![]() |
Jak się nie uzależnić lub leczyć od nałogu Tibi...
Jak wszyscy co w Tibię grają wiecie że ona strasznie wciąga.
Napisałem ten poradnik żebyście nie przestali grać w Tibię ale grali beznałogowo. Ja sam kedyś grałem w Tibie ponad 8 godzin,moje oceny szkolne znacznie zjechały.I zaczełem się martwić :( Starałem się zerwać z Tibią ale bez rezultatu. Więc gdy internet mi siadł (na 3 dni) postanowiłem kupić sobie książke (Harry Potter I Kamień Filozofczny). Czytałem ją i bardzo mnie wciągneła ,poszłem po następno część i tak gdy internet naprawili mi rodzice weszłem na Tibię ale po 2 godzinach przestało mi się chcieć grać.I poszłem czytać Harry'ego Pottter'a... I tak zamiast grać 8 godzin na dzień gram od 2-4(4 max) w Tibię i nawet kiedy przeczytałem wszystkie części mało gram... Są oczywiście inne sposoby niż książka np.filmy , składanie samolocików z plastiku ,zamiast grać w Tibie w czasie wolnym można iść do kolegi ,na spacer ,coś co lubimy robić itp. ZOBACZCIE TO NAPRAWDE POMAGA |
To idz do cholery nadal czytac...bo masz dysmozgowie ! A musisz je czyms zalatac... Jezu ! Chlopie ... Idz se kup slownik ortograficzny to zobaczysz jak to Cie wciagnie...
-.- . |
Heh... Można też zająć się inną grą, tworzeniem jakichś grafik, rysowaniem etc. Mi Tibia i tak już się nudzi, wcześniej też nie grałam zbyt długo, ale teraz to już w ogóle prawie nie gram :) W sumie to masz rację - książki pomagają :) <-- Tylko dlaczego coraz mniej osób po nie sięga? (Ja nie chcę nikogo krytykować :P)
PS. Popraw błędy ortograficzne -.- |
Cytuj:
Uderz w stół, a nożyce się odezwą. |
Heh.. Nie no srry za błędy,ale fakt nie czytam słownika :P
@Nags Ehhh...Ludzie sięgają po książke jak muszą (ja musze do słownika looknąć:P) np.Lektura w szkole..Rodzice sami powinni się zainteresować że dzieci tylko grają.Niech ich czymś zainteresują (ale nie resetować kompa bo krzesłem w łep) :) PS:Srry za błędy ale staram się nie robić :) |
Cytuj:
Avager może jesteś "dobrym" artystą robiąc grafiki komputerowe, ale nie znaczy żebyś w większości swoich postów bluzgał każdego od A do Z, specjalnie popatrzyłem na kilka twoich postów. Wszędzie, to nie ,tamto nie, tu słownik i bla bla bla... Sam go pouczyłeś o błędach, a Ty jako wd. siebie chyba "poważny" użytkownik forum, robisz banalny błąd ortograficzny pisząc "se". Jak już kogoś poprawiasz to pisz, używając polskich znaków:ł,ś,ć,ę,ą,ń,ó. Jako artysta jesteś dobry. Ale ogólnie jesteś żałosny. Także jest wnerwiające to jak komuś podkreślasz, specjalnie błąd, wstawiając tą beznadziejną buźkę. " -.- ". Tak ja teraz mówię: Jesteś żałosny -.- |
Cytuj:
WIELKIE BRAWA!!!!!!! :cup: |
Ok spoko, polecam ci tylko od czasu do czasu przeglądanie słownika i pisanie w Wordzie ;-).
@Avager Sorry, ale nie powinieneś go troche jechac, wiem że chłopak ma dysmózgowie, ale bez przesady :P. @Topic Polecam stare 2 metody Usunięcie neta Sprzedanie postaci Lub metody z obgryzanai paznokci (blee): Jak pomyslisz by zagrać w Tibie bądź ją sciągnąć od nowa walnij się z plaskacza lub z piąstki (mocno), lub załóż sobie gumke recepturkę na nadgarstek i gdy pomyslisz o Tibi to strzel nią w nadgarstek z całejsiły ;-). |
NIE MAM ŻADNEGO DYSKOMÓZGOWIA DO ****
|
NIE MAM ŻADNEGO DYSKOMÓZGOWIA!
Ops:Srry za double post =\ |
Ja na twoim miejscu to bym tak bardzo sie nie zapieral z tym Dyskmózgowiem :P.
A wracajac do tematu.To że ty zacząłes czytać książki nie oznacza ze inni gracze myślą tylko o tibji.Ja np.czytalem,czytam, bede czytał bo to lubie :]. A w tibie gram bo tez to lubie i nie nazywam siebie maniakiem...Twoja metoda jest dobra dla tych osób które nie czytają jeszcze.Ja polecam np.spytkanie sie z przyjaciółmi.Jeśle jeszcze przez tibie ich nie straciłeś ;) . |
Na poradnik sie to moze nie nadaje, ale dobrze, ze chociaz sprobowales cos zrobic. Nic nowego nie wymysliles, wiadomo, ze jak ktos ma interesujace zajecie, to go to pociaga.
|
patrząc na wasze posty tak sobie zaczynam myśleć ze poziom na tym forum stale sie obniża. Po co tak bluzgać od jakiś dyzmózgowców, widziałem już głupsze tematy na tym forum ale ze były pisane przez osoby w miare znane to wszyscy wazeliną jechali zamiast zbluzgać. No nie ważne. Fakt faktem że temat ciut bez sensu bo najlepszym sposobem na nie granie w tibie jest albo wyżucienie kompa za okno albo zabranie sie za rzeczy bardziej normalne typu jakiś sport, nauka, książki i to wie każdy nie trzeba do tego pisać jakiś tematów szeczgólnych. człowiek to istota wolna robi co chce jeśli czyjąś wolą jest siedzenie 8 godz na 4literach przed kompem to spoko, troche to dziwne i z lekka nie normalne ale do przyjęcia
|
@Ossirax
Ja nawet nie siegam po lektury bo nienawidze czytac w swoim zyciu przeczytalem moze 5 ksiazek moze ztad moja ortografia nawet jak nie mialem kompa ani neta to neiczytalem i ni mnei do tego nie smusi @topic wszyscy muwia o jakis uzaleznieniach od tibi w telewizji na forum tez coraz wiecej na ten temat. Tibia to poprostu pozeracz czasu co mam robic jak mi sie nudzi a w TV nic nie ma, siadam do kompa odpalam tibie i chodze jakims maly ludzikiem na dragony albo inne stworki ta gra wciaga a jezeli ktos uwaza ze znajomi z tibi zastapia mu znajomych z rl to jest w bledzie tacy ludzi nie sa uzaleznienie tylko sa glupi ze dla "jakiejsc gry" (niekoniecznie tibi) zawalaja zycie |
@Up:
To moze warto by bylo zaczac czytac ksiazki, bo wyrosniesz na duzego idiote. |
Ja nie mówie żeby nie grać w Tibie tylko żeby ją ograniczać bo to prowadzi do nałogu jak gramy 10 godzin ..
A i ten post postaram sie troche robudowac bo fakt cienki :) |
Ciekawe tylko co autor zrobi jak mu się książki Harrego skończą ;)
@Pacek Wazeliniarstwo i kompleks wyśmiewania "młodszych" było, jest i będzie nierozłącznym elementem wypowiedzi, conajmniej połowy urzytkowników naszego forum =/ |
Cytuj:
Jak się skończo to są też inne książki co nie? Np.Opowieści z Narni ... Książek jest pełno... |
Cytuj:
|
Wystarczy zrozumieć że Tibia to tylko gra.
Wszyscy grali (a przynajmniej powinni) w Quake, Diablo, Baldurs Gate itp. Ginie się tam co nie miara ale nie ma sięczym przejmować bo i straty niewielkie i da się wczytać stan gry. W tibii nie da się wczytać stanu gry, ale nadal jest to tylko i wyłącznie gra w którą granie ma sprawiać przyjemność! Pierwszy krok to zrozumieć że ma się problem. Jeśli twoja postać ginie a ty nagle opadasz z sił, robisz się nerwowy, czerwieniejesz na twarzy - to oznaka że problem nałogu stał się realny. Co może pomóc to wypady na swieże powietrze wraz z kolegami. Nic tak nie pozwala się odstresować jak obecność znajomych i wspólne z nimi "wyjazdy na miasto" ;) --Outlaw |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 07:57. |
Powered by vBulletin 3