Assasin...
 

Mam pytanie czy mozliwe jest zabicie assasina na 18 lvlu palem(i reszte juz widac...) bo jak zobaczylem go na dc to jak spie***** jak bym wlaczyl utani gran hur+time ring + bohy a i tak 3 uhy poszly.

W/g mnie szansa minimalna.......ale jak cie trafi choc raz to lezysz....
radze nie prubowac bez blokera...ewentualni kogos kto by go dobil...



p0zdrawiam

I nie zapominaj o tym że Assasin upija ciebie więc jak np. pitasz to nie tak łatwo (ja tego doświadczyłem inną postacią xD)

dlatego jak sie na niego idzie to trza miec dwarven ringi przy sobie B) B)

Na lvl 18 zabicie zabójcy :P to jest bardzo minimalna szansa.Musiałbyś mieć super skille 2 bp UH i Hmm.Ja mam problemy z nim swoim pallem na 23, więc nie radze :P.

Jakos mnie nie zajebal ale spotkalem go przypadkowo(myslalem ze to stalker dopuki nie wlaczyl haste) a zabijalem bandity c-mace i mialem akurat na defie(ufff...)

Zabić się da, ale po co?
Zakładasz dwarfen ringa, bierzesz troche lmm(jak stanie się niewidzialny) i masz w pogotowiu uha,intense healing albo ultimate healing.

mnie 2 assasinow rozwalilo w 5 sekund na 30lvl sorcererem bo nie mialem na sobie dwarven ringa, mialem medusa shield , blue robe , scarfa, crown helmet a dostawalem hity srednio po 60 hp, takze nie polecam paladynowi gdyz:
- zazwyczaj respia sie w dosc ciasnych pomieszczeniach (DC)
-potrafi bardzo mocno rzucac gwiazdkami (hity dochodzace do 80) a ty przeciez bez tarczy:D
-no i napewno jesli nie masz zadnego dwarven ringa
-i jeszcze czasmi znikaja co tez nie jest zbyt wygodne jak nie masz run, na szczescie jest to chwilowe
To naprawde twardzi zawodnicy, moglbym ich nawet porownac do hunterow:confused:

A po ch*j lmm? a nie lepiej HMM?

wez troche manasów i HMM i lecz sie exura vita i nie zapomnij o dwafven rungu

@up
ogą być LMM jeśli zależy Ci tylko na tym, żeby się pojawił. HMM jeśli chcesz mu zadać poważniejsze obrażenia.

Tak właściwie nie widzę w assasinach nic ciekawego. Żadna filozofia, jak postawisz 2 monki, to nawet różdżką nie trzeba dopomagać ;) ...za to nieźle się uśmiałem jak mi assek monka upił :p

Ja jestem palem...Dwarven ringa mam ale na dc poszedlem zdobyc wh...
cudem mialem tarcze bo walilem c-mace...wlasciwie mam juz 19 lvl...
a hunter jest juz bardziej oplacalny...po gowno mi leopard armor , mam scale...
z helmetem to samo,mam dark...a luk i brass armor mozna sprzedac i z 40x czesciej wypadaja...teraz moge rata zconvincowac

Ehh
 

Assasin sam w sobie jest słaby, początkującym może sprawiać trudność, ale w krupie gdzie cie bloczy i znika, i jeszcze upija potrafi zaszkodzić.najlepiej omiń tam assasina bo obok jest Dark Monk a on jest mocniejszy, ale też problem sprawia tylko na początku

Ja nizej niz na poziom -1 nie schodze...

No i nawet nie prubój bo tam od witchow przez d.monki na ghoście zkończywszy,masa smieci jeszcze tam siedzi, tylko w części jaskiniowej są normalne expowiska na -2.
A ten Dark Monk jest właśnie za assasinami na -1

A po co paladynowi assasina zabijać?

btw: dzisiaj horseman helmet z niego wylootowałem, teraz poluje na leopard armor (dla ozdoby).

hmmm... ja tez jestem palem ale raczej ich nie solowalem... choc nie wydaję mi sie zeby byl az taki pakierny jak tu piszecie. ja mu wale hity (z kuszy) czasem 100+HP dosc szybko pada

Wez ze 2 gfb(bo robi sie niewidzialny) ze 3 uhy i powinno ci sie udac B)