![]() |
Przykłady maniakalności w zewnętrznym świecie !!
Piszcie tutaj co wam się wydażyło w waszym otoczeniu związanym z Tibią .. !!
- ktoś z czaszką na koszulce - on ma pk :D - strzał na brankę - trenuje distance fighting - bramkarz - blokuje lub trenuje sobie shielding - kumpel chodzi na ryby a my pytamy się ile już ma fishing'a :D - jesteś zakręcony jak lina w tibi .. kolega do kolegi :P - zauważyłem siekierkę - odrazu powiedziałem small axe :D :baby: ....::::I TAKIE PRZYKŁADY PODAWAJCIE::::.... --------------------------------------------------------- :):):) |
Patrze z balkonu na ludzi i szukam swojej postaci.
"ten gościu ubiera się jak moja postać" 2 kolegów bije się na szkolnym korytarzu-Pewnie trenują fist fighting. "Ale ma smutną mine, normalnie jest taki wesoły-pewnie dostał bana" |
na jednej imprezce padl pomysl aby z dachu ogladac gwiazdy
"no jak chcesz tam wejsc? przeciez nie mamy parceli" prowadzac prace badawcze w ciemnych podziemiach starego budynku, oczywiscie zapomnielismy latarek "zaraz cos na to poradze - utevo lux" kolega, mocno w stanie wskazujacym na spozycie na pytanie czy moze prowadzic samochod powiedzial: "nie moge, nie mam dwarven ringa" bedac na imprezie sredniowiecznej w starej chatce, odkrylismy zywego szczura "trenujemy?" kolejna imprezka (cos duzo ich), kolezanka wyjela gitare przy ognisku i zaczela grac stanelismy w miejscu i zaczelismy sie krecic w kolko na pytanie "co robicie" odpowiedzilismy chorem "tanczymy" jako ze obracam sie w kregach sredniowiecznych to mam doczynienia w roznego typu sprzetem bojowym uzywanym kilkaset lat temu kolega grajacy w tibie pomalaowal swoa tarcze na zolto z charakterystycznym czerwonym znaczkiem, chodzil po obozie i wolal "i have brass shield" podczas budowy obozu na tegorocznym grunwaldzie dwoch kolegow wbijalo gwozdzie w belki niestety jeden lekko zranil drugiego mlotkiem na co drugi odpowiedzial "uhnij mnie teraz" no i standardowa odpowiedz, jesli chcemy pozyczyc od kogos pieniadze "5 pln or rook" jak sobie przypomne jakies to dopisze pozdro dla wszystkich uczestnikow imprez tibijskich i dla wszystkich ziomkow z danubii, z ktorymi nie mozna sie zle bawic |
czekam na kumpla 30 minut
on schodzi ja mówie "szybki jestes" a on "mialem lagi a bohy w depo" gramy se na boisku w piłke, przychodza jakies szczyle a kumpel "leave or die" |
Gramy w kosza i kumpel blokuje rzut kumpla
"On jest dobrym blokerem" Rozmawiamy w rl tylko o Tibii :P Robimy sobie nocki w Tibie w 1 pomieszczeniu w kilka osob :) Gdy kogos klepiemy lub chcemy sklepac to mowimy ze go zrookujemy :) Duzo takich sytucji :P Jak ktos mnie wkurzy to mu mowie - masz deda na mainie i najczescie to skutkuje bo sie boi - nie wie o czym mowie ;P |
Kilka moich
Jak gadaliśmy o mordercy to go PK nazwałem.
Jem tylko ser i mięso. Zrobiliśmy z kumplami LARPa Tibia. Jak mnie ktoś gonił to się PK darłem. |
a ja mam nowe :D haha byliśmy z kumplami w Zielnej Górze i oni wymienili korki na te kubki izotermiczne coca-coli :D później poszliśmy na PKS i jakiś gościu przyszedł i zaczął gadać z jednym z kumplów " a skąd to masz " takie tam ... gdy skończyli mówie do mojego kumpla "ej dodaj go do vip"ów " :D :rolleyes:
|
aahha mam nowy przykład : dzisiaj gramy w nogę i jest już ciemno prawie piłki nie widać i ja mówię "qrwa , ale ciemno " a mój kumpel odparł " utevo lux " LoL LoL 8o :P :P :) :] :D 8) :rolleyes: LOl LOl :D
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 15:02. |
Powered by vBulletin 3