Rookstayer ....czy on ma honor??
 

Własnie czy ci ludzie są honorowi?? A ja sądze że 99% to nooby a nie sławni Rookstayerzy tacy jak de'Bove (to jest wzur do nasladowania).
Bo tak zauważcie czemu tak dużo jest trupów na minosach?? Ide na minosy moim stayerem a ty widze (daje wymyslone imiona) Edzio killed by Minotaur. Franek killed by Minotaur. Fiziolina killed by Minotaur. !!! Co to jest!!!
A ja wiem co !! Rookstayerzy ktuzy blokuja kolo piecyka lov leveli i biora loot!!!!
Co dizennie takich ludzi widze i to nie sa gracze kturzy ida na main to nie oni blokuja tylko rookstayerzy i powiedzcie mi czy oni mają Honor!!! nie niemają!!! Bo czy rookstayer ma zabijać ludzi czy im pomagać i być honorem i wzorem do nasladowania a nie najbardziej przeklętom osobą na rooku. Pisze to abyście i wy pomogli ludzią gdy giną blokowani przez innych oszustów kturzy grac nie umieja i dawno stracili Honor!!
I wy swoimi rookstayerami przestańcie blokować innych i nie kradnijcie loota to i wy bedziecie mieć ten spokuj i cisze tak jak ja. Ja pomoge jakiemuś co ginie , ja nie zabije takiego blokera bo to nie tak mamy czynić tylko ryszuc Du..p i pomudz innym w porzebie :)
Srry za błedy ort. ponieważ zemną jest nie tak i niepotrafie pisać poprawnie wiec mi wybaczcie :P a niekasujcie tego posta bo poco może kogoś to nauczy Honoru.

edite:
Pomoge jak coś Rubera nick Kiotorius.
Bunny:
Nie ja sie nie martwie ich honorem lecz prubuje im przemowic do rozsadku tym postem. :)

Hmm...
 

1. Prosiłbym o to abyś wyrażał się bez błędów ort. "w miarę możliwości". Chyba choć trochę możesz się postarać :)
2. Każdy ma swój charakter i to jak gra zależy od niego...niepowinno tu się uogólniać.
3. Co do sprawy honoru. Sądze, że tu nie tylko o to się rozchodzi. Jeśli masz Rookslayera...to chyba wiesz jacy nieraz ludzie są natrętni....mówię...hmm...chyba głównie o polskich "graczach" ... Nie wiem co osoby chodzące za Rookslayerem i wybijające mu każdego potwora są normalne...nie dziwić się, że później są deady. Faktycznie, że zdażają się ludzie robiący jak mówisz. I niestety na Securze są owi Polacy.
4. Wiele osób pojęcie Rookslayer kojarzy być może błędnie...i liczy się dla nich poziom i bogactwo..przez to dążą do celu "po trupach" w dosłownym tych słów znaczeniu.
5. Fakt jest taki, że czasami same low lvl'e próbują się eliminować w mino hell żeby na main wyjść z jak najlepszym zasobem pieniędzy.


Takie moje osobistnie mniemanie, że nie powinieneś martwić się czyimś honorem bądź jego brakiem, ale pracować nad sobą i swa cierpliwością czasami wobec tych którymi potocznie nazywa się nOObkami.

P.S W razie gdyby coś przyszło mi do głowy zedytuje. :)
EDIT:
Przykro mi, ale nie widzę, żadnego problemu w pisaniu RookSlayer. Wybacz, niestety na twą niekorzyść nie zmienię stylu pisania. A jeśli chcesz mnie trapnąć, to proszę bardzo. Zobaczymy tylko kto ma więcej cierpliwości. I jeśli już jesteś taki oryginalny to nie zjadaj literek w wyrazach. :)

Jak grałem rookslayerem to traciłem cierpliwość ; zjeżdżam mino do reda podchodzi noob i tłucze, więc ja pomyślełem : "Ku*** zaje*** mi loota. Trapne będzie spokój". Oczywiście nie trapnełem go żeby mino zabił go ; gdy miał yellow (prawie red) to go póściłem ;p Łatwo ci mówić w tym temacie, nie wkurzyłbyś się jakby ci ktoś poison daggera z ciała minosa ukradł ?! X(

Ja trapuje i co jestem nie honorowy ?? Wg. mnie to tylko gra i niemozna tu mówic o honorze jezeli nie lamie sie zasad.

LoL. Jaki n00b. Co z tego że giną? To tylko gra? Nie żeczywistość. A jak nie odróżniasz fikcji od realu, to pograj se w menadżera albo strategie.
A jak cie wkurza taka brutalność; pograj se w Kubusia Puchatka -_-"

Ja powiem tak zrobiłem se nicka na Antice jak kończył mi sie Pacc i szczęściem moim poznałem rookstayera który pokazał mi Slithera :D 89 lv na roku. On właśnie zalicza sie do tego 1%, bo pomógł mi i mojemu kumplowi zaliczyć goblin questa i jak dedłem dwa razt na moście z goblinami to oddał mi wszystko nawet mace i all gp. A ja właśnie jak grałem na rooku to widziałęm dużo takich niby rookstayerow ktorzy zamiast pomagać blokują i Ciepią sie na jakąś głupią mace ktorą mogą zdobyć bez problemu na jakiś potworkach.

ach niezle z ta twoja ortografia. co do samego tematu, co to ma do rzeczy czy ja trapuje frajerow czy nie? powinienes byc mi jeszcze wdzieczny ze na main idzie mniej ludzi kradnacych loot, przeciez grasz na non pvp serv, wiec cieboe to tak jakby dotyczy...ja nie zabijam dla kasy, mam jej tak duzo ze nawet rozdaje, ale kiedy ktos mi mowi ze :

ahahhaah
25 lvl
NOOOB

to co robie? sciagam minosa do bear room, zasypuje kratke, trapuje nooba, odgradzam sie od minosa, on sie przerzuca, i po sprawie :) ja jestem wtedy zadowolony, ze dokonalem swego rodzaju zemsty, natomiast Ci co zabijaja dla kasy to co? kiedy zalozysz temat o ludziach zarabiajacych pekowaniem na mainie? ze moze sa bez honoru? Rookslayer to nie Czerwony Krzyz, my walczymy na rooku, a nie pomagamy, ja osobiscie nie popieram trapowania dla kasy, ale jezeli ktos to robi, to tez dobrze, bo moze taki nub zalozy nowego chara, przestanie ubijac czyjes potworki, krasc loota, wyzywac innych, bo czasami zdarza sie za to oberwac, np w mino hell...

Zabijanie noobkow to nie jest ujma na honorze. Gdyby nie to dawno jzu postradalbym zmysly! Czasami to az mnie trzesie jak kolejny noob zabiera mi kolejne cialo i jeszcze mnie wyzywa ze jestem wolny (mam ciagle lagi i nigdy nie zdaze zabrac lootu pierwszy, przeklinam internet przez GPRS tfu tfu).
Nie zabijam dla pieniedzy ani lootu i tak prawie zawsze oddaje loot z potworow za darmo, bo nie chce mi sie go sprzedawac. Ale zabijanie z zemsty jak najbardziej, a jak nie da sie zabic trapem to czekam az wyjdzie na main <evul>. Nienawidze lamerstwa! Ale zeby nie bylo, trapuje naprawde tylko czasami.

Dziekuje za uwage. To bylem ja Pan Klocek.

PS
@Whitr Mas
@Bunny
pisze sie ROOKSTAYER nie slayer, ludzie chyba sie nie naucza! jak podchodzi do mnie typek i pisze "wow 25 lvl ja tez chce chce zostac rooslayerem", to juz mysle o tym gdzie go trapnac ;)

Dla mnie to przyjemność bycie Rookstayerem. Chce po prostu zapomnieć o mainie i innych badziewiach. A co do zabijania to zależy od mojego humoru...

1. Co ma honor do tibii? to tylko gra...
2. A czemu maja nie trapowac ludzi ktorzy mu spamuja "free items plx", bo tak jest na rooku.
3. Jakbym byl rookstayerem to pewnie tez bym trapowal :P

Nie wiem, co jest złego w mówieniu "Rookslayer" - "Pogromca Rookgaardu"? Może i to nie to samo, co "Ktoś-Kto-Zostaje-Na-Rookgaardzie", ale na pewno ładniej brzmi;p

Ludzie nie mylcie sie
ROOKSTAYER przez "t" a nie "l"
a pozatym trapowanie nie jest takie zle
to jest tylko gra a ty sie zachowujesz jakby krzywidzili ci matkę -.-

@Hich

zapewniam cie ze tylko tobie (z użytkownikow forum) krzywdzą matke
Jeżeli chcesz obrazac kogos rodziców to nie na tym forum -.-


@topic
trapowanie nie jest takie zle xD
duzo kasy leci

wtrace moje 3gp
 

cel uświeca srodki ;)
jeśli trapujesz dla loota to jesteś kutafon i noob
jesli trapujesz z zemsty bo ci ktos porzadnie podpadl (ale nie zycie za zycie-"zabiles mi trola to ja zabije ciebie") to czynisz dobrze o ile powiesz przed dedem noobowi za co to, bo w ten sposub oduczasz ludzi noobostwa

mialem taka sytuacje moim rook postacia (13 lev skile 19\21) ze siedze na pacc area na szkieletach i koles podchodzi, zabiera mi itemy z lootbaga i muwi ze mam hunta a potem pyta BR? i bije mi szkielety po 0-5 hp :( to ja mu leave i ze jak sie nie odczepi to go dorwe na main X(
przypadek sprawil ze 1 szkielet sie na niego przezucil...i zaczol go ladnie jezdzic po 10hp+ to on ucieka i sie ropnol. tez sie roplem zeby mu powiedziec ze jak nie moze zsolowac szkieleta to po kiego ch... je bije to on zaczol mi spamowac i zszedl na dół a ja za nim...zdazylem tylko zobaczyc ze ma juz yellow hp i sie ropnol a potem zeskoczyl i zaczol je znowu bić...to ja sie roplem. n00b tez sie ropnol i zaczol mnie bluzgac ze mam hunta u ownage (najlepsza gildia na julerze) to ja w brechte i zeby se poszedl na raty i nie kradł bo jeszcze tu dednie i poszedlem znowu na dól do szkieletów i przeszedlem sie z nimi kawalem a on je ciagle bił to ja pobieglem szybko sie ropłem i po chwili slysze "HELP PLX" zlazlem patrze a on powoli zdycha... ja do niego ze go ostrzegalem a on "HUNTED BITCH!" ...chwile puzniej padl, loot był badziewny bo tylko leather legsy i itemy z lootbaga które zakosił, no ale w końcu nie ma to jak zemścić sie na noobie zwlaszcza brazulcu... :]

1. Kto by komu pomugł każdy kto widzi koleśia który zaraz zginie np. przez mino ty tylko czeka kiedy go zabije i jeszcze blokuje wyjście
2.Przecież rookstayer sama nazwa wskazuje że gra na roku i chce zdobyć jak najwiękrzy lvl żeby sie nim popisać to przecież jeszcze nikomu nie będzie blokował potwory
3.Eh masz troche raci co do lota bo poco mu ja więkrzość rookstayerów nażeka że mają na roku z przeszło 100k niemają na co tracić i tak dalej to po co oni niby biorą kase jak nażekają do popisu?!



to by było na tyle :p

@Edit
jeszcze jedno :P
tibia to tylko gra po co tu honor? (ktoś napisał podobnie)

Apropo tego stwierdzenia. Źle rozumiesz to pojęcie...na forum jest wyjaśnienie..powinieneś poszukać. Sam o tym pisałem w którymś z tematów.
@Topic
Co do jednego z przedmówców...Zgadzam się. Na Securze 1 osoba padła z rąk kilku osób <bez nicków> między innymi mnie. Ale osoba ta poważnie sobie nagrzeszyła. Jeśli kiedy kolwiek kogoś zabiłem to tylko tę 1 osobę. I nie żałuję tego bo podpadła ona połowie Rookslayer'ów z Secury.
Co do dawania nauczki. Jeśli jest to mino hell. Preferuje zazwyczaj zjechanie kolegi/koleżanki do deep red. Danie fluida i wypuszczenie. Nie ma sensu zabijania.

Co do honoru...wydaje mi się, że jeśli nie okazujesz go w grze to normalnie także go nie masz, jednakże to tylko iwyłącznie moja opinia.

Hmmm to co napisałeś odnosi się berdziej do prawdziwych n00bów, którzy w tym wypadku nie sa rookstayerami... Piszesz, że idziesz swoim rookstayerem więc wynika z tego, że sam jesteś n00bem... Rookstayerzy nie są n00bami lecz zwykłymi graczami, którzy jako swoją droge życiawą (w tibi) postanowili zostać na Rooku... A co do mino hella założe się, że ty tak mówisz, bo albo sam tam padłeś albo poprostu nie wiesz gdzie to jest i tylko tak mówisz lub poprostu boisz się tam chodzić... Ja nie dziwię się osobom, które tam padają, ponieważ będąc rookstayerem sami wybrali to, że nie będą zabijać potworów tak jak na Mainie z wyskoimi skillami i dobrą bronią lecz zwykła kataną lub mace ze skillami przykładowo 15\15 tak jak ma większość początkujących osób niekoniecznie rookstayerów lecz tych co zamierzają nimi zostać... Myślę ze ten temat powinien byc skasowany poniewaz osoba ktora go napisala nie za bardzo rozumie tibie i to co jest wazne dla rookstayerow

Nie gadaj nic o rookstayerach bo nie wszyscy są tacy, że blokują. Nie masz pojęcia ile poświęcamy zostając na Rookgaardzie. Łazisz ciągle z chain armor, katana , legion helmet, studded legs. Ja jestem rookstayerem i nikogo jeszcze nie blokłem, a więc wyrażaj się nie o wszystkich rookstayerach. Mam kolegę, który dla odzyskania Rapiera dla osoby na 1 lvl wskoczy w ogień, prąde i gazy a na końcu zabije 4 minotaury. Wróci na czerwonym HP ale Rapiera odzyska. On też jest rookstayerem a Rookgaard zna lepiej niż ty swoją kuchnie X( .

0.o
 

Widzę, że Irek mocno stanął w obronie rookstayerów, ale chłopie bez przesady. Nie mówi się tu o wszystkich rookstayerach, ale tylko o tych, co trapują. Chyba nikt nie powiedział tu, że wszyscy rookstayerzy nie mają honoru. Ale dzięki, że stanąłeś w naszej obronie.
PS. Czytaj ze zrozumieniem :p
@edit: No dobra, niech Ci już będzie :p

:confused:
Panie Milanie ale w temacie napisane jest: Rookstayer czy on ma honor??. Ten który zamieścił temat nie napisał że chodzi mu tylko o tych którzy tak robią.

LOOZIK :cup: