Szantaż
 

Ostatnio z moim kolego szliśmy do carlin i po drodze zatrzymal nas jakis sorc.I gadał z nami chwile a potem powiedział ze nas zabije jak nie damy mu nasz nr account i passworda, a my z kumplem z niego zlewalismy bo my mielsmy 12 level kazdy z nas a on 18,i potem koles zaczoł nas napier**** z sd i mojego qumpla zabil i mnie potem tez nastepnie odrodzilem sie w carlin i chcialem zajbec pk to pobieglem za nim a tam znowu ten sorc.I kolejny zgon. :(

Czy dawać takim osobom nr account,i password, co robic w takich sytacjach ?

pk
 

Uciekać do najbliższego p-zone biegać jak ocipiały wtedy nie trafi z sd tak często jak mu chcesz dać numer to podaj byle jaki i hasło też

To jest dobre ale co zrobic jak wali np: z gfb ?

jest to przyklad Power Abusingu. TEORETYCZNIE ktoś może mieć za to bana... ale cięzko będzie ;) Możesz zrobić ssy rozmów, że żąda passa, jak Cie bije itd...
ale lepszym rozwiązaniem są qmple/nabicie szybko wysokiego levelu ;)

Koleś był po prostu pk mieliście pecha że na was trafił.Zobaczył,iż jesteście niedoświadczeni więc próbował dodatkowo wyłudzić konto,i śmiać mi się chce że w ogule brałeś taką opcję pod uwagę.....

Najleprze rozwiązanie jest właśnie zrobienie ss i zgłosić któremus Gm albo Consulertowi (ale żeby było na ss że on chcial accout i pasword) i wtedy oni dają bana tej osobie na podstawie "Ściąganie Haracza" tak juz było na Lunarze nasilniejsze gildia LOA wywaliła cennik za rzeczy za ile można sprzedawać jak zniżyłeś jakąś cene za rzecz która jest w liście zabijają cie i jescze chcą od ciebie kase i piszą do cibie zazwyczaj "You pay me 100k"
;p mój kumpel juz tak się nadział :)

pk
 

Jeśli zacznie walić z gfb szukaj jakiegoś high lvla na drodze jak go walnie to nie pożyje długo najlepiej się wplątać w tłum i uciekac do p zone

nigdy nie podawaj numeru konta i/lub hasla.
jak widzisz ze ktos chce cie zabic to uciekaj do najblizszego miasta. Pk zazwyczaj nie wbiegnie za toba, bo w miescie na pewno sie znajdzie ktos kto go rzuci na glebe.

Jeszcze jednym rozwiazanie... jezeli masz przy sobie jakies runy, masz daleko do p-zone to pokaz, ze jestes polakiem i nie oddasz zycia bez walki, zginac za darmo to jest najgorsze co moze byc, ale jak sie zginie w walce jak bohater :D to juz nie ma sie tego smutku. Czlowiek przestaje az tak zalowac ze zginal...

to byl zwyykly PK i trzeba bylo tylko i wyloncznie w tej sytuacji biegac slalomem do p-zone

Thx za wszystkie odpowiedzi na przyszłość bende chodził w grupkach.A mam jeszcze jedno pytanie przez co można być jeszcze zhakowanym oprucz: Odkupienie od kogoś postaci ? Bo ja swoim druidem mam redk skulla i zero itemów a nim nie gralem i nikomu nie podawalem mojego nr i hasła.

Używanie: tibia mc , pick up, tibia gg itp!!!

Ale ból w tym że ja tego nie używam .

..............
 

Najlepszym sposoben na to aby nie zginac jest nie wychodzenie z miasta :P a jak juz wyjsc to z hight lvlowcami ;)

Mogłeś mu podać jakiś wymyślony acc i pass np acc: 875698 pass: tommy11, w czasie gdy on by sprawdzał czy działa ty byś szybko uciekł.

buhahahha
 

PO kiego H*ja biegles tam spowrotem?? kto ci kazal!! jak raz cie zabil to 2 raz bez problemu!!

Robisz SS z takiej sytuacji i wysylasz do jakiegos counsellora.
Zabronione jest wyludzanie acc i pass w grze.




Pozdro