[Zyzol z Calmery]

Witam wszystkich ktorzy robia z siebie jaja. Otoz zgadzam sie z Karpikiem z kilku powodow. Po pierwsze kto jest na tyle madry aby chwalic sie adv. na 13 czy 12 lvl juz nie pamiatam ale to jeden z ss'ow wyzej. Po drugie teksty macie zalosne. Zaloze sie ze stoi kolo was mama albo tata i dyktuja co macie pisac. Szanowny mistrz tego tematu: Sir Debil do potegi chyba zalozyl owy temat, bysmy mogli sie z niego i z niejakiego Mierzynskiego ponabijac za co serdecznie dziekuje. Przyznam w Tibie rzadko gram ale takich postow jak te wasze to nie widzialem juz od dluzszego czasu. A poza tym kazdy ma prawo do bledow. Uwazacie sie za wielkich uczonych a ja wam powiem co innego. Niewazne czy zdobedziecie lvl 100 i skille po 110, bo to nie ukryje waszego prawdziwego JA. Dla mnie bedziecie tylko biednymi glupcami probujacymi szukac jak najwiecej argumentow po to, aby uswiadomic sobie ze to WY macie racje a nie Karpik.
P.S. W ss'ach Karpika nie dopatrzylem sie sztuczek takich jakie stosuja fake-masterzy. A po za tym. Fake'i wymysla sie do pokazania ciekawych, zmyslonych historii np. osadzenie grafiki tibijskiej w swiecie Tolkiena, a nie dla pokazania ze jest sie w czyms lepszym. Nie sadzicie ze jakby chcial to by mogl zamiast tego 30 to 50 wpisac? Czekam na idiotyczne posty, ktore na pewno poprawia mi humor.