Tibia zacina się...
 

No właśnie :( Wczoraj zakupiłem PACCA i sobie expiłem bez problemu.
Dzisiaj jak chciałęm sobie poexpić to niemal zginąłem przez terror bird na terenach dżunglistych koło Port Hope'a. Pewnie pomyślicie, że jestem noob i nie mogę sobie z takim ptaszkiem poradzić. Moja odp: NIE, powodem jest to, że zacina mi się tibia (!) Nie mogę nic zrobić, muszę wyłączyć tibię i się ponownie zalogować. Po paru sekundach znowu to samo! To się dzieje tylko na dżunglistych terenach. Innym charem byłem w thais w dp i nic się nie działo. Co może być tego przyczyną? Proszę o szybką odp.!

Hm... jeżeli zacina się tylko w tamtych okolicach, to być może masz uszkodzony jakiś plik mapy; ja tak kiedyś miałem. Sugerowałbym przeinstalować Tibię.

Skoro uszkodzony plik mapy to po co zaraz cala tbie? Usun pliki z folderu tibia z rozszerzeniem *.map. Sprawdz, czy dalej sie zacina na tiquandzie. Nastepnie przeinstaluj tibie i sprawdz. Powyłaczaj wszystkie kazy i emule. Jak to nie dziala, to po prostu masz za slabe lacze na qiquande. Tam jest masa rzeczy (drzewka, roslinki itd.), ktore podobnie jak w tombach - teoretycznie obciazaja lacze.

Już wiem, chello znowu laguje :( Ehh, ile to będzie trwało, czemu akurat teraz jak pacca sobie kupiłem. Extra