No to przynajmiej się wydało jak z was fałszywe dwulicowce ( bez adiego bo go nie znałem
) . Goralek wielka pokrzywdzona hmm ja tam nigdy nie prosił żeby Cię ktoś lał. Jak byłem Kirke to wszyscy ostro mi dupe lizaliscie bez komentarza może po za Reinem ale Sarevok to co mu nie powiedziałem to robił bez gadania. To samo Vesper czy nie jaki Knight Malina ,ale Malina był najlepszy ten to mi PACC kupił żeby mieć pro u Mala
<lol2>
Sarevok spłaciłem Cię dałem CI 20k crown armor i fire axe a byłem Ci winny 40k nie całe.
Goralek w sumie do Ciebie nic nie miałem tylko to twojego lamowatego synalka.
Teraz poznajcie wszyscy prawde...
Wyjazd Malardiana moja siostra mówi że sobie robi przerwe ,ale Malardian prosi ją żeby mu odkładała codziennie jedene bp uh , więc grała sobie . JA jej zaoferowałem pomoc wzamian za to że sobie pogram jej postacią.Ostatni miesiąc to ja grałem ,więc i ja rządziłem Takedą.Musiałem już to skończyć i chciałem coś z tego uszczypnąć ,więc skorzystałem z pomysłu Otako Chana z którym zyłem dobrze.Sprzedawałem PACCe sprzedałem ich około 12 za zarobiłem troszke kaski dlatego Sarevokowi oddałem to co ukradłem bo i w sumie on wydawał się wporządku... wydawał się. Chciałem okraść jeszcze GH ,ale sobie pomyślałem że w sumie to jednak moja gildia ludzie którzy mi zaufali . I za tydzień jakąś dostałem hacka ,ale nie miałem nic już na tej postaci. Wkurzyłem się i rozwiązałem Takede.
Wiem ,że moja siostra gadała z Malem jakiś czas potym i skoczyli ze sobą ,gdyż obawiali się znowu takiej sytułacji.
To było już dawno temu. Zrozumiałem się że wobec siostry zachowałem się jak łajza i ona mi wybaczyła. Chcem teraz was przeprosić . Was wszystkich którzy odemnie coś wycierpieli których okradłem itd.