Z monkiem na quardy
 

Dzisiaj wbiłem 27 lvl i poszedłem na quardy. Summowałem monka i idzemy.

I ja zawsze pierwszy szedłem wić quard mnie atakował. Ja cały czas uciekam a monk atakuje quarda. Jest może jakiś sposób żeby to monk szedł pierwszy i quard go atakował?

Tak, jest taki sposób, chociaż upierdliwy... Przesuwaj monka przed sobą a następnie do niego podchodź. Przesuwaj i podchodź. Guard zaatakuje "tego pierwszego" czyli monka... Chyba że nadbiegnie z tylca :P

edit: |
@up |
monka nie da sie przesunac jak np parcela rata etc.|
--------------------------------------------------
da sie ;p ale to jest za@$%^@#$ meczace ;/
S - summoner
M - Monk
x - ziemia
summon moze stac tylko w kilku miejscach obok summonera, chyba ze go cos blokuje, jezeli wiec odpowiednio podejdziesz on sie przesunie. tak normalnie moze stac summon:
xxMxx
xMxMx
MxSxM
xMxMx
xxMxx

jezeli zaklocisz to ustawienei monk sie przesunie (neistety w losowym kierunku - aby powrocic do takeigo ustawienia jak "narysowalem") jak pisalem, jest to meczace (a poza tym czasochlonne)

Gz 27 lv. Czemu ludzie piszą q zamiast g? przeciez to GUARD a nie QUARD :S

A odpowiadajac na Twoje pytanie, możesz także wyskoczyć na guarda, zaatakowac, monk podbiega do niego, ty w tym czasie uciekasz, żeby pojawiło się Target lost, w tym czasie guard przerzuca sie na monka i tym sposobem też mozesz sie pobawic ;)

W sumie, to nie trzeba uciekać aż na tyle, by było Target lost, bo w tym czasie może na przykład wylecieć guard z tej strony, w którą uciekasz. Mój kolega jak chodził na guardy z monkiem to szedł pierwszy, jak zobaczył guarda, to go atakował jednocześnie uciekając, Monk szedł walić Guarda i Guard zaczynał po jakimś czasie atakować Monka.

Musisz stać blisko summona i czekać, aż się przesunie dobrowolnie, ale gdy już raz się ruszy to np. musisz odejść kratke w dól w przypadku gdy chcesz go posunąć w prawo. Mniej więcej tak

<ŚĆIANA>
zzzzXMzzzz
zzzzzzzzzzz
<ŚĆIANA>

X to ty M to monk
I chodzisz kratka w góre w dól, aż wkońcu monk pójdzie do przodu...

Ja moim sorkiem chodziłem na guardy z monkiem i fe albo z 2x ds. Nie wiem kto se jakies zasrane monki wymyślił -.-. Ci "super blockerzy" przeważnie robią jako nieudolni pomocnicy w walce. Noi co z tego, że się leczą skoro i tak wszystkie hity przyjmujesz ty. A walka, która polega na uciekaniu i czekaniu aż guard się przerzuci jest strasznie nieopłacalna ( waste czasu = waste expa i loota ).

Właściwie w ogóle używanie monków na guardach to pomyłka... zjada taki exp, prawie nie blokuje, opóźnia poruszanie się... nieprzydatność całkowita, ot co.

więc mam na quardy z fd? no-pvp

musze nabić ten 28 lvl a potem ds i dragi :D

na non pvp monka przesówa sie normalnie bez problemu na pvp niewiem ale sumona chyba tez;)

spoko teraz chodze na quardy z FD i o wiele lepiej. Jak fd przywali combo to quard po 2 sekundach ded.

A ty mi lepiej powiedz co to ten 'quard' jest bo nigdy o taki stworze nie słyszałem.

czepiasz się... X(

przyzwyczaiłem się