2 deady (148 rp i 169 ek) !!!!!
 

Jak w tytule:
Coronel Bornegio
http://rapidshare.de/files/12126482/...eibol.rec.html film z forum tibiabr.com
REHOST:
http://tibicams.tibianetwork.net/en/movies/show/4967

Chris Lowe:
http://rapidshare.de/files/12152038/Ariocscalp.rec.html fim z forum tibia.de

Te filmy po prostu musisz mieć w swojej videotece B) !

no może i musze je miec w swojej videotece ale bez rehostu one tam się nie znajdą

Filmiki fajne

Chris nie mial chyba szans, pewnie wyscie z dragow ktos blokowal, trapa zalozyli i po sprawie, fajnie wygladalo bo koles ledwo zaczal nagrywac i juz sie akcja zaczela:P

Co do coronela to chyba przecenil swoje mozliwosci:P, 4 demony na klate niech poczeka do 200 lvl:P

Ehh :P
 

Heh.. tak to jest mieć high lvl i już cię ganiają ze skullami... p********e dosłownie. Ale nie wieże że on odpuscił im tego deda, napewno teraz ich ganiają :):P

Sytuacja z Chrisem będzie pewno taka sama jak z Tetro~ minute po zabiciu wpada ekipa i rozchrzania pkera na małe kawałeczki :)

hehe, film fajny tylko troche podobne jak zabili tetro~, przychodzi grupka i poprostu roz*******a tego goscia ;/... tylko tutaj sa wieksze lvlele, czy cos takiego....

buehehehe
 

ten pierwszy film to z elysi:P gralem kiedys tam i kojaze nie ktore name :P
a drugi to ziomek jakis pechowiec :P

Rehost drugiego filmu prosze :P

Chris lowe bez szans byl :d
w sumie mogł sie bawic z nimi dlozej i latac po d lair zeby im sdki lecialy xD

btw. ten drugi "ziomek" to slynny Coronel Bornegio ktory zasłynał ze swojergo WMV ^^ ! 3 demony spokojnie bloczyl , ale 4 sam sie zlurowal, moim zdaniem shoterzy za***ali sprawe, tam byl 130+ sorek, nikt nie chcial dobic demona na black hp bo bal sie demona ktory sie na nich przezucal -.- ! -.-

Drugi filmik jest prawdopodobnie zle zuplodowany, lub zle skopiowales link... File Not Found.

Down@
Ops... nie wiedzialem tego, ale to przez pana, ktorego boli brzuch... odswiezyl temat, a ja nie spojralem na date ostatniego posta.

Niee.. to tylko temat sprzed dwóch lat.. taki tam.. 'szczegół'..