Tak czytam, czytam

ja gram duzo, czasami zdaza sie ze gram nawet b. duzo i co ? I w szkole nie mam zadnych problemow. A sa tacy co nie graja, wracaja ze szkoly i nie wiedza coze soba zrobic a i tak w szkole same jedyneczki ewentualnei dwojeczki

... Systematycznosc to podstawa

a nocki w tygodniu tez grywam. Bo ktos tam cos pisal i jechal kogos za to ze w tygodniu gra nocki. Ja tez gram... i co z tego skoro mi to w niczym nie przeszkadza.