Zobacz pojedynczy post
stary 25-09-2006, 20:42   #20
hoomik
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 29 11 2003

Posty: 2,117
Domyślny

ech, dzieci... to ze filmweb stagowal Pile jako horror wcale nie znaczy, ze Pila horrorem jest Piła oraz Piła 2 NIE SA HORRORAMI - przeczytac, przyswoic, zapamietac.

Wspolczesne "horrory" sa tak denne, ze moze wlasnie to jest straszne. Blair Witch Project (ale tylko pierwszy) owszem, jakis tam klimat ma, ale zeby nazwac go strrrrasznym - bez przesady. Hostel? No way dudes, hektolitry "krwi" nie robia z filmu porzadnego horroru. IMO najlepszy horror powinien miec w sobie to, co ma Silent Hill (gra) - cisza, mrok, nagle w oddali unosi sie ledwo slyszalny krzyk - i wlasnie ten krzyk powoduje, ze gracz ma stan przedzawalowy... ech, te 15-minutowe sesje Silent Hilla 2 o polnocy ze sluchawkami na uszach Filmowy SH poziom trzyma tylko przez pierwsza polowe (uwaga, spoiler - tak mniej wiecej do momentu dojscia do kosciola), dalej jest kaszana. No, ale czego ja sie spodziewam, w koncu mamy XXI wiek, zrobienie "horroru" bez przynajmniej 50 litrow juchy dzis jest uznawane za czyn haniebny. To ja juz wole thrillery... bo tu jest tendencja odwrotna - w ostatnich kilku miesiacach (no, dobra - latach) powstala caaaala masa naprawde DOBRYCH thrillerow, ze wymienie chocby The Identity, Piła, Phone Booth (naprawde polecam!) czy jeszcze swieze Inside Man. W moim prywatnym zestawieniu thrillery znajduja sie na pierwszej pozycji, i raczej beda na niej jeszcze przez dlugi czas. No, ale do rzeczy, kilka horrorow (tudziez "horrorow") wartych przynajmniej jednokrotnego obejrzenia (oczywiscie IMO):

- The Blair Witch Project - za klimat i calkiem oryginalny pomysl + wykonanie
- Egzorcyzmy Emily Rose - troche przereklamowane, ale i tak niezle
- Koszmar z Ulicy Wiązów - a to juz jest klasyka, po prostu "must see"
- The Thing - j.w., rowniez klasyka gatunku
- Silent Hill - rowniez przereklamowane, ale - rowniez - warto obejrzec... mimo wszystko...

a teraz z troche innej beczki:
- Dom 1000 trupow oraz kontynuacja Bekarty diabla - filmy made by Rob Zombie - ten gosc ma skrzywiona psychike, czegos takiego to ja jeszcze w zyciu nie widzialem - a filmow widzialem naprawde sporo, slowo . Bekartow diabla jeszcze osobiscie nie mialem okazji obejrzec, ale Dom 1000 trupow moze za kilkanascie lat byc uznane za klasyke - kto obejrzy, powinien zrozumiec dlaczego

No, to tyle ode mnie. God, znowu post dluzszy niz 4 linijki, pelnoletnosc mi nie sluzy :s
hoomik jest offline