Spike Sword
 

Witam! Mam pewien problem :) pewnie pomyślicie ze jestem jakimś nobem bo siedze dalej w Rookgaard i mam 12 lvl, ale do rzeczy ;) Nobo słyszałem że jak się osiągnie 20 lvl to można dostać Spike Sworda od "Cip" - (nie wiem o co chodzi bo gram w Tbie od niedawna ). I nie wiem czy to aby na pewno jest prawda! Ale i tak mam zamiar iść do "mine" dopiero na 20 lvl także nie mam nic do stracenia. Prosze o odp :miecz: z góry dziękuje. Pozdro!

Nie. Po prostu legenda newbie, którą znają prawie wszyscy...Wyjdź z rook'a jak najszybciej (i tak straciłeś trochę many i hp). Na Mainie są setki SpikeSwordów.

1. Idac na main na 20 lvlu, tracisz na:
a) życiu, bo dostajesz 5/poziom (jak sorc/druid)
b) manie, też 5 na poziom (jak knight)
c) czasie, 20 lvl na main robi sie o wieele szyciej
d) CAPie, dostajesz chyba 15/lvl (jak sork/drut)
e) mlvlu, bo nie rosnie ci wcale
f) skillach, bo licza sie jak dla sorca, czyli najwolniej, a mlvlu i tak nie nabijesz bo na rooku nie ma czarow.

2. SpikeSworda dostaniesz od CIP za 50 lvl

Rada: zabij sie do 8 lvl'u, i idz na main, wiecej zyskasz (ew daj drugiemu charowi rzeczy zeby ich nie stracic...) Wtedy idziesz normalnie...

Odp
 

Dzięki chyba tak zrobie i pójde do mine bo już chyba z 4 razy w głupi sposób straciłem kase. Ale z tego co wiem to na minie jest źle bo co chwile "PK" :( a ja nie mam kumpli żeby mi ktoś pomógł. Ale dzięki!

up

Nie marudzić wyłaźić!!! Cóż taki ból. Na mainie są pk. Ale przy odrobinie szczęścia da się ich uniknąć.

Wiem, wiem :) Ale mam jakoś cykora po ostatnim miałem postac na Chimerze na 9 lvl i co chwile mnie ktoś dobijał mimo ze już tylko 200 exp mi brakowało do 10 ;) I tak mnie dobijali, że mnie przeniosło spowrotem do Rookgaard :(. Dlatego teraz gram od nowa i mam cykora mimo, że mam już prawie ten 13 lvl :P. I chyba jednak zostane do 20 mimo strat, mam zamiar z kolegą pójść razem na 20 lvl. Wtedy będe czuł sie w miarę bespieczny :P Ale dzięki za rady! Pozdrawiam!

up

Przejmujesz się?? Może ktoś zwyczajnie cię nie lubi. Trudno się mówi i tyle.

A co do tematu. To może zwyczajnie miałeś niefart. Moja pierwsza postać ginęła od pk często, ale kolejno już coraz rzadziej. Kwestia wprawy :P

No nie wiem
 

Jeśli wyjdziesz z rooka na 20 lvl to bezpiecznie się nie czuj!! :(
Może inni gracze (mowa o PK) będą sie ciebie bali ze względu na lvl (ale co to jest 20 lvl widziałem jak 35 lvl padł ofiarą PK :( ) Ale jak dojdzie do potencjalnej walki między tobą a PK to szans nie masz nawet jak przeciwnik będzie miał także 20 lvl!! (a nawet mniejszy np. 19 lvl pallad - nie masz szans!!)

Przed PK nie chroni niestety nawet wysoki level ....
Ja miałem 32 level i padłem , poniewaz PK - aczy było trzech i mieli levele 40 + ....
Jedyny sposób to sporo uhów lub ihów , czyli leczących runów i doświadczenie w grze ....
Trzeba znależć sobie bezpieczne miejsce , kilku kolegów i spokojnie expować.
Ja swoim ryckiem zginąłem 12 razy i spox ....
Moja rada jest następująca : tego chara na 20 levie zostaw sobie na rooku dla zabawy ,,,,
A na maina stwórz sobie drugą postać i nic się nie przejmuj ... a jak zobaczysz kogoś z czachą to zwiewaj.
Powodzenia ..... !!!

wiem że na 20 lvl nie mam szans z innymi ale chodzi mi wałaśnie o to odstraszanie gości z 12 lvl. I wiem też że nie miał bym żadnych szans nawet z gościem na 12 lvl jeżeli ten miałby większy poziom magii, lub poprostu lepszy sprzęt. Ale mam zamiar iść z kolegą a nawet dwoma razem na wszyscy na 20 lvl i myśle że wtedy sobie jakoś damy rade i będziemy powoli nabijać lvl magii i jakoś to będzie :). A co do tej postaci do dobry będe sobie od nowa grał mimo tej postaci na rook. Dzięki!

Czemu mogli cie zabijac na main:
1. Miales glupkowaty nick.
2. Zostaly ci przyzwyczajenia z Rook ("mine" "mine", przerzucanie potworka itp.)
3. Zle trafiles.
4. Miales czesto misclick
5. Przez przypadek zaczeles grac na PvP enforced serwerze.

nie ;)
 

Ad1. Mialem nick : Lucyfero.
Ad2. Jak siedziałem w jaskini to unikałem ludu ;) A poza tym w Rook nigdy nie kradłem potworków i nie używałem słowa "mine".
Ad3. Możliwe :confused:
Ad4. Sorki nie wiem o co chodzi :]
Ad5. Grałem na serwerze "Chimera".


Ja myśle, że poprostu miałem niski lvl i byłem łatwą zdobyczą. Tym bardziej, że nie miałem zbyt dobrej broni jak o "Palladyn", który jest dobry raczej z dystansu. A ja miałem zwykłego Carlin Sword'a :). I mimo iż byłem z kolegą, który równiez miał lvl 9, i przywitał nas polak :P na lvl 12 to odrazu się nami zają :berserk: no ale trudno ... ;)

Ja niedawno na kanale gildi przeczytalem wiadomosc od kolegi (Master sorcer 53) "Help, PK" Wiec level o niczym nie swiadczy. Probowal go dobasz pall 61 i 47. A zostawanie na rooku kazda minute dluzej niz to konieczne oslabia Twoja postac. Nie masz m lev, kiepskie skile, ekwipunek do d*** i zadnych ciekawych stworow na rooku. Pozatym jak na mainie giniesz to nie tracisz wszystkiego bo kase trzyma sie w dp.

...
 

Wszyscy macie racje ... i już postanowiłem ide bankowo na "mine" ale musze najpierw nazbierać troche kasy bo wiem, że tam ona jest bardzo potrzebna. Dzięki all ! Pozdrawiam ;)

jeżeli myślisz, że na 20 lev dostaje sie tego spike sworda z wysepki to sie mylisz. jest to quest. lepiej posłuchaj innych i idz na maina

1. Lucyfero brzmi brazylijsko - ludzie w Tibi nie luba Brazylijczykow (w wiekszosci).
2. "mine" to tylko przenosnia, chodzi ogolnie o przyzwyczajenia z Rookguardu.
4. Missclick jest wtedy jak przez przypadek masz biala czaszke.

Pozatym najbardziej chyba podpadales uzywajac sworda zamiast distance jako paladyn, paladyn z czym innym niz distance weapon = newbie = latwy kill

Jak mawiała babcia Frania - lepiej zapytać za późno i sie wstydzić przez 5 minut niż nie wiedzieć wcale i wstydzic sie do końca życia.

Więc pytam: "Serio?"

Tak, już dwie osoby mają.... (na rooku)

cze mu secura zła?
Re up
nom już 2