[Fiaera]

I znow sie zaczelo....ech . Berger zaluje ze nie masz ochoty porozmawiac ze mna w Tibii i posluchac tego co mam do powiedzenia. Mozemy nawet zrobic chat channel, bowiem ja nie mam nic do ukrycia. Zapraszam cie, bo inaczej nie wiem jak sie z Toba skontaktowac, chociaz tez nie mam pewnosci czy bede akurat rozmawiac z Toba. Jezli chodzi o fakt, iz nie rozmawialam z Kashem po oddaniu Misia to nie mialam na to rzeczywiscie ochoty. No bo o czym tu rozmawiac jak sie nie ma pewnosci, kto jest po drugiej stronie. Dzis wymienilismy ze soba dwa zdania, na tyle na ile nam bylo trzeba, prawde mowiac nie widze potrzeby dokladnego tlumaczenia tego faktu.
Jezeli Kashowi, Bezokowi, Tobie i innym zalezy zebym przestala grac na Iridii to prosze powiedzcie, napiszcie to wprost. Lubie szczerosc, bez wzgledu na to co tu na moj temat zostalo napisane. Tym ktorzy sa zdziwieni, ze tylko tyle w moim poscie to odpowiem: nie bede tu nic z powyzszych wypowiedzi prostowac bowiem jak to mowia: " wszystko, co powiesz moze byc uzyte przeciwko Tobie" xD I bardzo wszystkich prosze o calkowite zamkniecie tego tematu. Tym co sie nudza zycze milego expienia, a tym co wojuja wygrania wojny xD


PS. I nie jestem "Dama" Avy jezeli w Tibii bylam kogokolwiek "dama" to all wiecie kogo.xD