Drenit Danubia |
04-04-2006 18:19 |
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xetasi
Witam wszystkich! Chcial bym dowiedziec sie, gdzie trenujecie swoimi postaciami na serverach no-pvp. Chodzi mi o miejsca gdzie nikt z osób zabijających potworki przy trainie (tzw. noobek) sie nie dostaje. Mozecie uchylic rąbka tajemnicy?? Z góry pozdrawiam i dizekuje Xetasi.
|
Jest kilka takich miejsc dobrych w calej tibi. Wszystko zalerzy od lev, eq i skilli juz posiadanych.
Dobrym miejscem wedle mnie jest Jaskinia Powyzej Amazon Camp, Przed Domkiem Huntera. W niej zabijamy BH, i mamy slima tylko dla siebei. Zadko kto sie tam zaposzcza bo po co :P ?? A miejsce idealne mozna zawsze wyskoczyc do Groty Niedzwiedzi niedaleko po fooda zeby trenic Mlev.
Oplaca sie tez kolo pierwszych Drzwi po drodze na BK Questa... Ale tam wieksze prawdopodobienstwo ze jakis noobek wpadnie.
Na Fibui jest duzo rotwormow wiec mozna i tam chodzic, ale mozna spotkac DS :).
Jesli nie masz zamiaru wykonywac Banshee Questa to mozesz wpasc na IofK potrenic tam na Mokach-wymagany leprzy lev, eq i skille. Lecz potem ebdzie musial ktos przyplynac i TP cie do miasta blokujac log :) Gdyz na ow wyspie nie mozna nic i nikogo bic, pod kara grzywnej :) Nio i oczywiscie dozywotnim zakazem powrotu... czyli utrata mozliwosci wykonania ow questu. Ale na starych serverach znam ludzi co tam po 1 miech non stop trenili i naprawde dobrze na tym wychodzili gdzy na nich ow eq za questa jest wmiare tanie.
|