami (do 15kg), sztangą(do 45) i pływanie wytrzymalosciowe. Jest w tym jedna zasadnicza wada. Mam przez to za szerokie barki jak na dziewczyne ;)

Ostatnio brzuszki z cyklu "6 weidera" - świetna rzecz.

up: o, widze ze nie tylko ja cierpie na 6 ;)

Ćwiczę.Brzuszki,pompki itp.A na dodatek mam za darmo siłkę w szkolę,więc codziennie po dwie godzinki mi nie szkodzą ;)
Wiesz,każdy ma mięśnie (pomijam ludzi którzy cierpią na ich zanik).

O tak "szósteczka" weidera rządzi. Niestety aby pomyślnie ukończyc cały cykl trzeba sie do tego zabrac z odpowiednim juz przygotowaniem, z miejsca nie da rady. Sam doszedłem do 14 dnia i zrezygnowalem. Teraz ponownie sie za to zabieram.

Ćwiczę :).

Ile osob z was wykonalo caly program? Bo cwiczenia wydaja sie calkiem ciekawe, ale co mnie najbardziej martwi cwiczenia wykonywane sa codziennie a to moze doprowdzic do wymeczenia miesni (co mi nic nie da).

Pytam, bo chcialbym sprobowac, ale nie mam zamiaru sie brac za cos co mnie zameczy na smierc:P

PS: wszyskim, ktorzy cwicza zalecam jakiekolwiek cwiczenia aerobowe przed przystapieniem do wlasciwego treningu: pozwala to rozgrzac sie miesnia a te wtedy wykonuje wieksza prace (szybciej sie rozwijaja). Pozatym jedzcie duzo galaretek owocowych, zawieraja cukier z ktorego wiekszosc miesni produkuje energie no i ogromna ilosc wody po treningu (nawet jak sie nie chce), bo to tez sprawia, ze miesnie staja sie mocniejsze.

Ja szóstkę rozłożyłam sobie na dwa razy dłuższy czas. Wtedy nie ma nagłych przeskoków w natężeniu ćwiczeń. Poprostu daje mięśniom się przyzwyczaić, a nie lece kolejne serie, bo to rzeczywiście nic by nie dało.

BTW. opatentowalam sposob na czytanie w czasie cwiczen - Ustawilam dwa stoliki w odleglosci metra od siebie i polozylam na nie szklaną półkę, na to kładę książkę literami do dołu i ćwiczę pod półką ;)
Za każdym zamachem da rade przeczytać do 2-3 zdan, więc nie jest źle ;)

Przedewszystkim pływanie ostatnio idało mi sie w ciągu 45min przepłynąc 86 długości (25metrowy basen) musze dobić do 90 przynajmniej bo na ratownika zwykłego są dużo bardziej rygorystyczne warunki niż na młodszego. No i siłownia 3-4 rzy w tygodniu zależy od wolnego czasu, dopiero chodzie od 2 miesięcy wiec wyniki nie są oszałamiające 70kg na klate 35 (8 razy) na sztandze prostej na biceps i 30 na łamanej na triceps no i moja duma 120kg w martwym ciągu [; Warto ćwiczyć człowiek czuje sie wtedy znaczenie lepiej i nie ma takich wyrzutów sumienia siadając do kompa bo wie że coś ze sobą robi a nie całe życie w pozycji siedzącej wlepiając gały w szkło monitora

Pompeczki (klaskanie, "w podskokach", normalne), przysiady, czasem i brzuszki. Przydaje się przede wszystkim do próbowania czegośtam zrobić przy grze w kosza (achhhh, ta satysfakcja kiedy w końcu potrafię doskoczyć do trójki, po tym chce się dalej grać... ;)). Poza tym na w-fie często chodzimy na siłownię (ano mamy taką malutką, chociaż ostatnio była awaria). W zimie basen lub czasem piłka nożna (o ile będzie odpowiednia ekipa, dla porównania: rok temu bardzo dużo graliśmy, a teraz? Połowa przed kompem, druga połowa w szkole >:|).
Reasumując: Jako tako dbam, jestem z siebie zadowolony i nie czuję potrzeby pakowania na masę. ;-))

A ja... Hmm ja ćwicze na noobach obraze takich jak oni ;P
To chyba też się liczy?


P.S.
nie ćwicze, jedynie na basen chodze... Ale musze zacząć, bo... ee co ja wam będe tu mowic :P

kurde, to ja sie ciebie normalnie boje :o

Ja tam chodze regularnie na silownie od ok. roku :). Nie tyle ćwicze, co uprawiam kulturystyke :P. Kulturystyka stala sie dla mnie pewnym sposobem na odstresowanie, zbyt duza ilosc energii w sobie itp. Nie bede sie chwalil swoimi rekordami, bo jeszcze popadne w samouwielbienie :P

A ja sobie nie ćwicze na siłowni tylko w domku pompki, brzuszki i.........no po prostu wszystko co sie da. Poza tym trenuje boks, głównie ze starszym bratem :P

silownia, papki, drazek :)