![]() |
Skróty Tibijskie
Czy zdażyło się wam kiedyś, że użyliście nazwy związanej z tibią przy ludziach nie znających się na tibii?
Ja miałem kiedyś taki przypadek: Gadałem z kolesiem o górze cyców, i nagle normalnie, głośmo wypaliłem, że biorę 2 cyce na klatę. A obok akurat przechodziły koleżanki (to było w szkole) i tak nas wyśmiały, że się czerwony zrobiłęm. |
Ja ostatnio siedzę sobie na gg i gadam z 8 osobami gdzieś. Nagle koleżanka z klasy do mnie mowi zebym po nią zaszedl jak będe wychodził do szkoły. A ja do niej Text "LOL ta tibi ci już tak mózg zlasowała że myślisz że się z tobą uczę ?!" koleżanka do mnie wysłała "...." ja patrze na pasek i myślałem że to qmpel z tibi do mnie napisał bo okna mi się pomieszały :P
|
Ja inaczej mówię, gdy rozmawiam z qmplem o tibii, a inaczej kiedy gadam z dziewczyną/chłopakiem, którzy na widok ekranu powitalnego tibii nie mają przyspieszonego pulsu :p Owszem były zabawne sytuacje m.in. z cycami w cyklopli, podbnie jak u Monoron'a :D
|
Ja miałem podobnie (do kolesia, opowiadam):
-Ide sobie koło templa patrze, a tu gie-es lurnięty, no to full spid i spadam. (tu przechodzą koeżanki) Uciekam patrze, a tu 2 cyce no to je ubiłem 2 hitami. Ja nie moge musiałem się chyba pół godziny tłumaczyć :D |
Moja akcja była podobna do waszych, tylko w momencie mówienia o huncie na cycach (słowo - poszedłem dziś na cycki ) przeszła obok moja wychowawczyni i było potem przez pare dni krucho :/
Inna akcja to ze skrótami netowymi używnymi w tibii. Raz np. jak ktoś mi coś dał to powiedziałem ty, albo odwrotnie to np. Potem ludzie odpowiadali co ja? lub jaki przykąłd :P |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 17:58. |
Powered by vBulletin 3